Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam postanowilem postawic sobie baniaczek z pielegniczkami ,wybor mial pasc albo na tanganike albo malawi z racji tego ze mieszkam w irlandii a tutaj dostep do tych ryb jest bardzo trudny,chce w koncu zdecydowac a raczej sie poradzic sklep ktory ma najlepsza oferte niema zbytnio ciekawej oferty na tanganike wiec pomyslalem ze moze malawi i po sprawdzeniu okazalo sie ze jest znacznie lepiej, moj baniak to 160x60x60 (576L) czy uda sie z listy ryb podanej w linku zrobic jakas ciekawa obsade by cieszyla oko i relaksowala z gory dziekuje wszystkim za jakiekolwiek rady http://www.seahorseaquariums.com/store/category/108/201/Lake-Malawi-Cichlids/


Brakło mi tchu czytając pierwsze zdanie. Proszę - piszmy poprawnie :) Gorol

Opublikowano

Witam zamorskiego kolege na forum.

Zalinkowany przez Ciebie sklep jakis tam asortyment ma ale szalu nie ma jako takiego.

Zasadnicz nic nie ma o jakosci tych ryb (ktore pokolenie) poza tym ja zawsze mam mieszane uczucia do sklepow w ktorych nie podaja pelnych lacinskich nazw.

Napisz gdzie dokladniej mieszkasz to moze bede mogl Ci podeslac jakies linki do miejsc w ktorych mozna kupic pyszczaki.

Jak z cala reszta - filtry, testy i inne duperele - masz juz czy dopiero myslisz o postawieniu baniaka?

Jezeli dopiero myslisz o zakladaniu zbiornika to jeszcze dluuuuga droga do czasu kiedy bedziesz mogl kupowac ryby.

Opublikowano

wszystko mam gotowe pokupione , moje miejsce zamieszkania to killarney ale niestety tutaj nic takiego nie znajde male misteczko jak zakopane dzwonilem juz do dublina i limericku ale oferta slaba ten sklep ktory podalem ma najwieksza baze i zbiera dobre opinie

Opublikowano

Zawsze możesz jeszcze kupić ryby w UK.

Z tego co wiem kilka sklepow z UK wysyła ryby do Irlandii.

Poszukaj w historii forum bo z tego co pamiętam był kiedyś jakiś temat z kupnem ryb w Irlandii.

Opublikowano

(Stara dobra podróż)Ryby w workach z tlenem wytrzynują kilkadziesiąt godzin ,pod warunkiem ze maja puste przewody pokarmowe , ,pytanie jak i ile jesteś wstanie poświęcic mamony i czasu na zdobycie rybek które chcesz, np.jak ja kupuje ryby to jadą one domnie około 250 kilometrów pociągiem i autobusem może masz auto lub jakiegos znajomego ktory podskoczy z tobą na pólnoc Irlandi ewentułalnie pociag ,samolot.

Opublikowano

Taa samolot :D

Szczególnie teraz gdy mają fazę na jakiekolwiek płyny :D

No chyba że ktoś ma prywatny.

Jutro prawdopodobnie będę u importera to go spytam czy wysyła do Irlandii.

Opublikowano

Trochę ryb masz tu:

http://home-garden.shop.ebay.ie/Pet-Supplies-/1281/i.html?Item%2520Type=Fish&_trkparms=65%253A12%257C66%253A2%257C39%253A1%257C72%253A2471&rt=nc&_nkw=malawi&_catref=1&_dmpt=UK_Pet_Supplies_Fish&_ipg=200&_trksid=p3286.c0.m14.l1514


Muszę poszperać i sobie przypomnieć gdzie ja widziałem sklep z wysyłką do ie.


Z tym kolesiem który importuje ryby się nie widziałem ale napisałem do niego maila więc niedługo powinien odpisać.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.