Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W swoim nowozakładanym akwarium o wymiarach 120x50x50 i szybie o grubości 8 mm mam wzmocnienie poprzeczne na środku. Przyznaję, że trochę przeszkadza, ale czuję się spokojniejszy :-)


Zastanawia mnie natomiast, że w sklepie oferują 300-tkę firmy Diversa bez wzmocnienia poprzecznego. Z tego co się orientuję to oni nawet w standardowych 240-tkach dają przez środek wzmocnienie poprzeczne....


pozdrawiam

Opublikowano

No właśnie o to chodzi. Widziałam w necie nawet 240 z tą poprzeczką a w sklepie facet wpaja mi, że z sufitu spadłam. No nie spadłam jak są.


Danke schon za wszelkie słowa :D

Opublikowano
No właśnie o to chodzi. Widziałam w necie nawet 240 z tą poprzeczką a w sklepie facet wpaja mi, że z sufitu spadłam. No nie spadłam jak są.


Danke schon za wszelkie słowa :D




Być może Pan sklepikarz sprzedaje akwaria "Made by kolega-szklarz" pod marką Diversa ;)


Nie wiem skąd jesteś, ale jak z południa PL, a jeszcze nie zdecydowałaś jakiej firmy chcesz akwa to może Ci się przyda namiar na producenta: www.myciok.pl

Swoją 300-tkę zamawiałem u nich ze wzmocnieniem (na moją prośbę) w całkiem niezłej cenie :-)


pozdrawiam

Opublikowano
Być może Pan sklepikarz sprzedaje akwaria "Made by kolega-szklarz" pod marką Diversa ;)




Na pewno nie, gdyż pisałam do Diversa, gdzie mogę spotkać ich akwaria, podałam rejon, w którym mieszkam i podali mi namiary na ten sklep. Konkretnie ten jeden w całym mieście. Zresztą akwaria ometkowane, diversowskie.


(No ale w końcu ja się nie znam ;p)

Opublikowano

Nie wiem skąd jesteś, ale jak z południa PL, a jeszcze nie zdecydowałaś jakiej firmy chcesz akwa to może Ci się przyda namiar na producenta: www.myciok.pl



Ja akurat mam troszkę odmienne zdanie na temat tego "producenta". Nie ma to jak wrócić do domu i zobaczyć 300l (ok 260l) na podłodze - bezcenne ;-)


Jak dla mnie poprzeczka jest zbyteczna, ale za to trzeba pamiętać i pilnować tego aby wzmocnienia wzdłużne były na całej długości akw. a nie np. 15cm krótsze. Ja właśnie takie miałem i dokładnie w tym miejscu pękło :-(.

Opublikowano

Nie jestem ekspertem od budowy akwariów, ale nie spotkałem się dotychczas z takim przypadkiem, żeby wzmocnienia wzdłużne przez innych producentów były wykonane na całej długości akwarium. Nie twierdzę również, że firma Myciok robi wysokiej klasy akwaria niemniej jednak znam kilka osób, u których akwaria tej firmy stoją od dłuższego czasu oraz o wiele większym litrażu i nic się złego z nimi nie dzieje.

O ile dobrze pamiętam na Naszym forum swego czasu ktoś pisał o pęknięciu wzmocnienia wzdłużnego (i w rezultacie przedniej szyby) akwarium firmy Myciok, niemniej jednak odnotowywano również i takie przypadki, w których 240-tki bardziej renomowanego Wromaka też "pękały".


Wzmocnienie poprzeczne może jest na wyrost, ale na pewno nie zaszkodzi. Jedyny minus jest taki, że przy odławianiu rybek jest trudniej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.