Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam


Z Waszego ogromnego doświadczenia


jaki zastosowalibyście filtr i ogrzewanie dla akwarium 162L Malawi?


Widzę iż są zewnętrzne wraz z grzałką, czy to jest dobre rozwiązanie?


np:http://allegro.pl/eheim-professionel-3-thermo-filtr-zewnetrzny-2173-i1965898550.html


jak często trzeba czyścić i coś wymieniać w takim filtrze?


Chodzi mi o to by był wydajny, Bardzo cichy i najmniej wymagał serwisowania pod kątem czyszczenia itd


Pozdrawiam

Opublikowano

Rozumiem, ze chcesz się pozbyć grzałki z akwarium ze względów estetycznych, ale nawet przy małej ilości dekoracji grzałkę można skutecznie zamaskować...

Do filtrów z wbudowaną grzałką nie jestem przekonany, natomiast jeżeli uparłeś się na wydanie pieniędzy to według mnie lepiej kupić grzałkę zewnętrzną(przepływową) podłączoną wężem do filtra zewnętrznego.

Opublikowano

Co do grzałki w filtrze zgadzam sie z moim poprzednikiem po co wydawać tyle kasy. Filtr zew polecam jbl900 lubnowszą wersje 901 do tego grzałkę zawsze schowasz. W każdym filtrze około 3 miesięcy musisz posprzątać.

Opublikowano

ten filtr JBL901 za ok280zł będzie dobry?

czy może warto dopłacić do innego?

nie znam tez jeszcze słownictwa

czytam ze piszecie o koniecznym mechaniku? tzn filtrze wewnętrznym dodatkowo?

czy można to zastąpić w jakimś lepszym zewnętrznym?


marzy mi się taki widok, tj bez widocznych urządzeń:


[ame]

[/ame]


[ame]

[/ame]
Opublikowano

Tak ,JBL CP e901 Green Line w zupełności wystarczy jako biolog do takiego akwa. Drugi filtr, wewnętrzny musi być o dobrych parametrach znaczy o dużej wydajności,W podobnym litrażu mam AquaSzuta 750l/h ze sporą gąbką i nie daje rady,celuj w przepływ około 1000l/h.To twoja kasa ale chyba nie ma sensu tyle ładować w filtr z linka,lepiej wykorzystać te środki na inne sprzęty.


W Malawi nie ma potrzeby instalować szklanych wlotów/wylotów jak w holendrach ponieważ wszystko dasz rade pięknie zamaskować kamolami.Spójrz w galerię to zrozumiesz,nie uświadczysz na fotkach sprzętów jak grzałki,wloty filtrów,nie mówiąc o tym że można je prawie całkiem zamaskować.


Może koledzy posiadający większe doświadczenie też coś podpowiedzą.

Opublikowano

jeżeli marzy Ci się taki widok ja przedstawiłeś, to:


- kup to: http://allegro.pl/filtr-zewnetrzny-1400-l-h-lampa-uv-9w-hw-303b-i1921568993.html lub silniejszy hw-304 (a lub B) (b=z lampą uv) (ja w 160l miałem samotny hw-303b i dawał radę, ale niektórzy wolą większy przepływ, więc polecam silniejszy)

- do tego dokup to: http://sklep.roslinyakwariowe.pl/filtracja/czesci-akcesoria/szklane-rurki-filtrow/komplety-rurek/komplet-wylot-pipe3-wlot-16/22-30cm-p-11510.html lub podobne - nie wiem dokładnie jakie masz wymiary baniaka

- do tego to: http://sklep.roslinyakwariowe.pl/ogrzewanie/grzalki-przeplywowe/hydor-grzalka-przeplywowa-16mm-p-5021.html


i pierwszy koszyk na dole w kuble wypełnij watą sery, a pozostałe dwa grysem koralowym (co w zupelności wystaczy do obsady 10 ryb w takim baniaku) - raz na półtora miesiąca będziesz miał watę do wymiany i wsio


masz dokładnie to o czym marzysz ;)

jak to jeszcze zrobisz w baniaku z opti... to mucha nie usiądzie ;)


filtry wewnętrzne są bezsensowne :P w pełni Cię popieram i przetestowałem

Opublikowano
jeżeli marzy Ci się taki widok ja przedstawiłeś, to:...


Wielkie Dzięki Tobie i innym za poświęcony czas


są to dla mnie wszystko bardzo ważne informacje i nauka


tak właśnie bym chciał wszystko mieć na zewnątrz


a akwarium widok jak na filmikach


nawet nie wiedziałem że są takie grzałeczki zakładane na rurki

ona się załącza jak wyczuje ze temp przepływająca jest za niska?

i jak wyczuje ze osiągnęła to wyłącza?


ta lampa UV zabija tylko te niepotrzebne bakterie/glony?

te pożądane dla egzystencji ryb pozostaną?


widziałem na niektórych zdjęciach filmach ze w akwarium są bąbelki lecące czy tak sie robi to dobrze? czy takie napowietrzanie jest konieczne czy taki filtr zewnętrzny to robi i woda przefiltrowana jest napowietrzona?

Opublikowano
W Malawi nie ma potrzeby instalować szklanych wlotów/wylotów jak w holendrach ponieważ wszystko dasz rade pięknie zamaskować kamolami.Spójrz w galerię to zrozumiesz,nie uświadczysz na fotkach sprzętów jak grzałki,wloty filtrów,nie mówiąc o tym że można je prawie całkiem zamaskować.


oczywiście że jest sens, bo nie zamaskujesz kamolami wlotów i wylotów... a tak możesz się bawić w prawdziwy aquascaping a nie ograniczony potrzebą maskowania czegokolwiek... jak kogoś stać, to czemu nie??


SNCF - później odpowiem na dalsze, bo musze leciec

Opublikowano
nawet nie wiedziałem że są takie grzałeczki zakładane na rurki

ona się załącza jak wyczuje ze temp przepływająca jest za niska?

i jak wyczuje ze osiągnęła to wyłącza?



Tak.

Opublikowano
ta lampa UV zabija tylko te niepotrzebne bakterie/glony?

te pożądane dla egzystencji ryb pozostaną?


widziałem na niektórych zdjęciach filmach ze w akwarium są bąbelki lecące czy tak sie robi to dobrze? czy takie napowietrzanie jest konieczne czy taki filtr zewnętrzny to robi i woda przefiltrowana jest napowietrzona?



lampa uv w zasadzie nie jest potrzebna w poprawnie prowadzonym akwarium, ale raz na 2 tygodnie można włączyć na 3 godziny i przydaje sie przy zakwitach...


bąbelków nie potrzeba - wystarczy wzruszyć taflę wody i sie napowietrza... ten klosz szklany to robi... wystarczy

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.