Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Akwarium 200l: 100x40

Filtr chinczyk biologiczny: 1000l/h

Wkłady:

*1koszyk pocieta gąbka o grubej porowatosci

*2koszyk "wata" + bioceramika

*3koszyk bioceramika

Filtr mech.: 1000l/h

Podłoze: kwarc

Dekoracja: wapien filipiński + wapien zwykły (ze składu kamienia)

grałka: 200W - temp. 26st.C

Oswietlnie Power glo

Obsada 2+4 saulosi

parametry bez zmian pH 8, no2 0.3, no3 ok.100 =/


edit:

Wyczyściłem filtr włącznie z wężami, wymieniłem ceramike na nową dodalem jeszcze wate, wpuściłem sera nitrivec, po wyklarowaniu sie wody ryby odzyskały kolory i chec do życia.



no2 wypala skrzela, wartości >0.2 uznaje się za groźne

+ wymieniłeś ceramikę - czyli o zgrozo rozwaliłeś biologię i startujesz od nowa... za 40 dni będzie ok - ale po drodze będzie bardzo ciężko - licz się z tym! i to bez znaczenia czy zmienisz teraz ryby czy nie ;)


licz się z nagłym wzrostem amoniaku - zaopatrz się w test nh3/4

możesz próbować szybko zareagować używając: prodibio biodigest oraz np woreczek seachem purigen


co to za pomysł żeby wymieniać ceramikę??

teraz pozostaje Ci przeryć wątki szukając: cykl azotowy, restart biologii


aaa no i no3 masz 4x za wysokie - za rzadko podmieniasz wodę :P

Opublikowano

Wiem ze zrobiłem zle, lecz nie wiedzialem co jest przyczyną takiego zachowania ryb. stwierdziłem ze gorzej i tak nie bedzie. mimo tego ze odnowa akwarium przechodzi cykl azotowy - okrzemki. Ryby maja sie lepiej. Miałem wczesjniej prefiltr i wg mnie przeplyw wody w nim byl zbyt mały i truł wode..? nie wiem czy jest to mozliwe, usunalem prefiltr i wyczyscilem filtr biologiczny i ryby doszly do siebie w kilka godzin... skoczyły parametry i znowu jest zle wale wydaje mi sie ze wyeliminowalem zrodlo "zatrucia" wody. A co do wody, Czy nie jest tak ze gdy sie podmieni znaczna ilosc wody to no3 niewiarygodnie skacze? na poczatku jest male i potem nagly wzrost? pisalem wczejsniej ze wymienilem kolo 30-40% wody i robilem podmianki 10l, zeby ryby ozyły. czy to nie zaburzylo parametrów skad takie wysokie no3 i no2?


Wodę podmieniam 20l tygoniowo, zastanawiam sie czy nei za duzo jednorazowo. moze zmniejszyc i wymieniac 10%?

Opublikowano

Powiem Ci tak, za dużo myślisz i o zgrozo za dużo robisz... akwarystyka wymaga też czasem odprężenia i zbiornik taki należy prowadzić tak:


1x w tygodniu:

- podmieniać 20% wody - pilnując no3 i jeśli z podmiany na podmianę rośnie to znaczy że akwarysta przekarmia, albo powinien więcej podmieniać, albo w kranie ma no3 - mowa jest tutaj o 40-50l wody na raz a nie: "podmieniam 20l z 200 i zastanawiam się czy nie zmniejszyć do 10%" :D zapytam: a liczyć się uczyłeś? ;)

- czyścić mechanika jak jest i prefiltr do biologa porządnie pod wod z kranu

- robić testy wody i notować wyniki


1x-2x dziennie:

- karmić ryby z umiarem

- (jeśli dojrzewa baniak robić testy azotowe)


1x na kwartał:

- zajrzeć do biologa (jeśli ma samą ceramikę) - nic nie czyścić, nie wymieniać, nie trzymać wyłączonego z obiiegu wody dużej niż godzinę


cykl azotowy wygląda tak:

z toksycznego nh3/4 wydalanego przez ryby bakterie produkują ciut mniej toksyczne no2, które inne bakterie przerabiają na no3 - i nie podmianami się go dolewa - chyba że z kranu leci ściek


zadaj sobie trudu przeczytania FAQ, bo nigdy nie zrobisz tego dobrze i męczysz tylko ryby

Opublikowano

Wiesz, zastanawiam sie co ty byś robił gdybyś widzial ze z nia na dzien twoje ryby są bez koloru albo wrecz odwrotnie, maja jaskrawe nienaturalne barwy, leza na dnie i co bys nie zrobil nie jest lepiej. zaczynalem od podmian wody, zeby zbić no3, nic. i potem tracilem glowe i probowalem wszystkiego, zeby zaczely żyć. mowisz zebym sobie zadał trud i przeczytal FAQ, tylko widzisz ze ja blade pojecie mam co i jak, skoro robie tak jak napisales w podpunktach. Prowadzę jeszcze jedno mniejsze akwarium i nie mam tam problemów. poprzednia obsada howala sie dobrze - oprocz tego ze zaczela sie wybijać. Przerazilem sie i popadalem w paranoje, mimo wszystko dzieki za potwierdzenie, mialem wrazenie ze prowadze zle akwarium, jeden bląd nie przekresla hodowcy. prawda?

Opublikowano

nie przekreśla, ale powodów może być cała masa:


- przełożyłeś ręce z jednego akwa do drugiego i przeniosłeś jaja wiciowców czy innych, wylęgły się i lipa, choćbyś parametry miał miód malina

- wlałes z podmnianą czegoś z wodociągów - najczęścieej nie dowiemy się tego co wlałeś, bo nawet nie ma na to testów...

- zwyczajnie ryby się przytruły...


i takie tam - więc bez poddawania się

codziennie podmieniaj 15% wody przez dwa tygodnie i dodaj fiolkę prodibio biodigest, dodatkowo napowietrzaj... i będzie ok

Opublikowano

jak masz pełnego ceramiki biologa to lepiej wypłukać gąbki od mechanika pod woda bieżącą dokładniej będzie - a biologia się przeca utrzyma... ;)

takie moje zdanie

Opublikowano
jak masz pełnego ceramiki biologa to lepiej wypłukać gąbki od mechanika pod woda bieżącą dokładniej będzie - a biologia się przeca utrzyma... takie moje zdanie

Moje też:) zawsze czyściłem mechaniki pod bieżącą wodą, choć płukanie w wiadrze z pewnością nie zaszkodzi ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.