Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jestem w trakcie tworzenia swojego pierwszego Malawi – baniak 120x40x50 profil i mam parę pytań:


1. Poradźcie mi proszę jak umieścić filtry. Tworzę do akwarium tło z łupka wraz z kominem i chciałem wszystko w nim schować - grzałka, filtr wewnętrzny i wlot(oczywiście na nim prefiltr) wraz z wylotem kubełka. I tutaj pojawiły się wątpliwości. Jeżeli dam w jednym kominie wewnętrzny i wlot do kubła, to wydaje mi się, że przez takie ułożenie będzie mi się za szybko zapychał prefiltr na wlocie do kubła. Druga opcja to umieszczenie w kominie grzałki plus wewnętrzny i sam wylot kubła, a wlot po drugiej stronie akwarium schować za jakąś skałkę. Proszę o porady doświadczonych kolegów jak to ułożyć.


2. Byłem przekonany na zakup jako wewnętrzny Aqua Szut T-Head 750 ale z racji umieszczenia go w kominie pojawiło się pytanie czy da radę?


3. Następne pytanie dotyczy kubełka – wybieram pomiędzy JBL e900 a e1500. Wole mieć jakiś zapas filtracji dlatego bardziej skłonny jestem wybrać e1500. Z drugiej strony e900 ma pobór prądu na poziomie 18 W a e1500 35W więc różnica spora. No i czy e1500 nie będzie za mocny na ten baniak? Którego polecacie?


Co do obsady to planuje coś między 12-15 saulosi


Pozdrawiam i z góry dziękuje za opowiedzi :)

Opublikowano

Hmm, piszę, bo widzę, że zero odzewu jest.

Co do obsady to Ci nie poradzę za bardzo, bo osobiście jestem kontrowersyjny w tym temacie z racji wymieszania w podobnym litrażu wielu gatunków z pozytywnym moim zdaniem skutkiem, ale zostawmy to na razie...

Co do Twoich pomysłów, wygląda prawie rozsądnie, ale czy aby nie wybierasz się z armatą na muchę? Mówisz, że robisz komin, ale w jakim celu? Czy zamierzasz zastosować sumpa? Jeśli będzie sump, to rozumiem rozwiązanie komin plus wylot z niego plus rewizja, potem filtracja w sumpie (nie wiem, może przy okazji hydroponika?), potem pompa podnosząca i powrót. Ale pytanie czy warto się z tym pierniczyć?

Wg mnie im mniej badziewia w środku tym lepiej, choć sam zastosowałem w końcu zamiast kubła odpowiednik w postacu kubła wewnętrznego wypchanego ceramiką.

Kubeł to kubeł, po co Ci do niego komin w takim litrażu? Chyba że zależy Ci bardziej na napowietrzaniu? A może po prostu jako "komin" nazwałeś zwykły "panel" filtracyjny, w którym chcesz schować te rzeczy? W takim razie sorki, ale źle to nazwałeś i mnie to zmyliło.

Grzałkę schowasz w dowolnym rogu, a zastosowanie odpowiedniego ułożenia filtru wewnętrznego zapewni wymieszanie wody i zbieranie kupek w jednym miejscu - łatwiej wybrać. Co do wydajnośni wewnętrznego, to ten e900 niezbyt będzie wydał chyba. Raczej ten e1500 bym wstawił. Sama różnica mocy nie wiele Cię pociągnie w rachunkach, a będzie znacznie czyściej.

Może ta moja wypowiedź tutaj sprowokuje innych do podjęcia tematu i "tradycyjnie" spokam się na dzień dobry z krytyką, ale to chyba normalne na forum...


pozdrawiam

Wojtek

Opublikowano

hehe...pisząc komin miałem jednak na myśli zwykły panel filtracyjny aby pochować cały szprzęt by nie zrzucał się w oczy. Trochę się źle wyraziłem - mój błąd :wink: . Co do sumpa to mam za małe doświadczenie aby się w niego bawić. Co do kubełka to już się zdecydowałem na JBL e1500 - zawsze moze mi się przydać jak kiedyś dojdę do wniosku że akwarium już za małe jest :wink: Z tego co się dowiedziałem z innych źródel to chyba rozsądniej będzie jak po jednej stronie baniaczka będzie wlot do kubełka a po drugiej wewnętrzny(będzie schowany w panelu).

