Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Mam 2 pytania...

Zastanawiałem się czy by np. zrobić regał (spawany) i dać kilka akwarii ok 200L i mieć mini amatorską hodowlę oczywiście wszystko by było profesionalnie przygotowane :wink:


I tu się kryje 1 moje pytanie - czy jest to opłacalne ? czy ludzie będą kupować pyszczaki F1 i F2 :?: bo przecież są sklepy takie jak Tan-Mal czy sklepmalawi ... ?

Więc czy jest sens się w coś takiego bawić ?


2 pytanie to : Jakie Gatunki najlepiej hodować ?

- Popularne takie jak yellow,saulosi - które są tanie ale jest na nie duży popyt ?

- Czy coś w stylu msobo,perły z likomy ?

- Lub coś średniego takiego jak Hongi,Estherae OB ?


Z góry dzięki z odp. :P

Opublikowano

owszem ludzie beda kupowac od ciebie ryby F1 oraz F2 jezeli bedziesz mial wyrobiona marke :wink: aby sprawdzic czy cie to zadowoli lub czy jest oplacalne najlepiej jest sie samemu przekjonac i sprobowac :D:wink:


jezeli chodzi o to jakie gatunki hodowac to prowadz hodowle tego co ci sie podoba, ryby zawsze sprzedasz :wink::D

Opublikowano

jezeli chodzi o to jakie gatunki hodowac to prowadz hodowle tego co ci sie podoba, ryby zawsze sprzedasz :wink::D



Oj klocilbym sie :wink:


Ostatnio dosc sporo osob, probuje zakladac wlasne hodowle, jesli chodzi o mbune, to chyba ta, sprzedawalaby sie sredniawo (w kazdym skepie mozna cos znalesc, internet, priwatni hodowcy ,allegro itp)


Moim zdaniem na pewno mozna zarobic hoduja trophy, badz tez jakas non mbune typu Aulona....


Rozmawialem niedawno z jednym z takich "swiezych hodowcow" i musze powiedziec ze jest pelen optymizmu i nadzie, z tym ze on bedzie hodowal glownie trophy i non mbune, moze to dobry pomysl??!!

Opublikowano

Ja sprawę postawię inaczej. Chcesz założyć tą hodowlę tylko dla zysku, czy też raczej z satysfakcji :?: Jak zależy Tobie na kasie, to moim skromnym zdaniem, amatorska hodowla na ktorą wydasz 1000 PLN będzie się zwracała dość długo. Jeśli ma to przynosić jakieś większe profity, raczej zainwestowałbym w mały biznes- jak się dogadasz z okolicznymi sklepami, to na pewno będziesz bardziej konkurencyjny od hurtowni i dużych dostawców. Tu jednak dochodzi dodatkowy koszt i wszystkie sprawy oficjalne.

Opublikowano

Po pierwsze to musisz sobie dobrze przekalkulować wszystkie wydatki związane z hodowlą, a przede wszystkim tak jak pisał Mateusz, co jest twoim celem. Kasa czy satysfakcja.

W hodowli za 1000pln nastawiasz się na parę gatunków, a konkurencja jest spora i to, co dzisiaj jest "modne" zanim ty będziesz miał rozkręconą hodowlę może nie być takie atrakcyjne.

Im więcej zainwestujesz tym większe szanse na powodzenie.

:D

Opublikowano

Tak szczerze jeżeli chcesz to robić dla kasy to taka mała amatorska hodowla jest raczej nieporozumieniem, stosunkowo niewielki litraż i ograniczona liczba gatunków jak i niezbyt duża "produkcja" nie stawiają Ciebie jako solidnego partnera dla sklepów itd do tego sklepy chca faktury lub rachunki a to wiąże sią z otwarciem działalności gospodarczej płaceniem podatków, ZUSu itd a sam ZUS to zjada każdego przedsibiorcę. Aby zarobic na same te opłaty to już trzeba mieć spory przemiał.

Natomiast dla przyjemności tzn chcesz mieć pare akwa z różnymi rybami a do tego dokupujesz kotniki i hodujesz narybek aby zmniejszyć koszty utrzymania ryb to i owszem bo wtedy ryby możes zpróbowac sprzedac przez neta moze czasem jakiś sklep weźmie i choć tez wtedy powinnieneś się opodatkowac to jednak w takim przypadku najczęściej tego nikt nie robi - z tym ze wtedy to i tak raczej do rybek będziesz dokładał a nie zarabiał.

Opublikowano

Chyba mnie źle zrozumieliście.Nie chodzi mi o to aby na tym zarabiać jakieś kokosy ale chcę to zrobić dla satysfakcji,lecz chcę aby wszystkie koszty mi się zwracały (prąd,woda) i czasami trochę zarobić....

Opublikowano

Też nad czymś takim myślałem.Jednak po chłodnych kalkulacjach naszły mnie takie myśli jak co poniektórych w tym temacie.Mam kilka akwa,których używam jako kotników (72l,65l,60l).Na kotnik to wystarcza.Obecnie w każdym akwa coś pływa.I to jest ten problem,bo nie mogę mieć tych ryb w jednym akwa ze względu na ilość miejsca i np na różnicę ich wielkości (małe zostałyby zjedzone).


W tym momence mam na utrzymaniu "energetycznym" 4 zbiorniki (dochodzi główny).Mam fajny układ ze sklepem w Opolu,ale też nie zawsze wszystko zejdzie.Inne sklepy nie chcą ode mnie brać narybku (chyba aż taki zły akwarysta ze mnie n ie jest :D ).Czasem coś w prywatne ręce puszczę.Ale na pewno nie da się zarobić.Dochodzi jeszcze jedzenie,podmiany wody itd itp.Dla przyjemności-owszem,dla kasy-nie ma szans.Szkoda,ale tak to właśnie wygląda.


I sam teraz się zastanawiam,jak to zrobić żeby chodziło tylko jedno akwa,a kasę oszczędzać.Wolę postawić następne duże akwa,niż utrzymywać kotniki....


Ciekawy jestem,jakie będą następne opinie.


Pozdrawiam

Opublikowano
Tak tylko aby zacząć taką hodowlę to muszę zainwestować z 1000zł


tyle kosztuje szklo mojego najwiekszego akwa :D:D a na dodatek mam jeszcze 8*30l i 1*240l :wink: i prawda jest taka ze nawet jak mam wszystkie kotniki pelne i wszystko sprzedam to i tak musze dokladac do rachunkow :wink: co denerwuje matke :P

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.