Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam


Niestety po powrocie z urlopu zauważyłem u jeden z rybek (pseudotropheus demasoni) objawy. Lekkie opuchnięcie brzucha, nitkowate odchody i nie pobieranie pokarmu. Rybke odłowiłem i wsadziłem do 20l akwa z wodą z głównego. Zastosowałem bactopur i podłączyłem napowietrzanie. Reszta obsady na razie bez objawów - czy w głównym akwa zastosować jakąś terapie?


Woda podmieniana regularnie 20% co 7-10 dni. Parametry w normie (no2 0, no3 12,5, pH 7,8), pokarmy tylko roślinne hikiri, sera floram, Nature food, tropical spirulina 36% forte i zwykła spirulina granulat, akwa 240l, obsada 5 dorosłych demasoni (w tym jedna z ikrą i jedna chora o której mowa) 4 młode 2-2,5 cm, Msobo magunga 4 dorosłe + 2młode 3cm. Filtracja tetra 1200+wew powerhed802.


Co do błędów jakie mogły spowodować chorobę to jedynie mogłem uszykować za duże porcje dla ryb i może były przekarmione chociaż nie wydaje mi się

Opublikowano

Jak to nicienie to oczywiście że będzie trzeba zastosować lek w akwa ogólnym . Moje ryby też tak miały tylko że za płetwami robiły im się nie wielkie rany i to było spowodowane przez nicienie a u twoich ryb może jeszcze tego nie widać bo choroba jest w niskim stadium rozwoju . Mam jeszcze jedno zastrzeżenie do pożywienia nie musisz dawać swoim rybom tylko pokarmów roślinnych możesz dawać też pokarmy takie jak mrożonki np; oczlik , kryl ale nigdy bron boże nie dawaj ochotki bo ona przenoś syfy .

Opublikowano

Generalnie bloat pojawia sie wraz ze zlym pokarmem/syfem w akwa. Ryba zestresowana, jest podatna na na patogeny. IMO Twoje menu, jest dla demasoni bardzo odpowiednie. Z reszta masz TU bardzo dobry tekst Naszego kolegi Marcina o bloacie. Dodawales jakies nowe rybby? Moze przytargales chorobe z zewnatrz.

Opublikowano

Jedyne rybki jakie były z zewnątrz to te 6 młodych o których pisałem(demasoni i msobo), ale są, z wydaje mi się, z w miarę pewnego źródła bo ze sklepu malawi. Rybki chyba mają się dobrze. Co do stresu to przy akwa nic już sporo czasu nie grzebałem - tzn. żadnych manewrów z dekoracją itp. Pokarm daje 1 do 2 razy dziennie w takich porcjach, że zazwyczaj jest zjadany w krótkim okresie czasu.


Dodam jeszcze, że zastosowałem chyba standardową procedurę przy wpuszczaniu nowych nabytków. Mianowicie wiadro wody spuszczone z głównego i do niego wpuszczałem młode następnie odławiałem z wiadra i do akwa


W akwa na chwilę obecną mam 2 samce demasoni i jednego msobo. Demasoni jak na razie nie szaleją, ale lubią pogonić inne osobniki ze swojego gatunku - może to jest źródłem stresu

Opublikowano

witam ponownie


Mój demasoni jest leczony już siódmy dzień. Opuchlizna mu zeszła, ale rybka nadal siedzi przy dnie w akwa szpitalu, jak zaczyna pływać to jest lekko pochylona na jeden bok.


Jak już pisałem leczę bactopurem sera. W związku z tym, że w szpitalu nie mam filtracji biologicznej to robie podmiany co 2-3 dni po 6-7l pól na pół woda z akwa i z kranu(akwa 16l) i podaję 1/4 tabletki. W szpitalu chodzi grzałka (woda ma temp 27 stopni) i napowietrzanie...


Pytanie czy mogę jeszcze jakoś pomóc tej rybie? Zrobić podmianę i spróbować jeszcze z Metronidazol'em? Jakieś rady Panowie i Panie?

Opublikowano

Metronidazol jest dobrym lekiem na pasożyty sam nim leczyłem swoje ryby i teraz są zdrowiutkie :):D dodam jeszcze że podobnie zachowywały się jak twój demason .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
    • Tego nie wie nikt.  Zależy od układu skał, przebiegu filtracji, pokarmów, ryb itp itd Jeżeli z czasem będziesz miał problem to dokupisz i tyle Polecam Tunze 6045
    • Podłącze się jeśli można z pytaniem. Czy do moich 300 L jak będzie Malawi potrzebny mi cyrkulator? Jako filtr mam JBL e1502 i napowietrzacz w obecnym(pustym jeszcze akwarium ale zalanym).
    • Witam Czy ktoś kto ma Malawi korzysta może z worków SZAT jako medium filtracyjne? Bo mam kupione, jeszcze nie użyte, z myślą o poprzednum roślinnym i zastanawiam się czy nie włożyć tej żywicy do filtra. Podobno świetnie obniża to No3. Tak przynajmniej twierdził facet który zajmuje się hodowlą paletek. Ale czy moge to użyć również do Malawi?  
    • Skoro jeden pokarm jest dobry dla wszystkich ryb to jak ma się do tego obsada niepasująca żywieniowo...
    • Testowałem różne pokarmy i ostatecznie zdecydowałem się na pozostanie przy pokarmie polecanym między innymi przez @triamond czyli Aller Futura w granulacji 0,9-1,6mm. Następnym razem tylko kupię w tej większej granulacji  Pokarm rewelacyjny wg mnie. Jak ryby zaczęły na nim żerować to teraz po wrzuceniu czegokolwiek innego jedzą jakby się na mnie obraziły  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.