Skocz do zawartości

Obsada i urzadzanie 400 Litrow


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Makok pisałem wcześniej ,ze zapotrzebowanie pokarmowe glonów na azot, potas jest mikroskopijnie miale i tu jest tego przykład zero No3 a glony rosną w najlepsze.Mikroelementy są jedynym limitującym ,ograniczającym je składnikiem.Polecam forum Akwarystyki roślinnej dział glony.


MavNZ zdradzę ci swój sposób, jak pozbyć się glonów na szybach.

Ktoś się podzielił ze mną wiec i ja muszę:P.

Skopiowałem ta metodę od Olivera Knotta guru w aquascapingu jet to coś co robią profesjonaliści ale nikt ci o tym nie powie.


Dotyczy to w szczególności akwarii optiwhite.

Dwa razy w tygodniu papierowym ręcznikiem/miękkim papierem (by nie zarysować szyb) przecierasz szyby od środka.Powiedzmy raz w środku tygodnia i raz w weekend podczas podmiany wody.

W ten sposób niszczysz film bakteryjny, która rozwija się na szybie zbiornika(rozwój trwa 3-4dni) a który jest konieczny do rozwoju glonów.

Aby glony mogły się rozwinąć na danej powierzchni najpierw musi być ona odpowiednio przygotowana przez bakterie, ten prosty myk gwarantuje ci ze na szybie nigdy nie pojawi się glon, gwarantowany 100% sukces.Problem w tym, ze to zajmuje trochę czasu ale chyba jest szybsze niż żyletka/karta.

Śmiesznie to trochę wygląda ja się czyści czysta szybę:D.Ale stosuje ta metodę od kilku miesiecy i jest naprawde skuteczna.


Poniżej link do filmu gdzie Oliver omawia powyższą metodę.



Pozdrawiam

Star







To dość ciekawy sposób , myślę ze będę miał go na uwadze . W sumie nigdy wcześniej o tym nie myślałem , zazwyczaj usuwałem już dorosłe glony , kiedy zrobiło ich się zbyt dużo , a tu widać lepszy sposób.


A powiedz mi , czy musi to być papierowy ręcznik ? Czy może być to jakiś rodzaj szmatki ?


Pozdrawiam

--

powtórzę to co zawsze powtarzam w takich wątkach:

za rok-dwa albo przestaniesz z nimi walczyć, albo zmienisz biotop - robi tak 95% ludzi "walczących"

i nie odbieraj tego do siebie - po prostu doświadczenie z tego forum to potwierdza - od 5 lat jak tu siedzę ;)




Widze , ze twoje zdanie o doświadczeniu danej osoby bierze się od momentu rejestracji na forum.

Wiec powiem tobie, ze jesteś dłużej tylko o 3 lata.


Powodzenia życzę.

Opublikowano
No fajnie. Czyscic 2 razy w tygodniu...zajmie mi to więcej czasu niż czyszczenie raz w tygodniu kartą :D


Możesz tez raz w tygodniu podczas podmiany spróbować(tak sugeruje Oliver), ja stosuje 2 razy.

Jest to o tyle szybsze, ze musisz tylko przetrzeć szyby nic nie zdrapujesz karta, jest to dużo szybsze wierz mi.


MavNZ


Ja odradzam szmatkę, stosowałem gąbki do mycia naczyń i porysowałem sobie szybę, sadze że ze szmatka jest podobnie wystarczy jedno ziarenko piasku i masz rysę.


Pozdrawiam

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Możesz tez raz w tygodniu podczas podmiany spróbować(tak sugeruje Oliver), ja stosuje 2 razy.

Jest to o tyle szybsze, ze musisz tylko przetrzeć szyby nic nie zdrapujesz karta, jest to dużo szybsze wierz mi.


MavNZ


Ja odradzam szmatkę, stosowałem gąbki do mycia naczyń i porysowałem sobie szybę, sadze że ze szmatka jest podobnie wystarczy jedno ziarenko piasku i masz rysę.


Pozdrawiam




Dzieki wielkie bo mysle , ze to moze byc dobry sposob.


Ps. Chcialem wyslac tobie maila na prv bo masz opisane w opisie , ze interesujesz sie automatyka i programowaniem, ale masz opcje wysylania maili zablokowana. Wiec jak znajdziesz chwile napisz do mnie.

Opublikowano

o czym my tu w ogóle rozmawiamy? o tym że nie chcesz glonów na szybach? bo dotychczas myślałem że w ogóle... szyby czyszczę raz w tygodniu kartą, a czasem czyścikiem magnetycznym ale z dala od piachu - nie mam z tym problemu i szyby mam czyste...

Opublikowano
o czym my tu w ogóle rozmawiamy? o tym że nie chcesz glonów na szybach? bo dotychczas myślałem że w ogóle... szyby czyszczę raz w tygodniu kartą, a czasem czyścikiem magnetycznym ale z dala od piachu - nie mam z tym problemu i szyby mam czyste...


Cały dialog tyczył się tego , ze nagle dostałem max atak glonów ... tylnia szyba zrobiła się aż brązowa. Dlatego celem tej rozmowy,było to aby ograniczyć ich wysyp .

Nie przeszkadzają mi glony na kamieniach bo ryby same je delikatnie oczyszczają. Zresztą podoba mi się jak wygląda kamień w takim glonie i jest to to naturalne. Chciałem po prostu ograniczyć ich rozwój na szybach . Jestem akurat z tych akwarystów co nie chcą wkładać " łapy do akwarium " , bo ryba ma się czuć jak u siebie. Najlepsze warunki jakie mogą być, po prostu muszą być spełnione. Tak samo jest z podmianami wody . Po prostu ściągam ja tak , aby nie stresować ryb . Jak na razie zastosowałem się do tego co kolega STAR napisał , odnośnie czyszczenia papierowym ręcznikiem . Chodź mi to nie na rękę , niestety widać ze na dzień dzisiejszy nie uniknione.

--

Opublikowano

to kup sobie taki szyscik z gabką z 1 strony i włókniną z drugiej zamocowany na wysięgniku.

Wczoraj to ustrojstwo zdjąłem z szafy i po przesunieciu lampy nie umoczyłem nawet palca.

Wysięgnik ma jakiej 70-100cm...

Opublikowano
to kup sobie taki szyscik z gabką z 1 strony i włókniną z drugiej zamocowany na wysięgniku.

Wczoraj to ustrojstwo zdjąłem z szafy i po przesunieciu lampy nie umoczyłem nawet palca.

Wysięgnik ma jakiej 70-100cm...



Posiadam taki , jest calkiem spoko .. Z jednej strony jest skrobaczka z drugiej gabka. Calkiem ok , ale bede sprawdzal papierowe reczniki. Staram sie jak najbardziej zwalczyc przyczyne ...


A tu zbiornik po czyszczeniu

http://forum.klub-malawi.pl/attachment.php?attachmentid=1950&d=1339482311

Opublikowano
Takim sposobem, będziesz wkładał łape do akwarium 2-3 razy w tygodniu :) Co chyba przeczy "jak najmniej łap".


Alternatywa jest to , ze jak sie nie ma rozwiązania to się wybiera najlepsze . W tym wypadku rozwianie A jest dużo lepsze od rozwiązania B którego wcale nie masz.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.