Skocz do zawartości

100/40/50- 180l oraz 100/40/40- 160l. Co polecicie?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Gdy odkręcamy bąbelki powiedzmy nie całkiem ale tak fest żeby dobrze natleniało wodę( a po to szczególnie jest ta pompa wewnętrzna prócz filtra mechanicznego).

Nie zgadzam się. Nie używam filtrów wew do napowietrzania tylko filtrów zew. I tak robi większość tu osób. Spora część nie przepada po prostu za bąbelkami, które nie są zbyt naturalne :wink: Lepiej użyć filtra zew do rozbijania tafli wody.



Gdy odkręcamy bąbelki powiedzmy nie całkiem ale tak fest żeby dobrze natleniało wodę to wydajnośc pompy spada przynajmniej 3 krotnie. Takie jest moje zdanie.

A moje nie. Nie zauważyłem w żadnej z pomp tak drastycznych spadków przepływu przy napowietrzaniu. Ba :!: ja ich prawie wcale nie zauważyłem :!: czy to znaczy, że mam taki superancki sprzęt? nie sądzę :wink:


Owszem spadek mocy może być i pewnie często jest, ale bez przesady - nie trzykrotny.

Opublikowano

Hmm. Przepadanie czy też nie za bąbelkami to kwestia gustu. Natomiast z tego co wiem natlenianie wody poprzez rozbijanie tlenu jest bardziej efektowne. Byc może w dużych zbiornikach jest to nie widoczne ale w mniejszych na 100% ryby bedą pływac przy górnych warstwach i czerpac tlen przy tafli wody dlatego nie za bardzo jestem zwolennikiem napowietrzania poprzez rozbijanie tafli wody...Nie wiem może takie liche pompki miałem ale wątpie.

Opublikowano

Tu nie chodzi o to czy pompka jest licha czy nie tylko jak dużo trenu pobiera obsada akwarium, jaka jest temp powietrza/wody i powierzchnia styku wody z powietrzem. Bąbelki napowietrzają lepiej, ale nie są wcale potrzebne (poza sytuacjami kiedy masz narybek albo podwyższone No2) Ruch tafli w zupełności wystarcza do natlenienia, bez znaczenia jest wielkość baniaka jeżeli zapewnisz odpowiednią cyrkulację.


Majkell napisał(a):Gdy odkręcamy bąbelki powiedzmy nie całkiem ale tak fest żeby dobrze natleniało wodę( a po to szczególnie jest ta pompa wewnętrzna prócz filtra mechanicznego).



Nie zgadzam się.

również nie zauważyłem znaczącego spadku przy włączeniu wyłączeniu napowietrzania w wewn.



Kupujesz płytę, jak sam nie chcesz, to do stolarza, wycinanka na wymiar i tylko poskładać. To chyba najtańsza opcja
stelaż 150x50x50, profil 3x3x2mm 15mb z pocięciem na 24 żądane kawałki - 150zł blat z płyty OSB3 18mm około 20zł. +kilka elektrod do spawarki i troche farby- razem 180-190 zł Wytrzymałość statyczna (szacowana) -3 tony
Opublikowano

Decyzja padła do zbiornika trafi kubełek zewnętrzny Fluval 305 ale jeszcze się waham nad JBL 250(70zł taniej...).Do tego nie za duża gąbka do rury ssącej.


Jakie polecacie grzałki. Jest tego masa od zwykłych do ręcznego włączania(które i tak odpadają) po te z termostatami bimetalicznymi oraz te z elektronicznymi(te bym brał pod uwage ze wzgędu na dożywotnie funkcjonowanie sprzętu..?..).


Termometr ciekłokrytaliczny


Włącznik czasowy do oświetlenia(obojętnie jaki)


Filtr wewnętrzny głowica Atmana 202 lub Maxi-jet 750 do tego duuża gabka(co o tym sądzicie?)


Jedna świetlówka 30W bodajże


Czekam na opinie co do sprzętu.

Opublikowano
Termometr ciekłokrytaliczny
jeżeli mówisz o naklejanym na akwarium to zapomnij - pokazuje temp. w pokoju a nie w akwarium. Grzałka może być normalna termostatowa na bimetalu - ja mam atmana i sprawuje sie bardzo dobrze

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.