Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pomagam zakładać akwa o poj. 450 l. (150x60x50). Jeśli chodzi o wybór metody filtracji akwa, to mam raczej słabe doświadczenie. Myślałem o eheimie 2288, pompie aquabee up 2000 (bo akurat taka leży mi w szufladzie) z jakąś gęstą gąbką i cyrkulatorze jvp. U mnie w akwa świetnie sprawdza się filtracja oparta właśnie na: biologu, mechaniku i cyrkulatorze, więc w większym akwa również można pójść w tą stronę. Póki co nie miałem doświadczenia z sumpani, narurowcami itp. wynalazkami, ale i czegoś takiego nie wykluczam, zwłaszcza że oszedłby problem maskowanai sprzętu. Z drugiej strony budowa tła z CR czy łupków, które zamaskuje sprzęt to też fajna sprawa.

Opublikowano
pompa aquabee up 2000 z dużą gąbką wystarczy w takim akwarium.
Pewnie że starczy a skoki parametrów po czyszczeniu gąbki ryby zniosą z honorem, wszak tak filtrowało się wodę w dawnych czasach ;)
Opublikowano
Pewnie że starczy a skoki parametrów po czyszczeniu gąbki ryby zniosą z honorem, wszak tak filtrowało się wodę w dawnych czasach ;)


Proponuje pisać o rzeczach , które sprawdziłeś we własnym akwarium , a nie o tym co gdzieś przeczytałeś .

Jak chcesz to możesz sobie do 240l akwarium zamontować 2 x eheim 2260 , ale to nie jest potrzebne , żeby warunki w akwarium były odpowiednie.

Opublikowano

Narurowca polecę jak najbardziej, w sumpy się nie bawiłem.

--

Proponuje pisać o rzeczach , które sprawdziłeś we własnym akwarium , a nie o tym co gdzieś przeczytałeś .

Sprawdziłem osobiście, bo filtracje na gąbce napędzanej powietrzem z pompki produkcji ojca, miałem w moim pierwszym akwarium 34 lata temu:)

Opublikowano
Narurowca polecę jak najbardziej, w sumpy się nie bawiłem.

--


Sprawdziłem osobiście, bo filtracje na gąbce napędzanej powietrzem z pompki produkcji ojca, miałem w miom pierwszym akwarium 34 lata temu:)



W akwarium z pyszczakami ?

Pompa 2000l/h to coś innego niż filtr gąbkowy .

Opublikowano
W akwarium z pyszczakami ? Pompa 2000l/h to coś innego niż filtr gąbkowy .

Nie to było akwa z różnymi dostępnymi w tych czasach rybami ;)

Dla filtracji bio liczy się wielkość gąbki przepływ jest mniej istotny. Natomiast tą gąbkę trzeba czyścić, w skutek czego pozbywamy się sporej ilości bakterii (lub praktycznie całości jak ktoś wyczyści ją pod bieżącą chlorowaną wodą). Bakterie nitryfikacyjne to lenie i na podwojenie swojej liczby potrzebują ok 20 godzin (oczywiście zależy od warunków) a co za tym idzie trzeba się liczyć ze skokiem parametrów.

Opublikowano
Nie to było akwa z różnymi dostępnymi w tych czasach rybami ;)

Dla filtracji bio liczy się wielkość gąbki przepływ jest mniej istotny. Natomiast tą gąbkę trzeba czyścić, w skutek czego pozbywamy się sporej ilości bakterii (lub praktycznie całości jak ktoś wyczyści ją pod bieżącą chlorowaną wodą). Bakterie nitryfikacyjne to lenie i na podwojenie swojej liczby potrzebują ok 20 godzin (oczywiście zależy od warunków) a co za tym idzie trzeba się liczyć ze skokiem parametrów.



Jeżeli myślisz , że taką gąbkę czyści się pod bieżącą wodą to rzeczywiście , w twoim wypadku lepiej zamontować filtry kubełkowe .

Ale jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenie to odpowiednia gąbka wystarczy do filtrowania akwarium z pyszczakami.

Opublikowano

Po co się meczyć ? Ja gąbki które służą do czyszczenia mechanicznego czyszcze pod kranem. Bo do tego służą. Bioceramika odpowiada za biologię. I naprawde, jak ktoś jest "doswiadczony" napewno bawi się w małą gąbke :)

Opublikowano
Jeżeli myślisz , że taką gąbkę czyści się pod bieżącą wodą to rzeczywiście
Kolego czytaj ze zrozumieniem
Natomiast tą gąbkę trzeba czyścić, w skutek czego pozbywamy się sporej ilości bakterii (lub praktycznie całości jak ktoś wyczyści ją pod bieżącą chlorowaną wodą)
jest słówko "lub" i nawias. Gdybyś zadał sobie trochę trudu i przejrzał historie forum zobaczyłbyś ilu młodych adeptów robiło taki błąd.

Widzisz chciałbym podyskutować o filtracji

Bakterie nitryfikacyjne to lenie i na podwojenie swojej liczby potrzebują ok 20 godzin (oczywiście zależy od warunków) a co za tym idzie trzeba się liczyć ze skokiem parametrów.
a ty masz tylko tyle do powiedzenia?
Ale jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenie to odpowiednia gąbka wystarczy do filtrowania akwarium z pyszczakami.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.