Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Proponuję zbiornik typu "mauzer" 1000l koszt 350zł wyciąć górę zbiornika, w polowie wysokości wyciąć kwadrat np. 30x30 w to miejsce wkleić płytę plexi koszt ok. 6zł. klej fix-all ok.20zł filtr Resun 3000 l/h ok.45zł dwie gąbki Aqua Medica 20zł, rurki plastikowe i klej ok.15zł

Opublikowano

jogo - a wiesz ,że o tym już myślałem :) tylko że w koszu , zabudować to idzie potem płyta wiórową , ale jest jeden poważny problem i nie wiem jak go rozwiązać , chciałbym mieć podgląd to co się dzieje w baniaku chociaż od frontu zbiornika , czyli np wkleić szybe , plexi, itd, ale tu zaczynają się schody , gdyż zbiorniki te są z PE bądź PP :(


Niech ktoś mi wskaże jakim klejem to związać to będę wdzięczny. :) raczej nie ma :(



Proponuję zbiornik typu "mauzer" 1000l koszt 350zł wyciąć górę zbiornika, w polowie wysokości wyciąć kwadrat np. 30x30 w to miejsce wkleić płytę plexi koszt ok. 6zł. klej fix-all ok.20zł filtr Resun 3000 l/h ok.45zł dwie gąbki Aqua Medica 20zł, rurki plastikowe i klej ok.15zł



taki zbiornik po spożywce mógłbym mieć za 100zł, ale problem jest z wklejeniem szyby , plexi , o czym już pisałem



ps. fix -all - Doskonale przyczepny do wszystkich materiałów i podłoży, również wilgotnych (z wyjątkiem PE, PP, teflonu i silikonu)


to nie była dobra rada , mógłbym pływać z rana :)

Opublikowano
"Pojemnik" na ryby jeżeli chcesz się zmieścić w tej kwocie to proponuje taki wyłożony tym.


Filtracja - plenum


Ogrzewanie - dwa brzeszczoty przedzielone zapałkami choć do końca nie wiem jaki to ma wplyw na ryby.

W najgorszym przypadku kilka takich urządzeń.


Do tego pozbierać z okolicy jakieś kamienie itp i spoko gitara - jeszcze na flaszke zostanie.


Apropos takich ziemnych budowli u mnie jednak nad duszą akwarysty coraz bardziej przeważa dusza wędkarza i tak sobie myślę, że jak będę bogaty to sobie strzelę coś takiego http://www.splawik.com/index.php?showtopic=6917&hl=staw Od 5 lat gostek opisuje kolejne etapy powstawania zbiornika. Coś pięknego. Wydatek jednak nieco większy niż tytułowe w tym wątku 500,00PLN, ale ile radochy :D:evil:


e: odnośnie jakiś beczek z wklejonym pleksi, innych badziewi, to jak dla mnie poroniony pomysł. czego się nie najesz, tego się nie naliżesz. Mi taki zbiornik nie dawałby radości. Żadnej.

Opublikowano

Większość tych zbiorników kupujesz odrazu ze stelażem więc problem ze wzmocnieniem odpada. Jeśli chodzi o podgląd tego co dzieje się w środku to tak jak pisałem, wklej plexi z boku możesz ją wkleić silikonem akwarystycznym albo klejem Fix-all, ważne jest aby to nie był Fix ponieważ tamten schnie szybko, utwardza się pod wodą i najważniejsze, że nie wpuszcza żadnych toksyn do wody i może być stosowany przy wodzie pitnej.

Opublikowano

miras myślałem o czymś takim :najpierw wycięcie okna w stelażu , potem wklejenie szyby,plexi, zaznaczyłem na foto miejsce wklejenia szyby 10mm ew 12mm - oczywiście szyba min 5cm zachodziła by na boki beczki.


1000l.jpg


Uploaded with ImageShack.us


Problemem jest,iż te zbiorniki są wykonane z PE bądź PP (polietylen, polipropylen) więc (ani ten klej FixAll , ani silikon akwarystyczny ) mi tego nie zwiążą poprawnie ! myslałem tez o żywicy epoksydowej, poliestrowej, ale również odpadają :(


a tak sam baniak , chyba bezpieczniejszy od tradycyjnego szkła, i waga tylko 60 kg :)

Opublikowano

Wycięcie bym zrobił na 4 maksymalnie 6 kratek to jest wystarczające.

Co do kleju to mam pewność ponieważ tak właśnie mają moi znajomi więc sposób sprawdzony.

Opublikowano

mówiąc o przykładzie znajomych , chodzi Ci o taki sam przypadek ? wklejenie plexi/szyby do takiego baniaka i zalanie go wodą ?


ps. znalazłem firmę z mojej miejscowości ,specjalizacja kleje , może mi coś doradzą ;)http://www.mirexntr.com.pl/


ps. może rzeczywiście zastanowię się nad pomniejszeniem okna do 9 kratek (środek)

Opublikowano

Pisząc o przykładzie opisałem taki baniak jakie stoją na hodowli u moich znajomych łącznie z płytą plexi (tylko tam są takie ok. 15x20 ) klejem, filtracją poprostu komplet. Dodatkowym ciekawym rozwiązaniem jest centralny system podmiany wody ale to już inna sprawa.

Opublikowano

przemyśle sprawę, rozeznam sprawę- głównie klei, gdyż gdybym się zdecydował na takiego dawce, to koszt zakupu jedyne 100zł. Byłby fajny start ;) Zabudowa w płycie zebrano , calvados, lub inne jakieś modne, i byłby zestaw cacy :P


a co najważniejsze mam dojście do zbiorników po przemyśle spożywczym, nie tam żadnych mas biutumicznych ,klei itp.

Mam możliwość również na miejscu wymycia karcherem, zdezynfekowania itd... a to duży plus ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.