Skocz do zawartości

Filtry wewnętrzne - nie jestem zadowolony :-(


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Akwarium 200x50x50


Dwa Fluvale 405 no i dwa wewnętrzne Fluvale 3+.


Te wewnętrzne mają teoretyczny przepływ ~700 lph.


W akwarium natomiast pływa masa drobinek pokarmu i odchodów.


Według mnie filtry wewnętrzne nie radzą sobie z oczyszczaniem

ze względu na zbyt mały zasięg "ssania" (obszar, z którego

skutecznie wciągają wodę).


Ale są też inne teorie:


- że to dlatego, że mam tam teraz tylko trzy welonki, jak

będzie obsada docelowa, będzie szybciej


- że to przez karmienie welonek kiepskimi płatkami


- żeby cierpliwie poczekać :-)


Możecie się wypowiedzieć w tej materii? Zwłaszcza posiadacze

dłuższych baniaków? Nachodzi mnie ochota na wpakowanie

do zbiornika 2 x Weipro 2500 (2000 lph) lub 3500 (3000 lph),

ale mam kilka wątpliwości:


- na ile te konkretne modele radzą sobie z drobnymi zanie-

czyszczeniami


- jakie są ich wymiary - nie mogę ich nigdzie zdobyć, i nie

wiem, czy mi się zmieszczą na wysokość, tak, żeby nie ssały

podłoża :-)


- czy takimi filtrami (2000-3000 lph) nie zrobię zbyt dużej

wirówki w zbiorniku?


PS. Rybcie docelowe właśnie od dwóch godzin korzystają

z gościnności PKP w relacji Gorzów Wielkopolski (Tan-Mal)-

Kraków, więc na obiad (nomen omen) będą :-)


milc

Opublikowano

http://allegro.pl/item148558894_filtr_wewnetrzny_weipro_tc_2500_nowy_okazja_.html

http://allegro.pl/item147601887_filtr_wewnetrzny_tc_2500_weipro_nowy.html



To udało mi sie znlesc, jesli nei interesuje Cie zakup poprzez Allegro, to z pewnoscia dowiesz sie od sprzedajacych jakie rozmiary maja te filtry...


Co do reszty, mysle ze wirówki nie zrobia, na pewno mozna sterowac przeplywem i moca filtrow( :idea: :?: )


Tyle ode mnie... Teraz czas na posiadaczy filterkow , jak i tych z akwa 180 ++cm :wink:

Opublikowano

Co do Fluvala 3+ też się rozczarowałem, bo ostatnio go zakupułem do nowo odpalenago akwa 200 l i do takiego małego akwa jeżeli chodzi o mieszanie wody to jest w sam raz natomiast jeżeli chodzi o czyszczenie to jest do bani. Myśle że wynika to z tego że te oryginalne gąbki są zbyt rzadkie i wyłapują tylko grupsze zanieczyszzcenia natomiast pyłki sobie przez nie perzelatują, próbowałem pomiedzy nie wsadzić włókninę ale wtedy zapycha sie zbyt szybko a silnimk jest za słaby aby to przepchnąć, spróbuje jeszcze zamiast tych gąbek wsadzić w ten koszyk wate fuiltracyjną sery bo sprawdza mi się ona gdzie indziej i zobaczę ale generalnie filtr może być ale do mniejszych baniaków bnatomiast wkłady oryginalne są do bani.

W duzym akwa 720 l 196 cm dł jako wewnetrzne uzywam głowicę Hagena PH 802 z przystawką filtrującą o przepływie 1500 l/h i starego Weipro TC 1200 o przepływie 1000 l/h

Co do PH 802 to jest to bdb pompa ale ponownie oryginalne wkłady maja mankamnt tz są bardzo geste i wyłapują wszelkie drobiny bardzo szybko i faktycznie po jednym dniu woda jest super klarowna ale za to zapychają się tak szybko że nawet tygodnia nie wytrzymują i już po około 5 dniach jest 0 przepływu w dodatku wkłady te filcują się i płukanie niewiele pomaga bo ponownie zapch sie po 3 dniach a i tak po trzecim płukaniu mozna toto wyrzucić i zakładać nowy wkład - cena nowego wkładu 3-4 zł, ja akurat wkład ten ostatnio zastępuje watą filtracyjna sery i jestem zadowolony.

