Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Tu się Panowie z Wami nie zgodzę.

Jest kilka źródeł gdzie można kupić dzikie Yelowki więc ta historia z pochodzeniem wszystkich yellowków od jednej pary jest już jakby przestarzała...

pisałem już kiedyś o tym tu.



Ale ja przecież napisałem to samo z tym, że ty wywnioskowałeś, że ta krew wypłynęła szerzej a ja jestem raczej przekonany, że generalnie ryby ogólnie dostępne nawet się o nią nie otarły. Szczególnie w Polsce.

Opublikowano

no i koniec koncow jest to malutki yellowek ktoremu poprostu cos dlugo przyszlo pozbyc sie nowodorkowej szarzyzny...a mialem nadzieje ze to pierwszy chinyan... :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.