Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Akurat to prawda że flavus woli mięsko,ale jak widać niektórzy wiedzą "lepiej"....


Możesz to czymś poprzeć?Na wszystkich poważnych stronach o pielęgnicach afrykańskich wyraźnie pisze że to wszystkożerca a nawet roślinożerca.Nie wiem skąd u Was się wzięło iż to mięsożerca...

Opublikowano

Perez mysle ze nie ma co tracic czasu na dyskusje, ktora do niczego nie doprowadzi jak w poprzednim wypadku.

AfricaLake_pl bedzie sie upieral przy swoim bez jakiegokolwiek potwierdznia, wiec uwazam ze dyskusja z nim nie ma calkowicie sensu.

Po drugie jak mowilem nie jest to watek dotyczacy preferencji zywieniowych flavusa, jezeli masz cos do powiedzenia na ten temat, zaloz watek w odpowiednim dziale.

Opublikowano

Pewnie wychowali kilka pokoleń i z praktyki wiedzą....


Dajcie już spokój z Flavusem bo było pisane o tym niemało i nikt w klubie nie badał go żeby jednoznacznie stwierdzić że jest on mięsożerny.


Jak już ktoś chce podać jakiś przykład mięsożercy (w przewadze) z baniaka dwingo to lepiej podeprzeć się Yellowkiem....

Opublikowano

Nie chcę Cię kunta martwić ale według ich teorii masz źle dobraną obsadę,do chilumby i acei roślinożernych dałeś mięsożercę flavusa....oj kunta taki błąd... :wink:

Żartuję of kors :P

Opublikowano

Ja Cię zaskoczę i powiem że rozważam dodanie do istniejącej obsady .... kilku Yellowków.

Chcę je dokarmiać ok 3-4 razy w tygodniu mięchem - penseta i jazda - jak się od małego przyzwyczają to powinno być spoko.

Z drugiej strony zacząłem je wczoraj karmić NLS (przyszedł 37 godzin po zamówieniu - Royal Mail - I love it) który zawiera mięcho więc jeszcze zobaczę jak to będzie.

Na razie jest jak jest - szykuję się do wyjazdu do PL, drobne doróbki przy akwa ale i tak rozważam taką możliwość.

Muszę przemyśleć wszystkie za i przeciw i zobaczymy....

Opublikowano
Ja Cię zaskoczę i powiem że rozważam dodanie do istniejącej obsady .... kilku Yellowków.

Chcę je dokarmiać ok 3-4 razy w tygodniu mięchem - penseta i jazda - jak się od małego przyzwyczają to powinno być spoko.

Z drugiej strony zacząłem je wczoraj karmić NLS (przyszedł 37 godzin po zamówieniu - Royal Mail - I love it) który zawiera mięcho więc jeszcze zobaczę jak to będzie.

Na razie jest jak jest - szykuję się do wyjazdu do PL, drobne doróbki przy akwa ale i tak rozważam taką możliwość.

Muszę przemyśleć wszystkie za i przeciw i zobaczymy....



Jak nauczysz yellowki przychodzić na zawołanie to ok, gorzej jak one nie podejdą a inne ryby będą się rzucać.

Opublikowano

Afrazlikomy


Dokupując Ps. Flavusy do mojej obsady zapoznałem się z tabelką

http://baza.jarsat.pl/index.php w której jest wyraźnie napisane że są roślinożercami :D osoba która to stworzyła to chyba wiedziała co pisze , a nie robiła tego z głowy.

A po drugie skorzystałem z wypowiedzi kolegów http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=23&t=7532&hilit=flavus

Więc uważam że ten temat warto już zamknąć .

Opublikowano
Afrazlikomy


Dokupując Ps. Flavusy do mojej obsady zapoznałem się z tabelką

http://baza.jarsat.pl/index.php w której jest wyraźnie napisane że są roślinożercami :D osoba która to stworzyła to chyba wiedziała co pisze , a nie robiła tego z głowy.

A po drugie skorzystałem z wypowiedzi kolegów http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=23&t=7532&hilit=flavus

Więc uważam że ten temat warto już zamknąć .




ja nie będę się martwić , jak flavus będzie słaby i niewyrośnięty tylko ty.

Opublikowano

Na razie "slaba i niewyrosnieta" to jest twoja teoria o miesozernosci flavusa.Byles proszony juz kilka razy o poparcie tego co mowisz dowodami i jak do tej pory nic z tego, dalej jest to tylko twoja niczym nieuzasadniona teoriia.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.