Tylko mam jeszcze jeden dylemat....czy ten Aqua Szut T-Head 750 jeśli go schowam w tym panelu filtracyjnym nie będzie za słaby? Bo wiadomo że będzie osłonięty i jego wydolność opadnie.

Opublikowano
Tylko mam jeszcze jeden dylemat....czy ten Aqua Szut T-Head 750 jeśli go schowam w tym panelu filtracyjnym nie będzie za słaby? Bo wiadomo że będzie osłonięty i jego wydolność opadnie.

Nawet niezabudowany będzie za słaby – spokojnie możesz wziąć coś ponad 1000l/h.

E900 z ceramiką też dałby radę jako biolog.

Co do rozmieszczenia filtrów w akwa 120cm – sprawdzą się obydwa rozwiązania, ale rozmieszczenie filtrów po obydwu stronach da lepsze rezultaty – utrudni ci tylko nieco tworzenie dekoracji :wink:

Opublikowano

Ten Szucik jest dobrym filtrem, ale nie do 120cm akwa. Musisz mieć powyżej 1000l/h. Ja brałbym Fluvala lub pompę AquaMedica. Jeśli chodzi o kubeł, wziąłbym 900, bo wystarczy, a ja też patrzę na pobór prądu. Wypchany ceramiką 900 spokojnie da radę :wink:


Ustawienie filtrów zależy już od ciebie. Ja mam zrobiony jeden komin i w nim wszystko, łącznie z wew i wlotem do kubła + prefiltr. Nic się nie zatyka, wszytko działa jak należy. Przy czym zaznaczam - wew i prefiltr czyszczę co tydzień.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Witam

Jeśli mogę się podłączyć pod temat.


Proszę o radę, jak ustawić filtry wew. i zew. żeby uzyskać jak najlepszą cyrkulację wody i żeby ładnie ściągało "syf" z dna.

Akwarium 180L profil 100x40x50

Filtr zew. kubełek JBL E900

Filtr wew. Atman-202


Obecnie mam rozłożona tak:

Filtr zew.

Wylot - z lewej strony przy tafli wody, skierowany nieco na powierzchnię, żeby ładnie rozbijał taflę.

Wlot - z prawej strony ok. 5 cm nad dnem

Filtr wew.

Wspomniany Atman z dużą gąbką

Zamocowałem go na lewej ściance.

Wylot jest poniżej wylotu z filtra zew.


Filtr wew. "obłożyłem" trochę skałkami, żeby zamaskować trochę gąbkę, gdyż wygląda to tragicznie ( niebieska gąbka ) ale nie wiem czy przez to nie będzie za słabo zasysał.


Mam jeszcze pytanie co do wkładów filtracyjnych w E900

Jak pewnie wiecie w środku są 3 koszyczki.

Na samy dole zostawiłem ceramikę tą co była z filtrem

W środkowym dałem polecony w sklepie drobny grysik ( nie wiem ja to opisać inaczej )- kamyczki śr. 2-3 mm

Górnego koszyka nie ruszałem i włożyłem tak jak wyszło z fabryki.


Wszelkie porady mile widzialne.

Opublikowano
Ja mam zrobiony jeden komin i w nim wszystko, łącznie z wew i wlotem do kubła + prefiltr. Nic się nie zatyka, wszytko działa jak należy. Przy czym zaznaczam - wew i prefiltr czyszczę co tydzień.


Ja mam tak samo i jest git, wewnetrzy resun SP-2500L1400L/H18W po przeróbkach i dmuch elagandzko.

Opublikowano

również się podepnę pod temat :). U mnie też wszystko pracuje w jednym panelu(grzałka wlot i wylot z kubła+prebilt, wewnętrzny). Jest dobrze. Cyrkulacja spoko. Co do zbierania to tak ze swoich obserwacji to zawsze jak masz zabudowany wew to będą się odchody walać bo nie wszystko do niego wleci... ale przy podmianach i odmulaniu co tydzień - półtora - nie ma problemu. Takie są moje odczucia.


Co do wew to mam powerhead 802 i jest spoko.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.