Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po długiej, bo kilkuletniej przerwie postanowiłem ponownie założyć akwarium, tym razem wybrałem biotop Malawi. Ponieważ nic nie daje tyle satysfakcji co własne projekty DIY, postanowiłem na własną rękę przygotować szafke pod akwarium, a także tło strukturalne wykonane z CR-65, którym postanowiłem się podzielić opisując jego powstanie (opis powstania samej szafki zamięszcze w niedługim czasie). Opisywane tło jest moim drugim. Pierwsze z racji błędów popełnionych w trakcie tworzenia musiałem zniszczyć i wyrzucić. Pomysł wykonania tła z CR-65 zainspirowany został artykułem Cezarixa zamieszczonym na łamach serwisu Klubu Malawi.


Na początek niezbędne zakupy. Na tło wewnętrzne do akwarium o długości 120cm złożyło się:

3 kawałki styropianu o grubości 20mm (Castorama, 3x 3zł),

2 szt. pianki montażowej, najtańszej jaka była (Castorama, 2x 12zł),

1 szt pistoletu do pianki, ponieważ nie posiadałem własnej (Castorama, 3zł),

1 szt. silikonu akwarystycznego (Castorama, 15zł),

1 opakowanie wykałaczek (sklep spożywczy, grosze),

1 opakowanie Ceresit CR-65, 25kg (sklep z art. budowlanymi, 55zł),

1 opakowanie czarnego barwnika do cementu w proszku (Castorama, ok 15zł).


Na początek dopasowałem do siebie 2 kawałki styropianu o odpowiednich wymiarach tworzących plecy tła. Dwie sztuki, ponieważ jedna była za krótka na całą długość akwarium. Oba kawałki połączyłem kilkoma wykałaczkami, poczym skleiłem ze sobą za pomocą silikonu akwarystycznego.


Pokusiłem się na takie rozwiązanie w celu wzmocnienia obu części, głównie pod względem późniejszego obracania, przenoszenia czy przygotowania do nakładania pianki, no i oczywiście najważniejsze by pełny szkielet trzymał się kupy. Ok, miałem juz 'plecy', musiałem teraz na czymś je postawić. I tutaj w identyczny sposób zrobiłem podstawe, z tym że już węższe kawałki, ok 20 centymetrowe, dlatego idało się je dociąć z jednego pozostałego już trzeciego kawałka styropianu. Tutaj trzeba zwrócić uwagę by doliczyć wysokość podstawy (grubość styropianu) przy planowaniu wysokości tła. Wszystkie łączenia, które stosowałem wyglądały identycznie (wykałaczki i silikon). Z pozostałych wycinków styropianu utworzyłem boki tła. Z lewej miejsce na filtr wewnętrzny i grzałkę, w prawej koryto na rurkę - wlot do filtra zewnętrznego. Uwaga dla osób które chciałyby podobnie stworzyć maskownice filtra wewnętrznego, w bocznej ściance należy pozostawić wycięcie, aby filtr oraz grzałkę można było przymocować przyssawkami do ściany akwarium.

Ponieważ silikon szybko wysychał, przy połączeniu ze wspomnianymi wykałaczkami dobrze związały się wszystkie elementy. Przyszedł czas na styropian. Tutaj pozostaje już indywidualna fantazja. Nie proponuje nakładać zbyt wiele pianki, ani też wykonywać przedziwnych jam, grot i temu podobnych, ponieważ później ciężko jest pokryć w tych miejscach piankę ceresitem. Spokojnie nałożyłem piankę. W tym celu zużyłem dwie sztuki. Na koniec wetknąłem kilka kawałków małych wycinków styropiany w wilgotną jeszcze piankę, żeby później nadało to ciekawego naturalnego kształtu. Przyszedł czas na odczekanie jednego dnia, aż pianka stwardnieje.


tlo%20z%20pianka.jpg


Dzień drugi. Ostry nóż w dłoń i zabawa w docinanie pianki. Tutaj każdy może robić z nią co mu się żywnie podoba. Jednak zastrzegam przed nadmierną ilością docinanych głębokich rowków ze względu na późniejsze ewentualne problemy z nakładaniem ceresitu w te właśnie miejsca. Trzeba tam nanosić dość mocno rozrzedzony CR, a to sprawia, ze długo schnie, a jak już wyschnie to potrafi pękać. Dlatego lepiej unikać takiego przygotowania podłoża - pianki. Sporym utrapieniem mogą się też okazać puste miejsca w piance powstałem pod wpływem złego jej nałożenia, mam na myśli przestrzenie w których powstały bąbelki powietrza. Trochę to paskudzi wygląd i tez przeszkadza przy nakładaniu CR, dlatego jeśli takowe ktoś znajdzie po przycięciu pianki, lepiej postarać się i dalsze jej przycinanie. Mnie w pewnym momencie sporo ich wyszło, poczym sie zbulwersowałem :)

Koniec końców udało się uformować tło.


