Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Chcialem zapytac czy komus zlozyla sie konstrukcja z łupka, piaskowca ewentualnie innego kamyczka z powodu podkopow wykonanych przez naszych podopiecznych?

Mimo ze mam zwir nawet niewielki demason w ciagu jednego dnia pod jednym z glownych kamieni wykopal sobie jame, teraz jak probuje sie wepchac jakis wiekszy mieszkaniec rozwala wejscie do podkopu i ten sie troche powieksza. Zaczyna mnie to delikatnie draznic i nie wiem czy mu u mnie zle ze robi podkop do jeziora malawi czy jak :).

Czy zasypac podkop i niech tyra od nowa czy zostawic wszystko naturze?


Pozdrawiam!

Marcin

Opublikowano

konstrukcje z kamieni powinienes oprzec o dno, niezaleznie od pozniej wsypanego podloza czyli zwiru lub piasku. wtedy rzadne podkopy nie beda grozne, co najwyzej nieestetyczne jesli pyski dokopia sie np do styropianu.

co do zasypywnia wykopanych przez pyski dolkow to oczywiscie mozesz to robic ale to syzyfowa praca.


pzdr

jas

Opublikowano

dokładnie... to syzyfowa praca, sam napisałeś, że w ciągu jednego dnia. Ja na twoim miejscu zrobił bym małe przemeblowanie w akwarium póki jeszcze nic się nie stało. Sam w swoim akwa ułożyłem najpierw kamienie, a potem dopiero nasypałem piasku. Twoja konstrukcja musi też być masywna żeby byle co ją nie przewróciło.

Opublikowano

Glowne kamienie stoja na dnie i sa przysypane. Przemeblowanie nie wchodzi w gre poniewaz trzy dni temu zmienilem zbiornik i z tad nowy wystroj(dzięki Lago :) ).


Oki zostawie narazie tak jak jest. Najsmieszniejsze jest to ze daje sie piasek zeby rybki mialy gdzie kopac. Dla przykladu moj demason wyciaga spod skal pojedyncze kamyczki zwirku i robi jame a kamyczki odrzuca na jedna gorke.

Opublikowano

Marcin nic ci sie nie przewroci, nie na daremno ustawialismy glowne kamienie na styropianie a dopiero potem przykopywalismy zwirkiem, moga sobie kopac do znudzenia ;) napisz lepiej jak rybki zniosly przenosiny i zapodaj jakies fotki :P

Opublikowano

Jak tak mowicie to o stabilnosc sie nie obawiam.


Jeszcze raz dzieki Lago za pomoc :)!


Ja nie wiem czy nie zauwazylismy czy cos, co wydawalo mi sie jakis czas temu, teraz stalo sie faktem! A mianowicie samica Acei inkubuje i to chyba dosc dlugo bo ma pysk rozepchany na maxa.


Zdjecia jeszcze dzisiaj ale mysle ze wyszlo naprawde extra.

Opublikowano

moze sie wytarly po przenosinach, trafily w koncu do zimnej i swiezej wody to dziala na ryby jak na mnie wiagra :twisted:


a co do podziekowan... nie ma za co w koncu bycie klubowiczem do czegos zobowiazuje :wink: jak bedziesz rybki przenosil znowu to wal smialo, nie odmowie :D

Opublikowano

u mnie jak kopia doly, to zanim zasypie, daje w to miejsce maly kamyk wapienny, ktore zostaly mi po pierwotnym ustawianiu dekoracji i dopiero pozniej zasypuje. Ryba oczywiscie za chwile zabiera sie do kopania, ale natknawszy sie na kamien, zaprzestaje. Przynajmniej ja sobie poradzilem u siebie w tym kopaniem w ten sposob.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.