Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No właśnie ''wytargowałem'' na 60cm wysokie i 2x80 T5 ale,właśnie ale +400 zeta dopłaty.A szkło ponoć odpowiednie do teggo litrażu bo z 10mm.Wydaje mi się że w tej cenie powinienem mieć 12mm bez gadki ale może się mylę a nie chcę być upierdliwym klientem i niech ktoś swoje zarobi,byle bez przegięć.Nie jestem do końca usatysfakcjonowany.

Opublikowano
No właśnie ''wytargowałem'' na 60cm wysokie i 2x80 T5 ale,właśnie ale +400 zeta dopłaty.A szkło ponoć odpowiednie do teggo litrażu bo z 10mm.Wydaje mi się że w tej cenie powinienem mieć 12mm bez gadki ale może się mylę a nie chcę być upierdliwym klientem i niech ktoś swoje zarobi,byle bez przegięć.Nie jestem do końca usatysfakcjonowany.


Szanujący się producenci akwariów, którym zależy na bezpieczeństwie oferowanych przez nich produktów wykonują akwaria w oparciu o techniczne normy międzynarodowe DIN 32622. Według tych norm, akwaria o wymiarach 200 x 50 x 50 wykonywane są z szyby 10 mm, niemniej jednak już akwarium o takiej długości i szerokości lecz wyższe o 10 cm powinno zostać wykonane z szyby 12 mm. Należy bowiem pamiętać, że nacisk słupa wody zwiększa się wraz ze wzrostem wysokości zbiornika. Paradoksalnie kluczowe znaczenie odgrywa długość i wysokość zbiornika, a nie jego litraż.


Zrobisz jak uważasz, ale ja osobiście właśnie z ww. powodów nie zamówiłbym akwarium, które ma długość w przedziale 160 cm - 200 cm oraz wysokość 60 cm, z szyby innej aniżeli 12 mm.


pozdrawiam

P_M

Opublikowano
Paradoksalnie kluczowe znaczenie odgrywa długość i wysokość zbiornika, a nie jego litraż.

a to nie jest tak że jak się zwiększa długość i wysokość zbiornika to i jego litraż również wzrasta?

Opublikowano


grubsze szklo daje ten komfort ze mniej sie wybrzusza = mniejsza soczewka



Nie dajmy się zwariować i z soczewką

Opublikowano

a to nie jest tak że jak się zwiększa długość i wysokość zbiornika to i jego litraż również wzrasta?



Oczywiście, że tak musi być, niemniej jednak litraż zbiornika nie jest podstawowym czynnikiem determinującym grubość szyb z jakich akwarium się wykonuje.


Prześledźmy tę kwestię na przykładzie szklanych akwariów o wysokości 60 cm, które zaleca się wykonać zgodnie z normą DIN 32622 z szyby o grubości 10 mm. Otóż rozpiętość w litrażu zbiorników, których długość waha się w przedziale pomiędzy 80 cm, a 150 cm jest olbrzymia, a powyższe w ogóle nie znajduje odzwierciedlenia w grubości szyb (zarówno w akwarium, które ma 80 cm długości, jak i w tym 150 centymetrowym, przy założeniu że jedno i drugie jest wysokie na 60 cm zastosowanie szyby o grubości 10 mm jest normą).


P_M

Opublikowano

Na szczęście moje akwarium zostało wyliczone na podstawie analiz przeprowadzonych przez zespół wykwalifikowanych inżynierów z niemieckiej firmy Pilkington AG GmbH (która w 2001 roku zmieniła nazwę na Flachglas AG) – jednego z największych potentatów w dziedzinie produkcji szkła.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.