Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich!


Forum przeglądam już od dłuższego czasu, niedawno się zarejestrowałem a teraz przyszedł czas abym się przedstawił i zaprezentował moje wykonanie malawi.


Zbiornik 200 l (100x40x50) - kupiłem używany zestaw z szafką, pokrywą, oświetleniem i


filtrem JBL e900

Atmanem AT-201 jako turbiną

Jakimś filtrem wewnętrznym jako mechaniak


Do wystroju akwarium użyłem głazów i łupków szarogłazu (dla zainteresowanych z Warszawy i okolic można dostać to w dobrej cenie w Brzozowym raju przy ulicy ryżowej 104, Opacz kolonia). Łupki przykleiłem na spienione PCV które uprzednio przykleiłem do tylnej szyby.


NA dno poszło trochę styropianu 2cm, głazy i 15 kg piachu kwarcowego z aukcji z allegro.


Akwarium wystartowane 14 grudnia 2013. Po 3 tygodniach pojawili się pierwsi lokatorzy a więc 5 sztuk Saulosi zakupionych w sklepie na Ursynowie. Młode pierdki ale po jakichś 2 dniach dało się zauważyć wybarwianie jednego z samców (atrapy jajowe były od początku) a u jednej z rybek też pojawiła się atrapa jajowa.


Niebawem dołączą kolejne ryby. Długo nie mogłem się zdecydować ale wybór padł na Rdzawe. Te zostały już zamówione i jutro zostaną przywiezione :).


Parametry wody: NO2 - 0 (sera), NO3 - normalnie było 10 ale dzisiaj zauważyłem spadek do 0 - muszę powtórzyć (sera), PH - 8 (jbl) - wszystkie testy kropelkowe.


Po tym jak rybki podrosną i będzie można rozróżnić płeć nie wykluczam dokupienia ryb tak aby nie było za mało samic. Na tą chwilę liczę się z koniecznością dokupienia dwóch samic Saulosi.


Teraz kamienie zaczyna porastać zielenina. Odbywa się to bardzo powoli. Okrzemki pojawiliły się dwa tygodnie temu i bujnie porosły wszystkie kamienie od strony oświetlenia.


Czekam na komentarze i konstruktywne sugestie.


A teraz kilka zdjęć:

post-14401-14695716005537_thumb.jpg

post-14401-1469571601159_thumb.jpg

post-14401-14695716018637_thumb.jpg

post-14401-14695716030543_thumb.jpg

post-14401-14695716039906_thumb.jpg

Opublikowano

Nawet fajne.

Wywaliłbym korzeń, bo jakoś tak mi nie pasuje ;-)


Na co przyklejałeś łupki, bo nawet nieźle to wygląda :) Nie boisz się, że kamienie poodpadają?

Opublikowano

Witam na forum i gratuluje fajnego zbiornika.

Moim zdaniem korzeń pasuje do ogólnej kolorystyki i aranżu ;)

Jak bym miał coś wywalać to raczej mechanika ;) i ten drugi co robi chyba za cylkulator. Życzę powodzenia i cierpliwości w dalszej przygodzie z pyśkami.

Opublikowano

@Kessey

1. Korzeń musi być bo Żona mi kazała. Mała cena za możliwość trzymania akwa w moim małym saloniku. Poza tym korzeń dostałem w zestawie i był już porządnie wymoczony przez co nie wpływa na parametry wody.

2. Najpierw przykleiłem PCV do tylnej ścianki a potem układając kamienie przyklejałem je punktowo na miejscach styku z PCV lub innymi kamieniami. Całość klejeń wykonałem silikonem akwarystycznym (kosztuje niecałe 10zł więcej od normalnego sanitarnego czyli 20-30 zł a dokładnie nie pamiętam).

Na drugi dzień po sklejeniu jak próbowałem poruszać jakimś kamieniem to cały stół się kołysał dlatego nie obawiam się o to, że poodpadają.


@Krzysiek

1. Jestem w stanie zrezygnować z mechanika ale cyrkulator wolałbym zostawić bo fajnie ryby pływają pod prąd :) Zobaczymy jak inni koledzy zrecenzują moje akwa i wtedy podejmę decyzję.

Opublikowano
@Kessey

1. Korzeń musi być bo Żona mi kazała. Mała cena za możliwość trzymania akwa w moim małym saloniku. Poza tym korzeń dostałem w zestawie i był już porządnie wymoczony przez co nie wpływa na parametry wody.



Trzeba było od razu tak napisać!! Bardzo ładnie się prezentuje :D

nie chodziło mi o parametry wody, tylko jakoś mi nie pasuje do malawi, ale już nie ma o czym mówić, skoro władza najwyższa powiedziała, że być musi :)

Opublikowano

Nie wiem jak mam odpowiedzieć na to pytanie. Powiem, że jak włączę napowietrzanie w mechaniku to momentalnie w całym akwarium pływają małe pęcherzyki powietrza więc cyrkulacja chyba jest. Od tego właśnie jest ten atman. Ma 500 l/h więc nie za dużo ale woda w akwarium cały czas się porusza...

Opublikowano

Generalnie fajnie wygląda ale ja użyłbym jednego kawałka łupka żeby pozasłaniać ten filtr i "cyrkulator" który zawsze możesz trochę niżej zawiesić. A przy korzonku jakąś trawkę może dosadź.

Opublikowano

Właśnie o to mi chodziło czy krąży i filtry syf zbierają. Ja jak na początku dałem jak Ty to zamulało prąd i na środku miałem szambo Hahaha.....

Opublikowano
Właśnie o to mi chodziło czy krąży i filtry syf zbierają. Ja jak na początku dałem jak Ty to zamulało prąd i na środku miałem szambo Hahaha.....


Filtr nie zbiera tylko gówienek które zbierają się w dwóch miejscach (przy przedniej szybie i pod cyrkulatorem). Czy w Waszych akwa też tak jest czy może gówienka są wciągane przez zewnętrzny?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.