Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Nie chcąc zakładać nowego wątku odgrzeję ten.;)

Czyli idąc za radą kolegi Aaspat można dać:

1.P.Saulosi 2+5

2.Rdzawy 2+5

Czy jednak do zbiornika 240l lepiej będzie dać 3 gatunki w układach 1+3 lub innych?

1.Saulosi 1+3

2.Rdzawy 1+3

3.???

Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.

Opublikowano

Pewnie nie czytałeś moich wywodów na temat samców Saulosi... Bogatszy o doświadczenie z tymi rybami, mogę powiedzieć, że u mnie układ 2/4 Saulosi i 2/4 Neon Spot, w takim baniaku się nie sprawdził...

Nie mówię, że Tobie z rdzawym się nie uda, Sprengerae może sobie poradzi... Proponowałbym jednak układ 1/4 Saulosi i 2/5 Sprengerae. Tak dla świętego spokoju, aby w przyszłości, nie mieć z nimi problemów;)


Trzeci gatunek to do tego zbiornika przesada.

Opublikowano
Aspat nie popadajmy w skrajność :( 14-15 pysi małej mbuny to chyba nie za dużo


Jak na 240 to dość dużo, 15 sztuk dorosłej mbuny to ja mam w 375l ale to nie powiedziane że 240 się nie nadaje, tylko pamiętaj że tak naprawdę to w takim baniaku rzeczywista ilość wody to około 200l reszta to dekoracje i inne duperele

Opublikowano

No to musze napisac..

rdzawy zakupiony z torunia po F1 :D saulosi z grudziadza niedaleko mnie...

narazie rybki sa mlodziutkie jakies 2-4cm :)

i mieszkaja u mnie juz dobre 2 tygodnie... jak narazie to rdzawe przeganiaja saulosi.... i tyle :D ogolnie spokojnie :D

obsada 8 rdzawych i 10 saulosi....

jak bedzie wiecej niz 2 samcow saulosi to najprawdopodbniej nad programowy samiec zrobi wypad:D tylko nie wiem jeszzcze gdzieee

Opublikowano
tylko pamiętaj że tak naprawdę to w takim baniaku rzeczywista ilość wody to około 200l reszta to dekoracje i inne duperele


Ostatnio przenosiłem swój 242l baniak do drugiego pokoju i spuszczona woda zmieściła się do 160l beczki.

Tak, że te 12 ryb to optymalna ilość na taki litraż.


saulosi z grudziadza niedaleko mnie...


heh, czyżby od nijakiego Kroczka aka Pawlosma?

Opublikowano
Aspat nie popadajmy w skrajność

Wiesz, 3 gatunki to i w 112l można trzymać:)


Byłem, jestem i będe przeciwnikiem takich ilości, tym bardziej, że uważam zbiornik 240l za absolutne minimum dla pyszczaków. Nie pakowałbym tam aż 3 gatunków, po to aby było ''kolorowo''... ''Mało'' - nie znaczy brzydko;)

Ale tak jak mówię, jest to tylko i wyłącznie moje zdanie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.