Skocz do zawartości

dojrzewanie baniaka prośba o pomoc


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


Daniel a nie masz wrażenia, że metoda startu zbiornika na "sik własny" nie do końca się sprawdza, chyba nie jesteś pierwszą osobą która ma z tym problemy. U mnie akwa ruszyło za pomocą wody z innego zbiornika i tuzina gupików, gdyby nie ten pieruński zakwit było by wszystko OK.


A co za różnica w jaki sposób dostarczysz amoniak do wody?

Opublikowano
Na zielony zakwit to ja mam doskonały i sprawdzony sposób, z podmianą.

Drak proszę zdradź swoją tajemnicę, bo już drugą dobę szaleńczo napowietrzam i jak na razie wynik z lekkim wskazaniem na zakwit :( który pojawił się po pierwszej podmianie po 4 tygodniowym dojrzeniu zbiornika.


Daniel a nie masz wrażenia, że metoda startu zbiornika na "sik własny" nie do końca się sprawdza, chyba nie jesteś pierwszą osobą która ma z tym problemy. U mnie akwa ruszyło za pomocą wody z innego zbiornika i tuzina gupików, gdyby nie ten pieruński zakwit było by wszystko OK.


A tak jeszcze na marginesie nie wiecie jak podnieś GH? czy jego niska wartość może mieć negatywny wpływ na ryby?


pozdrowka :D




na GH działa rozpuszczanie sody. poszukaj na forum.

Opublikowano
Drak proszę zdradź swoją tajemnicę, bo już drugą dobę szaleńczo napowietrzam i jak na razie wynik z lekkim wskazaniem na zakwit :( który pojawił się po pierwszej podmianie po 4 tygodniowym dojrzeniu zbiornika.


Z zakwitem(tym zielonym) nie walczy sie napowietrzaniem. Poprostu zaciemniamy akwarium, podmieniamy 20% wody i czekamy.

Bialy zakwit, ktory powoduja pierwotniaki zwalczamy mocnym napowietrzaniem i cierpliwoscia, za duze podmiany moga powodowac taki efekt.


Daniel a nie masz wrażenia, że metoda startu zbiornika na "sik własny" nie do końca się sprawdza


Sprawdza sie, sprawdza. Z tego co mi wiadomo oprocz mnie sikal chocby mutra i nie narzeka?

Wszystko trzeba robic z glowa, nawet sisuac. Amoniak to amoniak, czy z moczu/mrozonki - nie robi roznicy. Nie tu szukalbym bym przyczyny problemow.

Opublikowano
na GH działa rozpuszczanie sody. poszukaj na forum.


Nieprawda. Dodanie NaHCo3 podniesie o ileśtam tylko KH -twardość węglanową czyli bufor pH. Jeśli chce się podnieść GH i KH jednocześnie należałoby wprowadzić CaCo3 czyli węglan wapnia po prostu,czy w postaci czystej czy np pokruszonych koralowców, wapieni itd.

Opublikowano
na GH działa rozpuszczanie sody. poszukaj na forum.

A i owszem soda wpłynęła na kh i ph

węglan wapnia po prostu,czy w postaci czystej czy np pokruszonych koralowców, wapieni itd.

Dzięki nebe, mam coś takiego z Adriatyku więc wykorzystam.

Opublikowano

Widzisz Danielu myślę że dawka amoniaku jaką ty produkujesz jest znacząco większa niż produkują ryby.

A poza tym oprócz amoniaku w moczu występują wszelkiej maści odfiltrowane odpadki naszej przemiany materii + bakterie.

Prawdę powiedziawszy jak słyszę że ktoś sika do wody lub/i wrzuca kawał mięcha do zgnicia a to wszystko celem szybszego dojrzewania zbiornika...wielkich oczu dostaje.

Kiedyś gdzieś tam dawno słyszałem że dawkowano amoniak ,ale w czystej postaci i rozcieńczony i to też na zasadzie jakieś tam ciekawostki.

W tej chwili są dostępne preparaty „bakteryjne” w postaci suchej i płynnej.

Te suche zawierają pożywki.

