Skocz do zawartości

Malawi 240L rekonesans sprzętowy :)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No nie wiem,w końcu plan wstawienia większego akwarium spalił na panewce bo przekonałem żone że akwarium będzie stało w pokoju. Tylko ta postawiła mi warunek że najpierw zmienimy meble.Jeśli masz obawy to wstaw w środek metalowy stelaż i będzie luz chociaż uważam że to nie potrzebne, w końcu blat ugina się na środku a na to przegroda nie pozwoli , ciężar zbiornika będzie równomiernie w końcu rozłożony na całej powierzchni.

Opublikowano

U mnie komory maja po 35 cm i spokojnie się w nich mieści kubełek

--

A odnośnie podstawki, w swoim jej akurat nie mama, ale używa jej córka w swoim akwarium z welonami. Tam się akurat sprawdziło, jak gdzieś pocieknie woda po szybie to wpada właśnie do podstawki, są to jakieś niewielkie ilości które później wyparowują. U mnie jak tak się ślimaczyła woda potrafiło rozpęcznieć blat

--

ja tez się tak zastanawiam ale dając jedna podpórkę (4cm szer.) mam dwie komory o szer. 56cm, dając dwie zostanie ok 34 cm a gdzie ja tam filtr większy włożę?


Bez przesady, jak wstawisz kubełek to będzie on miał szerokość 20 max 25 cm, zresztą szerokość będziesz też miał maksymalnie 36 cm

Opublikowano

Kupiłem jako zakup budżetowy, że jak podratuję finanse to wymienię na lepszy.... ale hula już bezproblemowo 2 lata. HW-302

Opublikowano

No i dobra akwarium już zamówione wybór padł na Diversa 300L

czyli 120x50x50 na razie bez pokrywy i filtra ale wszystko w swoim czasie :)

Opublikowano

Dobry wybór akwa dobrej firmy

Kubełek spokojnie wystarczy Pokrywe sam sobie możesz zrobić na spokojnie tylko jest pytanie czy bedzie potrzebna, bo jak sie przyzwyczaisz bez pokrywy to możesz zmienić zdanie Tylko hqi do tego i powinno być git

Opublikowano

Do tej pory miałem pokrywę "box, skrzyniową" plus takiej pokrywy jest taki że mam dostęp do całego akwarium bez potrzeby zdejmowania całej pokrywy i światło z belki nie oświetla mi całego pokoju i nie razie w oczy a niestety zbiornik będzie stał przy sofie w dużym pokoju i będzie wyżej niż siedzenie a więc lampa może świecić z góry na siedzących domowników z góry co nie każdemu będzie odpowiadać. Zdecydowałem że pokrywę zrobię sobie sam, filterek Atman cf1200 bo nie wiem czy kiedyś nie zmienię zdania i nie wrócę do roślinnych zbiorników a tam przy takim litrażu taka filtracja będzie jak znalazł, baniaczek znalazłem w cenie 270zł nówka ze sklepu, fiterek ok 280zł też nówka ze sklepu muszę tylko poskładać stolik :)


Dziś doszło do mnie moje wymarzone akwarium, czuje się jak dziecko, które dostało nową zabawkę...

20120526210215.jpg

Tak wygląda moje 120x50x50 - 300L Diversa ( wiem że normalnie ale dla mnie to cudo lol)

20120526210244.jpg

Sorki za posty "po sobie" ale nie mogłem się powstrzymać a czasem potrzebuje o coś spytać i za nim doczekałbym się aż ktoś odgrzebie mój wątek to bym nie wyrobił :D

Opublikowano

Mam już komplet materiałów pod budowę mojej szafki pod akwarium mam nadzieję że wytrzyma 450kg, dodałem dodatkowe wsporniki i dodatkowy blat z płyty 18mm pod blat kuchenny 38mm raczej nie powinien się teraz wygiąć... :) drzwi zrobię na sam koniec, jutro stawiam szafkę !!!


20120602135439.jpg


20120602135508.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.