Skocz do zawartości

Filtr wewnętrzny


kowal

Rekomendowane odpowiedzi

Tak panowie macie 240-tki tj 120cm i u Was 2000l/h daje radę a nasz kolega kowal ma mniejsze akwa i na pewno krótsze wiec nie polecajcie tak duzego przepływu jak 2000l. Możecie zauważyć że tak duży przepływ wielu malawistom przeszkadza (wirówka) właśnie w 120cm. Filtr o przepływie 1500l/h to w zupełności wystarczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich serdecznie, sorki że się podepnę pod temat ale również planuję zakup filtra wewnętrznego, mam w akwa 200l jbl e900, trochę nie daje rady więc postanowiłem cos dokupić. Wybór podł na pompe plus jakaś gąbka, teraz moje pytanie o wydajnośc czy 1000l wystarczy? chodzi mi o zużycie prądu taka pompa ma 11w 1500 ma juz 18w. Rozumiem że przydałby mi się minimum 1500l/h moje pytanko czy można programatorem ograniczyć czas pracy tzn 15min pracuje a 15 min wyłączony, oczywiście tylko w określonych goszinach poprostu takie podtrzymanie bakterii w filtrze. Wiem że to trochę jakby szkłem d... obcierać ale wieccie kasa+zona+akwarium=talki problem jak mój:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtry muszą chodzić cały czas. Kubeł to kwestia właśnie odpowiedniej biologii, więc ciągła praca jest oczywista. Mechanik, który włączysz na parę godzin nie bedzie spełniał swojej roli tylko szpecił akwarium. Zresztą słaby mechanik w malawi ze skałkami to i tak nie będzie dobrze zasysał. Generalnie 11w czy 18w pracujące 24h/dobę to w gruncie rzeczy nie są duże koszta. Przykładowo za miesiąc ciągłego użytkowania 11w zapłacisz powiedzmy - 3zł a za 18w - 5 zł.

Oczywiście trzeba zsumować wszystkie urządzenia w akwarium ale te 2 zł róznicy chyba do rozwodu nie doprowadzą :D

Kup 1500 l/min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupisz tańszy filtr o przepływie 1000l/h zużycie prądu mniejsze zaoszczędzisz, zakup-zaoszczędzisz Ale nie będziesz wcale zadowolony bo będą dalej zalegające kupki na dnie Tak jak mój poprzednik napisał te nieszczęsne "Waty" nie wyniosą Ciebie aż tak strasznie dużo Także zastanów się czy chcesz mieć tanio czy chcesz być zadowolony Akurat w tym przypadku nie pogodzisz jednego z drugim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie interesuje tanio w zakupie tylko w póżniejszym utrzymaniu, chcę również kupić coś co spełni swoją rolę, dlatego szukam pompy a nie chińskiego filterka za parę zł, może znacie jakieś głowice z dużym przepływem a oszczędne. A może te 18W to właśnie jest opcja oszczędna przy 1500l/h? Rozumiem że to absolutne minimum do mojego litrażu, jakich wymiarów gąbkę radzicie do takiej głowicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mnie nie zrozumiałeś choć nie wiem dlaczego Jeżeli kupisz filtr o przepływie im mniejszym tym mniejsza cena zakupu jest to wyraźnie napisane Nic nie pisałem o jakimś chinolku Sam pewnie zauważyłeś że im większa moc tym "Waty" większe niestety tego się nie oszuka Gąbke zamów standardową o mniejszej gradacji A zakup zależy teraz tylko wyłącznie od Ciebie co kupisz to będziesz miał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nieco nie na temat, ale liczę na pomoc: chcę podłączyć do mojego akwa (112l Juwel) kubeł zewnętrzny, ale martwi mnie temat umieszczenia węży pod pokrywą, tzn nie chcę jej ciąć i stąd pytanie: czy da się spłaszczyć węże dolotowy i wylotowy, tak aby wcisnąć je pod pokrywę w miejscu gdzie ma ona wypustkę pod kable zasilania oraz napowietrzacza. Szczelina ta ma niecały cm szerokości. Chcę podłączyć filtr o przepustowości 1500l/h. Wiem że to dużo na 112l ale myślę o późniejszym zastosowaniu go do nowego akwa 375l. Co sądzicie?

Dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Sporo zmian w obsadzie. Zrobiłem pierwszą redukcję od wpuszczenia ryb ponad rok temu. Oddałem jeden harem L. Perlmutt 1+3 (został drugi, 1+5), 3 samce C. Hara i 1 samca M. Msobo Magunga. W sumie poszło 9 ryb z 30. Przybyło za to stado I. Sprengerae 1+4. Ryby są sporo większe od reszty (mają 9-12 cm), ale zachowują się bardzo łagodnie, przynajmniej na razie. 😏 Wiem, niektórzy powiedzą, że za dużo gatunków (4) na 400 litrowe akwarium - ale za kilka miesięcy będę zapewne odławiał kolejne wybarwiające się samce Hary i Msobo, bo już widać, że jest ich zdecydowanie więcej, niż samic. Przynajmniej kolejne 5-6 ryb będzie do oddania, więc myślę, że ilościowo będzie OK. Pozdrawiam Bartka @HodowlaPyszczakówToruń, jeśli tu zagląda, bo to do niego poszły moje dotychczasowe ryby, od niego mam też rdzawe. 👍
    • Hej. Wcale nie musi tak być, że śledzie, poniżej masz trzy zrobione na szybko zdjęcia samiczki (9 cm) rdzawego, którego stada stałem się posiadaczem od wczoraj. 😉 samice mają ładny, jednolicie rdzawy/brązowy kolor, ciekawe uzupełnienie np. żółtego. 👍
    • @pulpetDzięki. A co się stało z rdzawymi, o których pisałeś jakiś czas temu w innym temacie?  Od Maingano, Demassoni i wszystkich Melanochromisów wolę trzymać się z daleka, już kiedy zaczynałem z Mbuną osiem lat temu miały opinię bandziorów. Pewnie doświadczeni hodowcy potrafią z nich wyciągnąć co najlepsze, ja się do nich nie zaliczam. 🤓 Jak pisałem, akwarium ma być dekoracyjne, ale przerybienie, vel. zupa rybna nie jest dla mnie opcją, bo wygląda nienaturalnie. Wolę mieć mniej gatunków, jeśli trzeba. Z internetowego riserczu wyszło mi coś takiego: Pseudotropheus sp. "acei" Labidochromis caeruleus Iodotrophus sprengerae (samice jako śledzie) + jakieś giętozęby antykoncepcyjne Kolorystycznie niebiesko-żółte z domieszką rudego, temperamentowo chyba najspokojniejsze na co można liczyć z pyszczaków (ofkors gwarancji nie ma), żywieniowo kompatybilne. Kompletna nuda dla wyjadaczy, ale na pierwsze Malawi po latach chyba przejdzie?  EDIT: Zawadziłem dziś przy okazji o LFS, regularnie mają Acei i yellowki, rdzawe się zdarzają. Ekipa i tak pojawi się dopiero w listopadzie, ale dobrze wiedzieć że są dostępne jakby coś. 
    • U mnie w 400 litrach fajnie funkcjonuje zestawienie Matriaclima Estherae Minos Reef i Pseudotrofeus cyaneorhabdos (Maingano). Jak poszukasz esterek w różnych morfach, to można całkiem fajny efekt uzyskać.  U mnie trochę trwało,  zanim się ułożyła obsada, bo niektóre osobniki się nawzajem nie tolerowaly. Zarówno samce jak i samice zrobiły sobie selekcję i został układ 2/5. Dla Maigano musi być dobra aranżacja, wtedy są spokojne w miarę. W źle poukładanych zbiornikach wstepuje w nie demon😜. Czyli kupa gruzu z mnóstwem zakamarków. Do tego na upartego dołożył bym Acei Luwala, chociaż wg mnie one fajnie działają od 200 cm długości. Ale kilka lat miałem w 160 cm i jakoś było. Acei rzadko wchodzą w interakcje z innymi gatunkami, a wewnątrz gatunku raczej na układ z jednym samcem bym liczył. Nigdy mi się nie udało utrzymać kilku dorosłych samców. Wybijały się z czasem  i zostawał najsilniejszy. Gatunki dość popularne, więc pewnie do zdobycia.
    • Czołem!  Po latach od rezygnacji z pysiaków rozważam powrót do Mbuny. Akwarium to Juwel Vision 450, filtracja FX4 podłączony do kanalizacji z pomocniczym JBL e901 z podpiętą grzałką przepływową JBL 500W i lampą UV 36W. Oświetlenie Fluval 3.0 1000mm. Woda w kranie obojętna.  