Co do Weipro to wymienionych przez Ciebie modeli o dużej mocy nie posiadałem ale budowa ich wszystkich jest praktycznie identyczna wiec będzie jakieś odniesienie.

Z mojego TC 1200 jestem super zadowolony.

Na plus to oprócz ceny jest to że jego moc jest faktycznie kosmiczna - mieli wode jak głupi i nawet zasyfiony cały czas ciągnie i nie dość że porządnie dmucha to wyraźnie widac jak ściąga syfy z całej okolicy.

Ma również pozrądne wkłady i dobrze ułożone - wodę zasysa on tylko dołem i najpierw przez taką podwójną kratkę plastikową gdzie zostaja jakięś czsci liści itd potem przez gruba gąbke gdzie zostają gówienka itd a potem przez drobniutką gąbke gdzie zostają już wszystkie drobinki.

Na minus to jego toporna konstrukcja tzn aby go rozebrać a potem złozyć to zanim nie znajdzie się na niego "sposobu" to sporo przekleństw z ust sie wyrwie - jak już się opanuje technike to łatwizna ale pierwsze razy to się zaczniesz zastanawiać gdzie jest młotek. Również po czyszczeniu trzeba go odpowietrzyć bo sam tego nie potrafi tak ajk np PH 802, a nieodpowietrzony nie działa lub działa jak traktor choć i normalnie do najcichszych nie należy. Inny minus to brak regulacji jakiegokolwiek kierunku przepływu.

jednak do dużego akwa gdzie kierunki przepływu są mniej istotne lub gdzie dzieki wielkości akwa filtr jest mniej rzucający się w oczy i można na końcówkę kształtke mu założyć to bez zastanowienia bym brał Weipro bo za małe pieniądze mamy super mocny filtr który w dodatku dobrze czyści.

Myślę że do Twojego akwa to dwa modele 2500 to max bo inaczej już będzie pralka zwłąszca że Weipro naprawdę dmucha ,tak że niewiem czy i tych 2500 nię bedzieszmusiał "przykręcać" ale lepiej mieć nadmiar mocy. Te przepływy co ja mam [1500 i 1000] to uważam ze to takie minimu do takiego akwa. Więc chyba bym się zdedydował jak już na dwa TC 2500.

Najlepiej jak w jakimś sklepie byś sobie je najpierw obmacał i sprawdził czy układ gąbek w tym modelu jest taki jak opisałem powyżej choć Tc 2500 może mieć o jeden wkład więcej. No i przetrenuj zrozbieranie i składanie i nie zniechęcaj się jak tak od razu sie nie uda to trzeba technicznie a nie na siłe.

Opublikowano
Co do Fluvala 3+ też się rozczarowałem (...) jeżeli chodzi o czyszczenie to jest do bani.


No właśnie mam podobne odczucia.


Myśle że wynika to z tego że te oryginalne gąbki są zbyt rzadkie i wyłapują tylko grupsze zanieczyszzcenia natomiast pyłki sobie przez nie perzelatują, próbowałem pomiedzy nie wsadzić włókninę ale wtedy zapycha sie zbyt szybko a silnimk jest za słaby aby to przepchnąć.


Dokładnie, na dodatek ta włóknina jest krótsza niż gąbki i efekt jest

taki, że po jej dołożeniu filtr ciagnie wodę głównie górą - nad włókniną,

co wyraźnie widać po rozkładzie zabrudzenia. Zrobiłem inaczej, dwa

kawałki tej oryginalnej włókniny dałem ZAMIAST gąbki, a trzeci,

złozony na pół, na dół, tak żeby filtr musiał ciągnąć przez włókninę.

Niestety, z czyszczeniem wody dalej jest marnie - dokładnie widać,

jak zanieczyszczenia sobie swobodnie pływają wokół otworów filtra,

a nie są wciągane do środka, tak samo jak przy samej gąbce.


Myślę że do Twojego akwa to dwa modele 2500 to max bo inaczej już będzie pralka zwłąszca że Weipro naprawdę dmucha ,tak że niewiem czy i tych 2500 nię bedzieszmusiał "przykręcać" ale lepiej mieć nadmiar mocy.