Niemniej kiedyś odpalało się zbiornika na zasadzie zaszczepu porcji wody z dojrzałego zbiornika (z rozwinięta flora bakteryjną, a więc wcale nie musi być to akwarium) + jakaś tam obsada ryb do uruchomienia procesu dojrzewania ,a co najważniejsze w tym w całości wszystkich organizmów jednocześnie – w tym ofiar i drapieżników.

Ja myślę że problemy jak występują przy tych sikano-mięsnych metodach wynikają z tego że na praktycznie jałowym terenie następuje lawinowy wzrost nie tylko tych potrzebnych bakterii.

Więc chcąc ustabilizować zbiornik na dzień dobry fundujemy mu spora destabilizacje flory, a dokładniej brak równowagi gatunkowej.


Zbiornik wody w trakcie dojrzewania przechodzi swoista przeminę, gdyż w momencie zalania występują w nim składniki pokarmowe i...przestrzeń.

To przypomina amerykański wyścig ranczerów o ziemię, kto szybciej i więcej.

Więc przemijające zakwity i tymczasowe eksplozje glonów nie są wcale niczym niezwykłym.

Co innego kiedy regularnie powracają, a jeśli tak to oznacza tylko jedno : nadmiar pokarmu w wodzie.

Tutaj cudów żadnych nie ma ani klątwy.

I tak jak Nurosław już napisał stosuje się w takim przypadku podmianę wody , aby rozcieńczyć ten nadmiar składników i pomyśleć co jest tego przyczyną.


Ikszudawd jeśli ci wystąpi zielony (przy pierwotniakowym nie sprawdzałem bo nie miałem go od ….ale też powinno zadziałać) bierzesz pompę i na jej wylot zakładasz/zawiązujesz„koszyczek” ze szmatki wykonanej z mikrofibry.

U mnie po 48h i 3 płukaniach szmatki całkowicie się pozbyłem glonów, nie stosując absolutnie nic więcej.

Ale u mnie to ich pojawienie się jakoś tak raczej nieprzypadkowo zbiegło się z zielonym zakwitem w przydomowym stawie ( akwarium było dojrzałe).

Ot tak aciekawostka.

Opublikowano
Kiedyś gdzieś tam dawno słyszałem że dawkowano amoniak ,ale w czystej postaci i rozcieńczony i to też na zasadzie jakieś tam ciekawostki.


Też sprawdzałem kiedyś i oczywiście działa.Np tutaj sznurek http://ilkus.net/~triamond/dojrzewanie.html cykl zaskoczył aż miło. Dodatkowo wypłukałem do owego akwa wszystkie możliwe gąbki z działających filtrów, co na pewno odwaliło połowę roboty :) W sumie popieram przedmowcę, zaszczepienie bakterii wydaje się być najlepszym sposobem, ale wcale niekoniecznie potrzeba do tego jakiś gotowców z butelki.

Opublikowano


1. W tej chwili są dostępne preparaty „bakteryjne” w postaci suchej i płynnej.

Te suche zawierają pożywki.


2. I tak jak Nurosław już napisał stosuje się w takim przypadku podmianę wody , aby rozcieńczyć ten nadmiar składników i pomyśleć co jest tego przyczyną.



ad. 1 te płynne tez zawieraja pozywki np. Sera Nitrivec


ad. 2 wypraszam sobie, nic takie nie polecałem. W takich przypadkach (zielony, białby zakwit) jestem za brakiem podmian, jako metode skuteczniejszą.

Opublikowano

Drak , ja nie twierdzę , że nasikanie do akwarium jest najlepszą metodą na rozpoczęcie cyklu,jest jedną z metod , tak samo jak i wsadzenie mrożonki do baniaka , nawet kawałeczka mięsa.

W sumie wolę to niż kupienie prawie tego samego w ładnej buteleczce , za dużą kasę:)

Taka ciekawostka:

Leję do akwarium codziennie 2,4ml wódki i co dwa dni 2 ml mleka:).

Szaleńcem jestem ?

Nie , po prostu karmię bakterie i koralowce.

Mógłbym co prawda kupić firmowy środek za kilkadziesiąt złotych , ale po co gdy to działa?

Zaoszczędzoną kasę i tak wydam na akwarium , ale na potrzebniejsze sprzęty i coś innego:)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.