Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam :) Mam akwarium 170 l narożne które kiedyś było zamieszkiwane przez żyworódki, jakieś pielęgnice, skalary itp Postanowiłam z tatą, że zmienimy obsade na coś bardziej ,,ciekawszego". No i miałabym kilka pytań :


1. Jakie polecalibyście podłoże? Piasek czy może lepszy bardzo drobny żwir?


2. Jakie gatunki najlepsze dla mnie, osoby początkującej przygode z tymi rybami, i ile rybek na początek?


3. Mam w pokrywie 2 świetlówki i zastanawiam się nad zmianą jednej na taką która będzie podkreślała kolory ryb... Czy zostawiać tą drugą normalnie w pokrywie czy zmienić od razu obydwie>? Dodam, że chciałabym tez hodować w akwa kilka anubiasów.


4. Słyszałam, żeby lepiej uważać na pyszczaki które są dostępne w sklepach zoologicznych, bo mogą mieć jakieś choroby zwyrodnieniowe przez brak selekcji i rozród w obrębie tych samych osobników i stąd moje (głupie zresztą :P) pytanie: Czy jeżeli mam możliwość to lepiej kupić pyszczaki od hodowcy czy w zoologicznym na zamówienie?


z góry dziękuje za odpowiedzi :)

Opublikowano
Witam :) Mam akwarium 170 l narożne które kiedyś było zamieszkiwane przez żyworódki, jakieś pielęgnice, skalary itp Postanowiłam z tatą, że zmienimy obsade na coś bardziej ,,ciekawszego". No i miałabym kilka pytań :


niestety uważam że narożne 170 to słabe akwarium dla pyszczaków, ale jeśli to już:


1. piasek


2. rdzawy, saulosi,, m. livingstoni,


3. oświetlenie to indywidualna sprawa hodowcy - anubiasy mają małe wymagania świetlne


4. kupić w sprawdzonym sklepie

Opublikowano

Ale wystrzeliłaś z tymi pytaniami na początek powiem tak najpierw poczytaj forum i 95% pytań się rozwiąże samo.


zdecydowanie piasek


maks dwa trzy gatunki 1+3 proszę poczytaj viewtopic.php?f=15&t=5646


oświetlenie to już twoja sprawa jak ci się podoba


co do kupna to tylko sprawdzony sklep

Opublikowano

[quote="fhuzbych"]Ad 4 Dlaczego nie od hodowcy? tylko w sklepie ??? tak spytalam wydawalo mi sie ze to bd lepsze rozwiazanie tymbardziej ze u mnie w okolicy niestety nie ma dobrych sklepów zoologicznych pod względem ryb a juz napewno nie pyszczaków :|


niestety uważam że narożne 170 to słabe akwarium dla pyszczaków, ale jeśli to już:


niestety nie dysponuje wiekszym zbiornikiem i w najblizszym czasie chyba nie będe ;P Ale mysle ze 170 l na 2 -3 gatunki wystarczy na poczatek/...



w kazdym razie dzięki za odp jak juz w akwa bd pływały ryby to porobie jakies zdjecia co by wykryc jakies błędy w wystroju ;)

Opublikowano
Max.1gatunek i to mało terytorialny z jednym samcem


Nie wiem skąd ci się wziął jeden gatunek możesz to uzasadnić dlaczego?

Opublikowano

szulo z calym szacuneczkiem, ale 170l jest troszku za male na 3 gatunki.. tym bardziej ze to akwa narozne...

imo 2 bedzie opcjonalnie dobrze, ale pozostal bym przy jednym gatunku za to z wieksza iloscia samcow.. ale to tylko moje zdanie i mozesz sie z nim nie zgodzic :D

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.