Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Właśnie na początku miałem zamiar kupić piasek akwarystyczny ale z tego co czytałem to ryby różnie reagują na taki biały piasek. Poza tym mi też nie do końca podoba się jego odcień. I zdecydowałem się na piasek budowlany. Jeszcze go nie kupiłem gdyż realizacja zamówienia na zbiornik się opóźnia :/ Myślałem też o zmieszaniu piasku kwarcowego z budowlanym. Co wy na to? Da to jakiś efekt?

Opublikowano

Też mam budowalany z casto i jestem z niego zadowolona, ale co do płukania to niestety SHOGUN_EU ma rację. Ja jedną miskę około 40 razy płukałam, a i tak do dziś jak przemieszam go w akwa to mi woda mętnieje. Ale i tak jest świetny i za taką cenę.

Opublikowano

koteczek zdaje mi się że teraz to nie piasek(jeśli mówiłaś o piasku w akwa) brudzi wodę tylko odchody pysków plus resztki pokarmu niestety nawet najlepsza filtracja nie jest w stanie wszystkiego dokładnie wciągnąć

i przefiltrować dlatego co tydzień czyści się filtry wewnętrzne szyby odmula się dno i podmienia wodę

Opublikowano

ja mam kwarcowy ale fakt jest taki ze jest deczko za jasny i rowniez myslalem o zmieszaniu z jakims budowlanym czy moze znad morza z wydm tylko nie wiem jak to bedzie wygladalo i czy pasuje do siebie. Moze ktos ma z was taka mieszanke w akwa i moglby podrzucic jakies fotki czy opissac wrazenia:). Z gory dzieki

Opublikowano
koteczek zdaje mi się że teraz to nie piasek(jeśli mówiłaś o piasku w akwa) brudzi wodę tylko odchody pysków plus resztki pokarmu niestety nawet najlepsza filtracja nie jest w stanie wszystkiego dokładnie wciągnąć

i przefiltrować dlatego co tydzień czyści się filtry wewnętrzne szyby odmula się dno i podmienia wodę


Nie nie, to na pewno piasek, bo od samego początku tak jest. Ale po przemieszaniu na drugi dzień już jest wszystko ok, bo opada. Gdybyście zobaczyli fotkę po zmianie dekoracji, przy czym musiałam cały piasek mieszać, żeby dostać się do styropianu to złapalibyście się za głowę :lol::lol::lol:

Opublikowano

koteczek ale albo cos źle trafiłaś z paichem albo szkolenie z płukania trzeba zrobić :wink:

ja tak sobie policzyłem i mi wyszło że przez lata z 10 worków przerobiłem [nie wszystko do akwarium bo w zime jak nie ma nic innego pod ręką to się dobrze tym przed domem sypie :wink: ] i były one kupowane w różnym przedziale czasowym.

Zgadzam się ze trzeba się więcej napłukac niz z tym akwarystycznym ale ja z gruntu leniwy jestem i tak z 10 razy płuczę ale nie 40. Jak by u mnie podczas powruszania położa się brud podnosił to bym oszalał, ja nie muszę nic grzebać - byś zobaczyła jak ponad 30 cm fossorochromis przekopuje dno i jaka zadyme robi, jak bym po takim czyms maił mieś mętna wode to bym maił ją metną na okrągło bo on strasznie lubi kopać.

Opublikowano

Chyba trafiłam na jakiś kijowy. Ale tak myślę, bo w poniedziałek będę wkładać tło, co wiąże się z wyciąganiem wszystkiego, czy by tego piasku nie przepłukać jeszcze z 10 razy. Tylko, że są na pewno w nim jakieś pozytywne bakterie, więc nie wiem. Co o tym myślicie?

Opublikowano
Tylko, że są na pewno w nim jakieś pozytywne bakterie,

ano są i troche ich szkoda, zwłąszcza ze jak byś wyjmowała pich z akwa to i tak go pięknie wypłuczesz w wodzie akwariowej, wiec jak woda będzie brudna to wypadałoby ją wylać, a jak dasz wypłukany piach + świerzą wode + nowe dekoracje to kubełek a razcej bakterie w nim zawarte mogą eksperymentu nie przetrzymać

Opublikowano

inna sprawa to myslę że płukanie tego piachu, tzn on ma tez sporo drobnych frakcji takiego pyłu i to ten pył moze Ci się unosic anie brud

Przez to ze jest tani to ja go nie oszczędzam tzn jak płuczę to tak mocno nim majtam i od razu gwałtownym ruchem zlewam wodę tak z eten pył unoszący sie w wodie idzie wkanał - owszem tracę nawet z 20 % piachu ale się pozbywam i brudu i pyłu piachowego

Opublikowano

No on brudny nie jest tylko właśnie ten pył się unosi. A dekoracje będą stare, no może kilka nowych kamyków i tło. Woda tez będzie stara, bo będę ją wylewać do butelek, a potem z powrotem do akwa. Filtry na czas tej rewolucji będą chodziły w wiadrach, w których będą ryby.


EDIT: To jak myślicie przepłukać ten piasek jeszcze z 10 razy?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.