Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam problem. W akwarium, obok Pseudothropheus socolofi i Labidochromis carelus mam 2 Melanochromis auratus. Początkowo ryby były młode i miały takie samo wybarwienie. Teraz zauważyłam, że jeden Melanochromis auratus zaczął zmieniać barwę, stał się czarno-siny. Poza tym prawie nic nie je, chowa się w skałach a jak tylko wypłynie to jest prześladowany przez tego drugiego, który wygląda na samicę (żółty z czarnymi pasami). Co mogę zrobić ? Dodam, że ten prześladowany już stracił płetwę ogonową ...

Opublikowano

Socolofi a tym bardziej yelow są łagodnymi rybami więc o nie bym się nie bał.

Jeśli chodzi o auratusy - najprawdopodobniej masz dwa samce i dominuje ten jeszcze niewybarwiony (będzie go tak długo atakował aż go zabije) poza tym auratus jest agresywny więc jak pozbędzie się "tego obgryzionego" to zabierze się za pozostałe ryby.

Na Twoim miejscu zamieniłbym auratusy na jakieś inne ryby (szkoda yelołów)

Opublikowano
Mam problem. W akwarium, obok Pseudothropheus socolofi i Labidochromis carelus mam 2 Melanochromis auratus. Początkowo ryby były młode i miały takie samo wybarwienie. Teraz zauważyłam, że jeden Melanochromis auratus zaczął zmieniać barwę, stał się czarno-siny. Poza tym prawie nic nie je, chowa się w skałach a jak tylko wypłynie to jest prześladowany przez tego drugiego, który wygląda na samicę (żółty z czarnymi pasami). Co mogę zrobić ? Dodam, że ten prześladowany już stracił płetwę ogonową ...

może zacznij od podania choćby wielkości zbiornika, tak jak wypadałoby prosząc o radę...

bo co innego w 720 a w 200 litrach...

może zabrzmi to ostro, ale Twoje pytanie wisi już dobre 23h i cisza... tylko że z fusów nie wywróżymy :wink:

Opublikowano

No więc nie podałam wielkości zbiornika, bo jak podam to wiem, co mi napiszesz :)

100 litrów. 4 yellow, 4 socolofi i 2 melanochroms auratus. Wiem, że tych osiem pierwszych to już było za dużo, ale bardzo mi się podobały auratusy i nie mogłam się oprzeć, żeby nie kupić. Kupiłam i to był błąd. Teraz trzymam tego obgryzionego w akwarium w takim kotniku. Odżył, chociaż kolor ma nadal czarno-siny i nie wiem, czy on się wybarwia, czy choruje. Dla pewności przeleczyłam go lekiem Flagyl. Dziwię się, że on żyje. Żyje jednak, płetwa mu odrasta, radości z życia jednak nie przejawia.

Abstrahując, zauważyłam dzisiaj malutką żółtą rybkę, chowa się w kamieniach. Ile czasu musi upłynąć, żeby nabrać pewności, że będzie żyła ?

I uprzedzając pytania - tak to moje pierwsze akwarium.

Opublikowano
No więc nie podałam wielkości zbiornika, bo jak podam to wiem, co mi napiszesz :)

100 litrów. 4 yellow, 4 socolofi i 2 melanochroms auratus. Wiem, że tych osiem pierwszych to już było za dużo, ale bardzo mi się podobały auratusy i nie mogłam się oprzeć, żeby nie kupić. Kupiłam i to był błąd. Teraz trzymam tego obgryzionego w akwarium w takim kotniku. Odżył, chociaż kolor ma nadal czarno-siny i nie wiem, czy on się wybarwia, czy choruje. Dla pewności przeleczyłam go lekiem Flagyl. Dziwię się, że on żyje. Żyje jednak, płetwa mu odrasta, radości z życia jednak nie przejawia.

Abstrahując, zauważyłam dzisiaj malutką żółtą rybkę, chowa się w kamieniach. Ile czasu musi upłynąć, żeby nabrać pewności, że będzie żyła ?

I uprzedzając pytania - tak to moje pierwsze akwarium.



Daleki jestem od krytyki dla Ciebie, każdy kiedyś zaczyna, uczy się (często na swoich błędach)

Sporo ładnych ryb jest jakoby "zabroniona" dla takich małych zbiorników ze względu chodźby na ich agresję.

Ten obgryziony raczej nie powinien chorować przypuszczam, że jest wystraszony a dodatkowo jest w jeszcze mniejszym zbiorniku co również może powodować u niego stres.

Mała rybka jak przeżyje ok. 3 m-c to powinna przetrwać jak będzie mieć dużo kryjówek to raczej tak będzie.

Ja (teraz jak znam pojemność Twojego akwarium) oprócz tych auratusów usunął bym jeszcze socolofi i zastąpił je np.saulosi coral, samice są pomarańczowe a samce niebieskie więc będzie to kolorystycznie wyglądać a do tego powinna być zgoda w Twoim akwarium.

Opublikowano

No widzisz... :wink:

sama wiesz co robisz... :wink:


zdecydowanie polecam takie akwarium dla jednego spokojnego małego gatunku w układzie raczej 1 harem... jak zresztą 90% osób na tym forum... dwa gatunki z koncepcji mirasa (bez obrazy miras, gdzieś wyczytałem że masz tendencję do ostrego przerybiania baniaków), to jednak trochę za dużo, ale pewnie takie podstawy wyczytałaś już... :wink:

Opublikowano

Dzięki za odpowiedź. Pomogliście mi podjąć decyzję, żeby odłowić te dwa Melanochromisy auratusy. Ten drugi, agresywniejszy zaczął się już wybarwiać. Podgryza mi inne ryby, więc sądzę, że nie mam wyjścia.


Stwierdziłam, że mam trochę pecha z tymi rybami. Kupiłam w sklepie akwarystycznym w sumie 8, po 4 z każdego gatunku yellow i socolofi i co się okazało, że mam tylko po jednej samiczce !

Potem kupiłam dwa Melanochromis auratus i znowu ... dwa samce :(

Co robicie w takim przypadku, odławiacie i komuś oddajecie, tak ?


Ten mały, o którym pisałam, jeszcze żyje. Jest słodki i taki ładny, cały żółciutki :) Nie chciałabym, żeby przepadł, bo już go polubiłam :wink: Jest sens, zeby go ścigać i odławiać do "kotnika". Sprytny jest niesamowicie, więc nie wiem, czy to mi się uda. Łapiecie takie małe w siatkę ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.