Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiedziałem do jakiego wątku to dodać.


Chciałem się Was zapytać czy mieliście w swoich szklankach problem z larwami komara?

Dzisiaj przy szybach zauważyłem sporą ich ilość , a na świetlówkach i zaraz przy nich widać już rozwinięte owady które się przypaliły .


Wolałbym nie mieć w domu wylęgarni ;)

Jest na to jakaś rada?


Pozdrawiam,

Szymon

Opublikowano

Ja dosyc czesto dawalem moim pyskom larwy komara ale zamrozone wiec nic nie zmartwychwstalo.

Moze przyglodz troche ryby to to pozra i spokoj bedzie.


Swoja droga niezly patent miec wylegarnie w domu...

Opublikowano

żywe larwy zamrozić - potem przed karmieniem odmrozić i karmić, wolałbym również nie mieć w domu wylęgarni komarów.

Opublikowano

Widzę, że potraktowaliście to z uśmiechem :)

Nie są to resztki po jedzeniu bo nie podawałem im nigdy larwy, ale słuszne spostrzeżenie Eljot , mogło by tak być :D


Jestem ciekaw skąd to się tam wzięło w ogóle :?: póki co ubiłem wszystko co dojrzałem i zobaczymy czy dalej będzie się rozwijać.

Myślę, że gdybym pozostawił to samemu sobie to po kilku miesiącach musiał bym skrobać świetlówki z komarów tak by emitowały światło :D


Pyski czasem larwę wciągną , ale mimo wszystko wolą skubać glona .


Dzięki za wsparcie !

Zobaczymy co dalej...

Opublikowano

jakie masz ryby, że nie mają ochoty na larwę komara?

Wydaje mi się, że jak z tydzień przegłodzisz ryby - to wytrzepią ci wszystko co żywe i na drzewo nie ucieka.

Opublikowano

Zazdroszczę, udało ci się uzyskać efekt bardzo bliski zjawisku jakie okresowo występuje w jeziorze Malawi - masowe przeobrażanie się poczwarek komarów. To że ryby nie żerują na tych larwach to naprawdę dziwne. Może zalęgły ci się za tłem czy w jakims podobnym niedostępnym miejscu.

Opublikowano
Zazdroszczę, udało ci się uzyskać efekt bardzo bliski zjawisku jakie okresowo występuje w jeziorze Malawi - masowe przeobrażanie się poczwarek komarów. To że ryby nie żerują na tych larwach to naprawdę dziwne. Może zalęgły ci się za tłem czy w jakims podobnym niedostępnym miejscu.


Nie mam tła wew. larwy były dostępne dla pysków, ale jakoś nie miały widać specjalnie na nie ochoty skoro w tak szybkim tempie zaczęły się rozwijać .

Obydwie kolonie były widoczne po obu bokach akwarium , a konkretnie w rogach, no i jak mówiłem, te które dostały skrzydeł przypaliły się do świetlówki .


W mojej szklance pływa Msobo i raczej wolą glona :) dno akwarium jest usłane w zielonych odchodach .


Nabe , może i wylęgarnia to dobry pomysł, ale jakoś żony nie mogłem do tego przekonać ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.