Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich serdecznie.

Od stycznia 2011 mam swoje pierwsze akwarium (200l) z malawi.

Od samego początku mam tą samą obsadę.

Zaobserwowałem, że jedna z samiczek saulosi od kilku dni trzyma się raczej na boku pozostałej gromady, unika kontaktu z innymi rybami, ma ewidentnie powiększony pysk, a podczas karmienia raczej się nie częstuje tak ochoczo jak pozostali mieszkańcy, wręcz nawet wcale nie je. Z tego co czytałem wszystkie te objawy pasują do nadchodzącego potomstwa. :rolleyes: (Mogę postarać się zrobić jej zdjęcie, być może pod okiem profesjonalistów okaże się, że coś innego jej dolega.)


Powiedzcie proszę co w tej sytuacji zrobić?

Przełożyć samą rybkę do oddzielnego mniejszego akwarium i czekać na efekty?

Czym ją karmić, żeby jadła? Nie jestem doświadczonym akwarystą bo to moje pierwsze sensowne akwarium.


Z góry dzięki za podpowiedzi.

Opublikowano

Nigdzie jej nie przekładaj bo i po co... to jej pierwsza inkubacja więc nie ma sensu.Niepotrzebny stres.

W czasie inkubacji i tak nic nie je(może jakiegoś okruszka) więc się tym nie przejmuj.

Poczytaj faq i forum bo te zagadnienia były już poruszane.

Opublikowano

Witaj

Wygląda że to pierwsza inkibacja :) Samiczki nie odławiaj bo przy pierwszej jest bardzo zestresowana i może połknąć lub wypluć ikrę, niech donosi w głównym. Jak będziesz potrzebował młodych, będziesz miał jeszcze wiele okazji :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

podepne sie pod temat. moje samice saulosi wielokrotnie juz inkubowaly, nigdy ich nie odlawialem i przez rok czasu uchowaly mi sie 2 mlode rybki.

tym razem dokladnie chce zaobserwowac co dzieje sie z mlodymi. moja 'ciezarna' samica inkubuje od kilkunastu dni, dzis jednak zauwazylem, ze jej pysk jest jakby mniejszy, tzn cos tam jeszcze ma ale nie tak duzo jak wczesniej. zastanawiam sie czy mozliwe jest, aby samica wypuszczala mlode na raty? mial ktos podobna sytuacje?

Opublikowano

planuję niebawem umieścić ją w pływającym kotniku, zastanawiam się po jakim czasie bezpiecznie będzie młode umieścić w ogólnym zbiorniku. czytałem, że młode wychowujące się w kotniku mają tendencje do pobierania pokarmu z tafli, przez co mogą narazić się na atak innych ryb... czy wpuszczenie ich w nocy wystarczy? po jakim czasie zrobić to najlepiej?

Opublikowano

Lub po prostu połknęła część ikry...


A co do wypuszczania młodych na ''raty'' to masz rację, jest to możliwe(choć ciężkie do zaobserwowania...), ale dopiero w końcowej fazie inkubacji.

Opublikowano

Samica może wypuszczać młode przez kilka dni.Z twojego opisu można wywnioskować że tak się stało.Pisałeś że kilka razy już inkubowała, czyli "zgubienie" ikry jest mało prawdopodobne jak sugeruje kol.wyżej.

Młode wpuść po osiągnięciu ok.2cm.

Opublikowano
czy wpuszczenie ich w nocy wystarczy? po jakim czasie zrobić to najlepiej?


Musi wystarczyć, nic innego zrobić nie można...


Drugie pytanie jest źle sformułowane... Nikt Ci nie napisze, że za 63dni, można je wpuścić:D. Gdy osiągną rozmiar nie mniejszy niż 2-3cm(czyli taki, aby dorosłe samce nie ''chapnęły'' ich za jednym razem:)), wtedy można je wpuszczać, ale gwarancji, że przeżyją, nie dostaniesz;)

Opublikowano

Wychowanie młodych saulosi do rozmiarów 2-3cm w kotniku będzie trochę trwało... zastanawia mnie czy nie odbije się to na zachowaniu tych ryb w przyszłości...?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.