Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich na forum,

jestem tu nowy aczkolwiek z akwarystyką mam już kilkuletnią przygodę,

od dłuższego czasu rozmyślam na malawi ale nie wiem czy baniak mnie puszcza ( 90 dł x 50 gł x 60 wys!) jest to wystarczający litraż tylko że wysokość mnie martwi, wszędzie podkreślają że do malawi ma być długie i nie wysokie a tu jest troszke inaczej,

Pytania:

1. Z jakimi problemami sie spotkam mając tak nieforemne akwarium?

2. Czy nadaje się w ogóle do założenia malawi?

3. W jai sposób można by było zagospodarować takie akwa żeby nie wyglądało puste? (pyszczaki to ryby przydenne) a co z resztą toni?

4. a teraz nie wiem czy się nie wygłupie.... można pyszczaki łączyć z innymi gatunkami ryb? tzn o podobnych wymaganiach w zględem parametrów wody itd

5. Jesli już mi odradzicie malawi :/ to może macie jakieś doświadczenia, pomysły na jakiś inny ciekawy biotyp do tak wysokiego akwarium

Za wszelaką pomoc z góry dziękuję

Nowicjusz

Opublikowano

Pytania:

1. Z jakimi problemami sie spotkam mając tak nieforemne akwarium?

Przeszkadzało by mi że jest za krótki niż ze za wysokie.

Ale możesz IMHO w nim trzymać dwa łagodne stadka małych pielęgnic

2. Czy nadaje się w ogóle do założenia malawi?

Na upartego tak ;)

3. W jai sposób można by było zagospodarować takie akwa żeby nie wyglądało puste? (pyszczaki to ryby przydenne) a co z resztą toni?

nieprawda, pływają po całym akwarium

4. a teraz nie wiem czy się nie wygłupie.... można pyszczaki łączyć z innymi gatunkami ryb? tzn o podobnych wymaganiach w zględem parametrów wody itd

NIE

5. Jesli już mi odradzicie malawi :/ to może macie jakieś doświadczenia, pomysły na jakiś inny ciekawy biotyp do tak wysokiego akwarium

Skalary

Opublikowano

małe stadko 1+3,4

a pielęgnice musisz sam wybrać, na forum było nie raz.

łagodne to troszkę na wyrost, bo i najspokojniejsze są i tak diabełkami

Opublikowano

akwarium sie nadaje dla malego haremu saulosi albo innego ktory ci sie niepozabija w srodku


zbiornik chodz dlugosciowo niewielki ale za to pojemny


wysokosc tez sie liczy , wiele zdominowanych ryb wlasnie plywa pod powierzchnia wody i w gornych partiach


mysle ze smialo mozesz rozpoczac swoja przygode z akwarystyka w tym zbiorniku

Opublikowano

Wielkie dzięki!! pocieszyłeś mnie :) :) a mam pytanie dotyczące wystroju... nie będzie żadnych roślin a więc jak zagospodarować środkową i górną część baniaka.....? na dole jakieś skałki (jakie?) a u góry? macie jakieś pomysły? czy pozostawić puste tylko dać jakieś ciekawe tło strukturalne?

Opublikowano

Odesłałbym się do lektury FAQ bo aż się prosi.. ale ostatni raz,żeby nie odstraszać nowego narybku :]

Na twoim miejscu zrezygnowałbym z tła, zakryj czymś zadnią szybę, czarne pcv, czarna/niebieska folia albo zamaluj. Szkoda miejsca. Do akwa na dno piasek i jakieś większe kamienie narzucane tak żeby utworzyć kryjówki dla ryb (zostawiając oczywiście im miejsce do pływania) i podciągnąć dekoracje trochę do góry. Zerknij do naszej galerii, może coś ci się spodoba. Z zielska polecam nurzańce, mają szanse się utrzymać z tymi rybami. Co do obsady: max 2 gatunki małej mbuny, wynajdź sobie jakieś, ewentualnie skonsultuj wybór na forum.

Opublikowano

Ja się tu trochę nie zgodzę. Przecież to akwarium ma 50cm głębokości, więc jest szersze o 10 cm od większości typowych 240l. Problemem jest zbyt mała długość, a nie szerokość, więc jeśli autorowi wątku podobają się wypukłe tła, to dlaczego nie. Napiszę jeszcze taki przykład - Ci którzy byli we Wrocławiu kojarzą akwarium wystawowe 1000l z drapieżnikami. To akwarioum miało zaledwie 100 cm długości;) Oczywiście wysokości i szerokości też, ale czy ktoś zaprzeczy, że 20cm rybska prezentowały się pieknie? Wszystko kwestia odpowiedniego urządzenia akwarium.


Dawanie 2 gatunków w minimalnych haremach, to jak dla mnie przesada. Minimalne obsady 1+3/4, w sumie więc max 10 ryb, na 270l. zastanówcie się, czy my przypadkiem w tym momencie trochę nie przesadzamy? Dałbym dwa gatunki w tym jeden preferujący toń (np yelow) i będzie ok. Dodatkowo nie nastawiałbym się na jakieś rygorystyczne limity. Wpuścić na początek 8-10 ryb, a haremy same się dobiorą.

Opublikowano

gregor - zgodzę sie z tobą w 90% ale 10 ryb na 270l nie zawsze to to samo, tutaj masz mniejszą powierzchnię dna, a jak poustawiać skałki aby wyszło tyle rewirów? Poza tym jak dasz tło strukturalne, to jeszcze bardziej zabiera się tego miejsca.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.