Jest jeden problem - nigdzie nie mogę znaleźć strony Weipro, nie

mam też informacji o wymiarach, najchętniej zobaczyłbym najpierw

manuale. Problem jest taki, że 2500 czy 3500 mogą mi nie spasować

na wysokość - nie zmieszczą się, albo będą "brały piasek".


Tak czy inaczej - dziękuję za obszerne i wartościowe wypowiedzi!


milc

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Niestety Weipro nie ma swojej strony, ani właśnej dystrybucji w Polsce. A szkoda bo robią świetne i tanie grzałki.

Mają i własną stronę (nie polską) i swojego dystrybutora :lol: .

Stronka o ile dobrze pamiętam www.sonpar.cn, a żeby nie robić reklamy informację o dystrybutorze mogę podać na priv :wink: .

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ja zakupiłem ostatnimi dniami weipro tc-1500... i powiem Wam ,że jest niesamowicie głośny !!! wydaje mi sie ,że go odpowietrzyłem, zakładałem tez samą głowice ,a filtr powoduje takie wibracje ,że aż w szafce pod akwarium buczy :((( jestem niemile zaskoczony tym faktem i zamierzam sie go pozbyć. byle prędko. Czy ktoś zna jakąś cichą aternatywe ? może fluval 4+ ? Pozdrawiam

Opublikowano

ja mam u siebie fluvala 4+ i PH802 i musze przyznac ze PH wg mnie lepiej "dmucha" (oryginalna wloknina jak juz ktos wyzej wspomnial jest g..o warta i lepiej samemu cos zamotac- ja kupilem na allegro drobna gabke zalozylem na walec plastikowy ktory jest w koszyczku i daje rade) wspomne ze fluvala mam juz kolo 2 lat ale w baniaku o dlugosci 170cm robi zbyt malo (dopiero z PH daje jakos rade)

Opublikowano
Ja zakupiłem ostatnimi dniami weipro tc-1500... i powiem Wam ,że jest niesamowicie głośny !!! wydaje mi sie ,że go odpowietrzyłem, zakładałem tez samą głowice ,a filtr powoduje takie wibracje ,że aż w szafce pod akwarium buczy ... i zamierzam sie go pozbyć.


Tak jak pisałem powyżej to do najcichszych nie należy, ale tez bym go nie skazywał tak odrazu z listy bo ma zalety. co do odpowietrzenia to nie jest to takie proste bo nie wystrczy go tylko odwrócić na pare sekund aż duze bańki powietrza wylecą - odpowietrzanie trwa niestey ciut dłużej i trzeba poczekac aż z głowicy wyleci całe powietrze, nie opisze Ci dokładnie jak to zrobic a dokładnie jak go trzymać bo się nie da, po prostu daj sobie chwile i powoli go obracaj we wszystkich płaszczycnach pod woda i sam wyczujesz którędy powietrze najchetniej ucieka bo ku zdziwieniu nie jest to wcale otwór wlotowy i wylotowy głowicy tylko małe banieczki uciekają jakby spod obudowy. druga sprawa dopuki się w środku troche wirnik nie obklei syfem to też jest głośniejszy, dlatego np jak nigey samego wirnika i tej dziury w której on jest zbyt dokładnie nie czyszcze bo potem przez tydzień też buczy.

Spróbuj jeszcze raz odpowietrzyć i daj mu pare dni na zabrudzenie - jak dalej nie będzie Ci pasował to trudno, ale co do czyszczenia wody to jest oki

Opublikowano

Oprócz tego, co napisał Mariusz, przy odpowietrzaniu warto kilka razy zatkać palcem na parę sekund wylot filtra- po jego odetkaniu wyleci sporo powietrza. Jeśli nawet ten tydzień po czyszczeniu to za długo, warto spróbować posmarować wirnik olejem spożywczym, lub wazeliną. Jeśli i to nie pomoże, a filtr rzeczywiście jest tak głośny, jak piszesz, może warto reklamować? Być może trafił Ci się wadliwy wirnik- niestety wad konstrukcyjnych nie ma możliwości wyeliminowania w 100%, ale muszę przyznać, że rzadko mamy zwroty tych filtrów, a części zamienne zalegają u nas dość długo.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.