Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chyba macie Panowie za dużo pieniędzy :)

Porozmawiajcie z ludzmi mającymi duże i dużo zbiorników. Ręczę, że żaden z nich nie ma nierdzewki. Spokojnie wystarczą kątowniki ze zwykłej stali, polakierowane w celu ochrony przed wilgocią.

Opublikowano
wycena to koleś za materiał policzył około 1100 zł bez robocizny jak zrobi to doliczy robocizne aluminium kosztuje 36zeta u nas przynajmniej jest droższe od stali około 3 razy.




Nie taniej było zamówić z normalnej stali i pomalować hamerajdem?? Mój braciak ma zrobiony 2 piętrowy stelaż na 6 zbiorników 300l z takich profili stalowych 4x4. Ja mam taki na 450l koszt z robota jakieś 400zł.(w Warszawie)

Stelaż i tak zabudujesz jak się nie mylę więc po co takie koszta?

Opublikowano

wszystko rozumiem ale no wiecie nowy dom i żona by sie wściekła jakby coś sie stało no ja też nieukrywam więc chucham na zimne,w piwnicy mam zbiorniki postawione na aluminiowych stelażach tych z aquaboro bez obudowy ale tam w razie co wszystko w kanalizacje wleci.

Opublikowano
wszystko rozumiem ale no wiecie nowy dom i żona by sie wściekła jakby coś sie stało no ja też nieukrywam więc chucham na zimne,w piwnicy mam zbiorniki postawione na aluminiowych stelażach tych z aquaboro bez obudowy ale tam w razie co wszystko w kanalizacje wleci.



Napisz coś o tych zbiornikach w piwnicy.

Opublikowano

w piwnicy mam 250l +sump 400l+sump 500l+sump ten nowy 1000l z komina będzie woda spadać do piwnicy rurą następnie jako sump wybudowałem basenik o wymiarach 220x220x60 wys to będzie sump do tego baniaczka 1000l oczywiście stała podmiana wody i to tyle a jeszcze zapomniałem mam jeden w pracy baniaczek 250x50x60 wys z półautomatyczną podminką wody i to tyle cinko aż głupio.pozdrawiam

Opublikowano
w piwnicy mam 250l +sump 400l+sump 500l+sump ten nowy 1000l z komina będzie woda spadać do piwnicy rurą następnie jako sump wybudowałem basenik o wymiarach 220x220x60 wys to będzie sump do tego baniaczka 1000l oczywiście stała podmiana wody i to tyle a jeszcze zapomniałem mam jeden w pracy baniaczek 250x50x60 wys z półautomatyczną podminką wody i to tyle cinko aż głupio.pozdrawiam




A po co ci trzy razy wiekszy supm od baniaka? :shock: mozesz to jakoś uzasadnić bo jest to conajmniej dziwne


A z drugiej strony kolego skoro masz tyle szkła w domu to na pewno na czyms to masz postawione wiec dziwi mnie troche twoje pytanie czy szkło z 1000l wody mozna postawic na aluminiowym stelażu. Taka doswiadczona osoba jak ty (bo sama ilosc baniaków juz mówi za siebie że z akwarystyką jesteś w dośc zaawansowanym stadium) zadaje takie mało profesionalne pytanie.

Opublikowano

mam tyle zbiorników ale nie mam jeszcze 1000litrowego więc z tąd ten niepokój reszta to średnie baniaczki i do tego stoją w piwnicy więc w razie co..nie stanowi mi problemu zalanie.widze ze lepiej na tym forum nie zadawać pytań.myśle ze pytanie o stelaż nie było głupie chciałem sie poradzic ale widze że nie warto.co do sumpato dlatego jest taki duży bo do niego będzie podłączone jeszcze jedno akwarium około 4 ton.które planuje iw przyszłości i powoli sie do tego przygotowuje.nie wiem czy to dobre uzasadnienie .w końcu jak to niektórzy mówią na tym forum TO TWOJE AKWARIUM JA SOBIE ZROBISZ TAK BEDZIESZ MIAŁ PRZECIEŻ TO TY BEDZIESZ NA TO PATRZYŁ heh takie odpowiedzi mnie rozwalają ale trudno.pozdrawiam

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.