Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


Od okolo dwoch miesiecy przygotowywuje sie do zalozenia baniaka o wymiarach 152cm x 60cm x 60cm.

Mam kilka pytan dotyczacych filtracji. Odrazu zaznaczam ze jestem osoba ktora lubi majsterkowac i im wiecej pracy tym wieksza przyjemnosc!

Otoz myslalem nad tym aby zalozyc dwa filtry mechanik i biologiczny (wiem ze to normalne:)) ale.. mechanik na bazie narurowcow tj. 2 wyloty z akwarium: jeden z lewej strony, drugi z tylu gdzies tak na 1/3 dlugosci zbiornika, powrot gora. Do tego zalozyc jeden korpus z filtrem + pompa. Drugi filtr to sump + komin.


Pytania:


1.czy robic dziury w szybach na tego mechanika czy zalozyc to "w tle" i puscic gora? (lewa szyba bedzie calkowicie zakryta tlem)

2.Jesli zrobic otwory to czy podane wymiary sa ok czy cos zmienic?

3. Czy otwory na komin sa ok? (wszystko bedzie robione na rury 3/4 ale mi chodzi o odleglosci miedzy soba)

link do rysunku:

http://img64.imageshack.us/f/akwariumk.jpg/


PS. wiem ze moge zalozyc na narurowcu(mechaniku) biologa lub odwrotnie (na biologu mechanika) ale nie podoba mi sie takie rozwiazanie.


Mam nadzieje ze dosc jasno to wszystko opisalem. Jesli cos ominalem to dajcie znac! Czekam na odpowiedzi, porady itp.


Dzieki,


Tomek.

Opublikowano

Ja polecam pudełka przelewowe - nie wierć dziur w akwa, bo skoro jesteś taki majsterkowicz, to nie raz może ci się chcieć zmienić. Dziury już niestety zostają na amen.

Opublikowano

tutaj się z yaro zgodzę w 100% bo , pudełka przelewowe/ filtry przelewowe/ tańsze w użytkowaniu (nie potrzeba mocnej pompy/głowicy - przy zachowaniu wydajności / proste w budowie - bez wiercenia / tańsze w budowie - bez kominów, śrubunków itp / bezpieczniejsze od sumpów itp / nie niszczymy akwa ! . Jedyny minus cenne miejsce !

Opublikowano

Przewiercić i to zarówno na mechanika, jak i pod pudełko przelewowe:

Tak wierciłem pod pudełko:


Tak zabezpieczyłem miejsce wiercenia:


Na tym się wzorowałem:



Za pudełko użyłem kieszeni-zaślepki po radiu samochodowym.

Działa wyśmienicie, jest czarna - można było łatwo wyciąć zęby przelewu - jest niewielka.


Wiertło (35mm) z allegro za 35zł takie:

IMG_1229.JPG


Srubunki Aquamedic tank union 25mm najtańsze takie (tu celeowo jeden odwrotnie dla zobrazowania:

IMG_1279.JPG


Mam pompę 3000l/h i dzisiaj zrobiłbym te otwory na rozmiar większych śrubunkach - mam za małą rezerwę, ale działa.


Koszt całości (wiertło, śrubunki, pydełko)70zł i nigdy bym tego nie zamienił n komin, dlatego że jest niewidoczne w akwa.

Opublikowano

Dlatego ja proponuje coś takiego jak "U" rurka a obok mały pojemnik aby połączyć go za pomocą "U" rurki z akwarium, na zasadzie naczyń połączonych, wtedy ten pojemnik może być wiercony (zawsze można go wyrzucić) a w akwarium jest tulko jeden kawałek rurki.

Opublikowano

od trzech lat u rurka zaopatruje mi w wodę z baniaka hydroponikę, ani razu się nie zapowietrzyła, ale wszystko jest możliwe jak i to, że i spływ do sumpa w raz z redukcją też może się zatkać. :mrgreen:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moim zdaniem, nie ma co chłopaka namawiać na jakieś duże akwarium. Niech zacznie spokojnie - akwarium 240l też już jest spoko na początek przygody. Można w nim śmiało trzymać 3 gatunki mbuna, zaznajomić się z biotopem, nauczyć obsługi akwarium oraz pielęgnować ryby. A jeżeli złapie bakcyla, to zawszę ten zbiornik można sprzedać i iść w większy. Co do nośności stropu - to uważam, za akwarium do 500kg. Może stać byle gdzie i każdy strop to wytrzyma. Oczywiście jak podłoga jest nie pewna, to można położyć płytę np. OSB 22mm. Tam gdzie ma stać akwarium, aby było stabilnie. Ja tak właśnie zrobiłem, tylko moje akwarium jest dużo większe, bo 1047l. Dom mam szkieletowy i u mnie strop też jest z płyty OSB. Inny przykład - czasami podczas imprezy rodzinnej siadają 4 osoby na wersalce, w tym może usiąść 3 grubych wujków. Wersalka jest wsparta tylko punktowo do podłogi i jeszcze nie słyszałem, aby ktoś z takim meblem spadł piętro niżej. Jak sobie składamy życzenia podczas no. Imprezy urodzinowej, to też czasami w kolejce czeka sporo osób w przedpokoju i jakoś nikt nie wpada do piwnicy. A czasami bywa, że jest między nami ktoś, który waży grubo ponad 100kg i stoi tylko na małej powierzchni swoich stóp 
    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.