tlo%20z%20pianka%20przycieta.jpg


Czas na nałożenie Ceresitu. Zatrzymam się w tym miejscu i opisze co działo się z moim CR. Kupiłem worek Ceresitu w pewnym sklepie budowlanym, co sie okazało, a na co nie zwróciłem od razu uwagi, CR był przeterminowany. Podczas wykonywania pierwszego tła w 3 dni po nałożeniu pierwszej warstwy CR zaczął się zwyczajnie kruszyć. Poruszyłem temat na forum poczym postanowaiłem wykonać próbkę na mniejszym kawałku styropianu. Co się okazało CAŁY PROBLEM POLEGAŁ NA ZBYT SŁABYM NAWILŻANIU warstw. Wracając do daty ważności. Jeśli ktoś dostanie przeterminowany (moj az 3 lata), ale zamknięty worek, to może go użyć. Problem będzie, jeśli ceresit przeleżał sporo czasu gdzieś na magazynie w otwartym worku. No dobrze, wracając do tematu. Pierwsza warstwa ceresitu powinna być rzadka, żeby dobrze pokryła trudno dostępne miejsca. Należy pamietac przed każdorazowym nakładaniem warstwy zwilżyć podłoże wodą. Teraz należy czekać az stwardnieje. Ja czekałem 3 dni, intensywnie nawilżając wodą. Sporo się o tym pisze, ale to naprawdę WAŻNE. W przeciwnym razie nasza/Wasza praca pójdzie na marne. Sam się o tym przekonałem.


pierwsza%20warstwa.jpg

po pierwszej warstwie


pierwsza%20warstwa%202.jpg

i kolejne


Każda kolejna warstwa była coraz bardziej gęsta. Ja nałożyłem takich cztery, z tym że do ostatniej podczas rozrabiania CR dodałem pigment czarnego barwnika. Nie za dużo, aby tło nie było zupełnie czarne. Zależało mi, by po wyschnięciu nie było takie szare. Chciałem pomalować je farbą, podobnie jak to opisał Cezarix i inni koledzy klubowicze, lecz niestety farby FAUST nie ma już w sprzedaży, gdyż firma ta ponoć zbanrutowała, przynajmniej tak zostałem poinformowany w Practikerze. Na forach można znaleźć posty w których ludzie piszą, że tło po nałożeniu CR z barwnikiem brudzi po przejechaniu palcem. W moim przypadku nic takiego nie miało miejsca. CR był twardy, trzymał mocno i niczym nie brudził. Na koniec po raz kolejny napisze PAMIĘTAJCIE O NAWILŻANIU KAŻDEJ WARSTWY CR, on naprawde lubi pić wode i potrzebuje jej spore ilości by dobrze wszystko stwardniało i nie kruszyło się.


Efekty koncowe:


po%20ostatniej%20warstwie.jpg


po%20ostatniej%20warstwie%202.jpg


przed%20zalaniem.jpg


przed%20zalaniem%202.jpg

Opublikowano

Całkiem ładnie Ci to wyszło.Mam tylko jedną sugestię.Daj przynajmniej jeden duży(wysoki) kamień np. w miejsce tego kamienia o który opiera się ten cienki łupek.Pozbądź się tego cienkiego łupka bo jego ułożenie wygląda trochę nienaturalnie.

Opublikowano

Wszystko super tylko dlaczego tu na forum proponuje to przenieś na serwis do arti. Jeśli bedziesz opisywał szafkw to tez daj to na serwis.

Opublikowano

Generalnie wszystko zrobiłeś tak jak należy, sam wygląd to już kwestia gustu. Moim zdaniem popełniłeś ten sam błąd, co ja przy pierwszym moim tle - za dużo za małych zbyt regularnych otworów w kominie :mrgreen: niestety nie wygląda to ładnie :evil: a ja nie mam czasu naprawiać swoich błędów (nowe tło.)

Opublikowano

Racja, ale teraz już zmieniał nic nie bede. Ryby już pływają. Może za jakiś czas zrobie nowe tło i wystruj. Człowiek uczy się na błędach, a te wychodzą w praktyce :)

Opublikowano

Ja mam pytanie.

Czy możesz mi powiedzieć jak zamocowałeś to tło? kleiłeś do całej szyby czy nie jak nie to w których miejscach. A może nie kleiłeś tylko jest zamocowane na wcisk bardzo mnie to interesuje bo nie wiem co z wypornością jak to ominąłeś.

Opublikowano

Tło nie jest do niczego przymocowane. Samo w sobie posiada podstawe, na którym po części leżą kamienie, dokładnie tak jak widać na zdjęcie nr sześć (trzecie od dołu), a do tego doszła jeszcze 4 centymetrowa warstwa piasku. Tło nie jest też wciśniete pod wspornik, tam mam ok 0,5 cm luzu i nie ma mowy by cokolwiek miało wypłynąć.

Opublikowano

zgadzam sie z autorem tez robilem tlo do 240l. i wszystko weszlo bez zadnego silikonu.

teraz robie do 500l i chyba pojdzie jednak ten silikon.

co do samego tla wyglad rzecz gustu, ale sama praca wiem ile trwa.

wyglad tego tla przypomina mi troche tla strukturalne chyba firmy aqvela, takie cale czarne w podobne powtarzajace sie wzory, z niewielkimi uwypukleniami.

pozdrawiam

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.