Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Wszystkich!


To mój pierwszy post, wiec na początek napiszę, iż przygoda z Malawi dopiero zaczęła się, jakieś trzy tygodnie temu.. Postanowiłem stworzyć akwa o jakim marzyłem od dawna (15 lat) no i warunki pozwoliły na 120L (ale długie na 85cm), najważniejsze, szafka i stojak są mojej roboty, oświetlenie również (jednak od 3ch tyg ciągle w budowie!!!). Pojechałem z niedoczekaniem, po swoje pierwsze okazy Pyszczaków, ale sam najpierw musiałem troche poczytać, aby dobrać jakieś tam pary i gatunki.. Niby się udało, ale mam spore obawy, w sklepie nikt nie umiał doradzić, były tylko w sprzedaży "PYSZCZAKI - MIX" nie segregowane, w jednym zbiorniku około 100L jakieś 50-60 sztuk, NAPRAWDE MIX raczej mniejszych (5-6 cm). Prosząc o SAULOSI oraz RDZAWY, Pani oraz Pan zrobili duże oczy - proszę sobie wybrać... Walka z nimi, nim je złapali to łącznie 2 godziny (9 szt ale nie od razu). Mam bardzo serdeczną prośbę, do kogoś kto zna się dość dobrze, aby pomógł mi, w określeniu gatunków, i czy wogóle choć część z nich są jednym gatunkiem (i np czy są to jakieś krzyżówki - a pewnie tak) czy są podzielone mniej wiecej na samce i samice, i czy wogóle jest jakakolwiek różnorodność płciowa... Mają one około 6-7 cm z wyjątkiem dwóch podejżanych, moim zdaniem samce SAULOSI - mają okolo 4cm, raczej chowają się miedzy skałami, i są troche bojaźliwe tych wiekszych (raczej normalne). Pytałem w sklepie, karmili je ochotką, na pokarm płatkowy z serii TROPICAL - MALAWI raczej nie chętnie reagują, dopiero jak włącze filtr i pokarm zaczyna się ruszać czy opadać biorą sie za niego. Oczywiście o ochotkę "zabijają się".

Jeśli ktoś zechce mi pomóc, a było by to wskazane dla mnie, i dla moich pysi w dobrej woli, prosze o kontakt mailowy, lub odpisanie z prośbą o wysłanie fotek na mail czy cokolwiek (nie bardzo znam forum, nie wiem jak sie po nim poruszać - przepraszam).

Dodam, iż moje pysie czują się swietnie po 4 dniach przebywania w moim zbiorniku, co prawda jest to świerzy zbiornik, ale spokojnie sobie w nim "dokazują"... PH wody minimum 7,5-8,0 (mam tester od 6,2-7,8) azotanów raczej nie ma zbyt wiele, w końcu ryby są w nim od 4 dni, nie wiem co tam jeszcze, napewno postaram się udzielić pomocnych wskazówek..

Pozdrawiam.

--

Oczywiście małe sprostowanie: 9 sztuk, ale żeby od razu nie było że przerybione, w obawie o to, że jakaś część może nie przeżyć, lub paść w świerzym zbiorniku.. Narazie naprawde nie zanosi się na to :-) ku memu zdumieniu. A poza tym, widząc jak je traktują i "polują" na nie w sklepie, no to byłem raczej przekonany że któraś rybka napewno padnie... Mój mail: michal_reksio@op.pl

Opublikowano

Na początek przeczytaj to http://forum.klub-malawi.pl/faq.php


Po pierwsze moim skromnym zdaniem kupiłeś ryby w bardzo kiepskim miejscu.

Po drugie (pewnie niektórzy się oburzą) tej wielkości akwa nie nadaje się na malawi, sam od takiego zaczynałem-to moje zdanie.

Po trzecie zaopatrz się w testy.

Po czwarte tu wstaw zdjęcia ryb http://www.klub-malawi.pl/index.php/galeria/?g2_itemId=122468

I ostatnia rzecz, czy w ogóle woda w akwa dojrzała przed wpuszczeniem ryb?


Mam nadzieję że się za bardzo "nie panoszę po forum" bo wielkim znawcą tematu nie jestem

Opublikowano

Dziekuję za zainteresowanie! Wiec tak, akwa wieksze nie bedzie, niech gadają co chcą, wyglada ładnie i o to chodzi, przynajmniej w moim guście. Testy, no narazie to się sporo wykosztowałem, przed świętami muszę troszkę zwolnić.. Ale nie jestem początkującym akwarystą (około 15 lat doświadczenia) jednak pielęgnicowatych gatunków nie posiadałem nigdy (to były marzenia). Co do dojżenia wody, jestem pewien, stało akwa od min 2 tyg, (traktowałem je, jakby były w nim ryby) po drodze sprawdzałem Ph, może to nie za wiele, ale napewno w sklepie było takie samo.. No kranówa nie ma się co oszukiwać. Mam nadzieję że po nowym roku uda się kupić jakieś solidniejsze testy, od razu, jakie Polecacie?? PS w sumie chcialem mieć jeden gatunek, i to SAULOSI 5 samic + 2 samce, ale pomyliłem się w sklepie - niestety, narazie jest OK... Zobaczę co będzie za jakieś 3 tyg, umówiłem sie, że jak co to mogę wymienić - nie wiadomo co z tego wyjdzie... Ale jest szansa na jeden gatunek, i to kilka sztuk (wiem że baniak troche mały, ale nie każdy ma warunki na wiekszy)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.