Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ja nie chcę obniżać tylko zastanawiam się jakie czynniki mogą samoistnie spowodować jego spadek tak jak pisałem nie chcę podnosić sztucznie kh które jest jak piszecie buforem ph

No właśnie za niskie kh powoguje Ci spadek pH. Podbij, żeby byłóo powyżej 10

w malawi? gdzie kH na dzień dobry jest wysokie ? NO i nie znalazłem nic aby koteczek55 pytał/a o jakikolwiek bufor.

Nie pytałam, ale jak Sławek napisał szukałam tego słowa. Czyli, tak jakby mi uciekło słowo "bufor", a zamiast niego użyłam "wyznacznik". Kto powiedział, że na dzień dobry w malawi kh jest wysokie? Jak widzisz nie, choćby na przykładzie kolegi, u którego wynosi 7. U mnie wynosiło 5. Ale soda działa cuda :D

a co Ci po NO2 w stabilnym akwarium ? u mnie wiecznie "0". Jedynie co mi testy wykrywają to NO3. A jak pisałem, jeśli mamy jakieś problemy to wtedy kupujemy kolejne testy. Wyjaśnisz na jakiej podstawie sadzisz że to NO2 jest najważniejszy? i przeczytaj jeszcze raz co napisałem, abyś nie musial dwa razy udowadniać tego co już napisałem.

NO2 to najważniejszy parametr w dojrzewającym baniaku...

No to mam pytanie czy jak kupie tylko testy pH NO2 NO3 to wystarczą mi na start akwarium ? (wszystkie testy tropical kropelkowe).

Podejrzewam, że test tropicala nie będzie pokazywał dobrych wyników NO3. Lepiej kupić Sery albo Tetry. I przydał by Ci się na kh, on nie jest drogi

Opublikowano

No właśnie za niskie kh powoguje Ci spadek pH. Podbij, żeby byłóo powyżej 10


ale ja mam stabilne ph moje pytanie jest na wszelki wypadek :wink: jakie czynniki mogą wpłynąć na spadek ph, przy kh niższym niż 10

Opublikowano

Chodzi mi o to że wszędzie pisze że aby mieć stabilne ph trzeba podnosić kh i to dla mnie jest zrozumiałe jeśli ktoś ma niskie ph w kranówce to podnosi chemicznie te parametry ale w moim przypadku w kranie jest 7,5. Wiem że zmiany ph mogą spowodować gnijące rośliny lub zalegający na dnie pokarm lub korzenie. Ale jeśli np. nie ma roślin korzeni a karmienie jest ok to czy istnieje jakieś niebezpieczeństwo skoków ph :?:

Opublikowano
czy istnieje jakieś niebezpieczeństwo skoków ph :?:


Tak ! Chocby dzien/noc, niskie kh o ktorym piszesz itp itd. Niewazne zaloz topic n/t parametrow a nie marudzisz w temacie o testach :D

W kazdym razie nuroslaw ma racje. Slawek tez i kasia tez. Wszyscy piszecie o tym samym i to samo, poprawiajac jeden drugiego. Co do testow.. kacaboly pier..., lata juz nie sprawdzalem no2 w startujacych zbiornikach. Ciekawy jestem, ilu z Was drodzy klubowicze WCIAZ to robi? Moj test ph lezy i sie kurzy, no3 to samo, azotyny? Nie wiem czy ma i kiedykolwiek mialem... OK jak pisal nuru (ale elo skrot) jak cos sie dzieje - uzywam w innym przypadku nie.


Reasumujac. Kup test na ph i no3. Tropical moze byc.

Opublikowano

Czasem tez sprawdze, tak dla pewnosci, tak z nudow, tak bo mam testy, tak bo zupa byla za slona. Tylko nie przesadzajcie, ze bez testow nie da sie wystartowac, czy utrzymac baniaka. Nie kazdy kto pyta o pyszczaki nie wie nic o akwarystyce:) Proste pytanie, tyle skomplikowanych odpowiedzi :)

Zalozmy nowy dzial KLUB MALAWI WIAJPI, albo inne dla ludzi z dr badz mgr. i tam mozemy prowadzic dysputy - np.


OK jeszcze raz sorry :)


i'm watching you!

:twisted:

Opublikowano
Tylko nie przesadzajcie, ze bez testow nie da sie wystartowac, czy utrzymac baniaka. Nie kazdy kto pyta o pyszczaki nie wie nic o akwarystyce:)

Ale jeśli nie wie to zawsze lepiej sprawdzić :)

Opublikowano
Tylko nie przesadzajcie, ze bez testow nie da sie wystartowac, czy utrzymac baniaka. Nie kazdy kto pyta o pyszczaki nie wie nic o akwarystyce:)

Ale jeśli nie wie to zawsze lepiej sprawdzić :)



Jasne, jasne, tylko mowie, ktos pyta czy testy tropicala sa OK, dostaje odpowiedz co i jak ma kupic za ile i z czym wymieszac:D Fajnie, ze pelnym zdaniem, ale nie wiem czy zawsze potrzebnie.

Z reszta chyba ten temat zostal wyczerpany pytajacy sie dowiedzial i koniec.


EDIT: skoto temat i tak juz zofftopowany, to:

nie mowi sie pisze tylko jest napisane.

nie rozumie twego oburzenia na kasie skoro nie masz racji



buahaha

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.