Aktualnie pływa tam Ameryka Południowa - severumy, akary, sumy i kiryski, ale severumy upodobały sobie rośliny i zielonego nie uchowa się nic a sztuczne rośliny mi kompletnie nie leżą. Bez roślin glony rosną jak głupie, świecę na 1/6 mocy a i tak rosną, a bez mocnego oświetlenia i przy spokojnych rybach szkło nie wygląda dekoracyjnie - a stoi w salonie, więc dekoracyjne byc powinno, tu się "skobito" zgadzam. Mam swoje dwa akwaria w biurze (w tym 450L z samymi kolcobrzuchami karłowatymi 😍), niech to w salonie będzie ładne, żeby gościom i żonie się podobało a nie nerdowate, bo sum czekoladowy wypłynął spod korzenia w dzień.  Nauczony doświadczeniem trzymałbym się maks trzech gatunków i koniecznie miał jakieś giętozęby do antykoncepcji, więc raczej ryby wszystko- i mięsożerne. Kobita nie lubi "śledzi", ale jeden gatunek z brzydkimi samicami jakoś przeżyje, zwłaszcza gdyby były w układzie wielosamcowym.    Patrzyłem na przykladowe obsady, ale irlandzka akwarystyka pod względem wyboru gatunków jest jakieś 20-30 lat do tyłu za polską. Wysyłka z Europy (w tym z UK) niby jest możliwa, ale moim zdaniem ryzykowna, źle bym się czuł gdybym odpakował trupki.   Mam dwa sklepy w okolicy, ten pierwszy jest największy na wyspie, ale ma słabą stronę internetową, na żywo mają większy wybór i dobrego fachowca od pielęgnic.  https://www.seahorseaquariums.com/cichlids https://www.aquatic-village.com/product-category/fish/tropical/african-cichlids-fish/lake-malawi/ Wiem, że o dużo proszę, ale może ktoś doradzi co z tego co tam jest w ofercie da się zmotać, żeby działało i cieszyło oko?         
    • Jestem na czasie. Dwa dni temu do krainy wiecznych łowów odszedł (zawsze uważałem, że to samiec choć nie było to takie oczywiste ze względów o jakich napiszę dalej) "samiec" Cyrtocara moorii. Rybę zabrałem z akwarium, w którym nigdy nie powinna się znaleźć - typowej 80'tki. Był to rok 2017, styczeń. Wtedy ryba według poprzedniego właściciela miała około dwóch lat. U mnie do akwarium została wpuszczona kiedy miała 12 cm, a przez kolejne prawie 8 lat urosła o ledwie 4 cm. Tak naprawdę wzrost miała zahamowany już dawno. Nigdy nie była awanturnicza, nigdy nie widziałem jej łapiącej się za pysk z inną rybą. Wiodła spokojny tryb życia, nawet kiedy zdychała rano jeszcze trzymałą się dna w głównym nurcie, a po pracy znalazłem są za kamieniem. Szczerze mówiąc wydaje mi się, że był to pierwszy w moim okaz, który zdechł ze starości a nie w związku z odniesionymi ranami lub ze stresu spowodowanego przez innych współpływaczy.   Także myślę, że wiekiem dobijał już do okrągłej 10.   Jaki wpływ na rozwój miała początkowa faza życia w ciasnocie? Czy wydłużyła, a może skróciła długość życia?  
    • Witam, ja u siebie nie mam ale analizowałem kiedyś ten temat, bo chciałem mieć. Gdzieś widziałem proste testy i taka 3W dawała radę w akwarium rzędu 60l. Wychodziło że musiałbym mieć dużo mocniejszą a to znowu koszt większy i po użyciu kalkulatora temat upadł, bo okazał się nieco nieekonomiczny.  Chętnie też poczytam czyjeś przemyślenia, bo zastanawiam się czy przy Malawi ma to rację bytu? 
    • Przedmiotem sprzedaży stelaż wykonany na zamówienie o wymiarach 150x31x74 ( szerokosc/ głębokość/wysokość, który posiada regulowane nóżki do wypoziomowania. Loftowy styl nadaje elegancji w pomieszczeniu. U mnie służył jako miejsce na mniejsze akwaria. Zapraszam do kontaktu. Więcej informacji na priv  
    • Hej wszystkim,  zastanawiam się nad dołożeniem do zbiornika lampy UV-C. Wiem jaki efekt powinna dać w teorii, jakie są natomiast wasze odczucia w praktyce. Zauważyliście odczuwalne skutki używania w akwarium, czy "jest bo jest"? Domyślam się, że "mam i ryby żyją" oraz "nie mam i ryby żyją" ale być może ktoś ma większe doświadczenie w tej materii i swoje przemyślenia.  Ps. zastanawiam się nad Fluval UVC In-Line Clarifier o mocy 3W, da radę do zbiornika 240L? 
    • Ja wiem, że allegro nie produkuje, pytanie dotyczyło kwestii transportowych, a własciwie transportu kurierskiego. Co do wniesienia, to nie problem, miałem już większe akwaria. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.