Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie mam już sił aby naprawić tetratex ex700 a moje akwarium już 4 dzień jedzie bez filtracji biologicznej. Co polecacie do 220litrów?

Przeznaczyć mogę maxymalnie 350zł ceramikę przełożę z ex700.

Myślę nad fluval 305 ale on ma jakiś dziwny środek i nie wiem jak go zasypać tą ceramiką :P

Opublikowano

Z filtra Fluval powinieneś być zadowolony. Swego czasu sam używałem przez ładnych kilka lat w swoim 240 litrowym akwarium filtrów zewnętrznych firmy Hagen serii 3 i na początku był to Fluval 304, a następnie właśnie ten model, o którym piszesz - 305. Z czystym sumieniem mogę polecić. Nigdy nie miałem z nimi żadnych problemów, choć nie wykluczam, że mogłem akurat trafić na dobre egzemplarze (znam kilku akwarystów, którzy zarzucają tym filtrom zbyt głośną pracę, lecz u mnie ten problem akurat nie występował).


Aktualnie jestem na etapie kompletowania sprzętu (w tym filtra zewnętrznego) do nowo zakładanego akwarium 300 litrowego i również rozważam ten model, choć czytając posty na forum wydaje mi się, że do filtracji biologicznej w Twoim przypadku być może wystarczyłby model niższy tj. 205. W mojej ocenie ma on parametry bardzo porównywalne do JBL e900 dedykowanego do teoretycznie większych zbiorników (oprócz wydajności w przepływie wody, ale to są tylko dane podawane przez producenta i niekoniecznie muszą odzwierciedlać tego jak jest naprawdę). Wydaje mi się, że o wiele bardziej istotna jest objętość filtracyjna, aniżeli przepływ wody. Ale sugeruję, żeby w tej kwestii się wypowiedzieli bardziej doświadczeni koledzy z forum, którzy są nie bieżąco w temacie filtracji biologicznej.


Jeśli chodzi o rozmieszczenie wkładów to z boku filtra wkładasz taką prowadnicę z wkładami gąbkowymi, a oprócz tego masz koszyki, do których ładujesz ceramikę (np. biomax fluvala).


pozdrawiam

Opublikowano

Dzięki za odpowiedź przeczytałem już chyba wszystko i zdecydowałem się na tego Fluvala tylko muszę teraz wybrać model czy 205 czy 305.

Za mechaniczny robi u mnie weipro tc800

Mam pytanie czy muszę wkładać tą boczną gąbkę do tego fluvala ? czy może dać prefiltr na rurkę zasysającą wodę? Nie chcę tego kubełka za często otwierać a boję się, że ta wewnętrzna gąbka zasyfi się za szybko.

Czy stara ceramika z tetry ex700 będzie dobra używałem ją 2 lata.

Opublikowano

Wiesz, ja nie próbowałem uruchamiać filtra bez tej gąbki, ale zapewne jest to technicznie możliwe. Ja wprawdzie nie używałem prefiltra na rurze ssącej, a filtr czyściłem co 8-9 miesięcy i ta gąbka nie wyglądała jakoś dramatycznie podczas płukania. Poza tym wydaje mi się, że ta gąbka mimo wszystko stanowi dodatkową powierzchnię, na której osiedlają się bakterie.


pozdrawiam


EDIT: Twoja ceramika powinna się nadać w nowym filtrze, to się raczej nie psuje :-)

Opublikowano

JBLe900 różni sie tylko tym od e901 że jest tańszy i ma inne wkłady, które może sobie zasypać w przypadku tańszego e900 czym chcesz, a i tak wyjdzie taniej niż zasypanej ceramiką e901.

Opublikowano
JBLe900 różni sie tylko tym od e901 że jest tańszy i ma inne wkłady, które może sobie zasypać w przypadku tańszego e900 czym chcesz, a i tak wyjdzie taniej niż zasypanej ceramiką e901.

eee , chyba jeszcze różnią się poborem prądu (mocą).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.