Skocz do zawartości

Białe cos :/


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam, moj baniak właśnie dojrzewa tak od ok 1 wrzesnia, filtracja Fluval 205,podloze piasek, piaskowiec, oswietlenia brak, tyle co slonce oswieci. Dzis przy zakladaniu kamienia napowietrzajacego, zauwazylem na przyssakwach od grzalki taka galaretke. Bylo to konsystencji galaretki, koloru mlecznego(a raczej kolor mgły) :D i sie dosc łatwo od tych przyssawek odczepiło, czy wiecie co to mogło byc?? na gumie od fermometru tez to jest. ps zadnych stworzonek jeszcze nie ma, ale jutro mam zamiar kupic slimaki(swiderki) i przy okazji sie okaze czy to nie jakas mordercza galaretka :P

Opublikowano

Witaj.


Na początku uspokoje Cie, ze to nic złego. To samo ja przechodziłem na poczatku w swoim akwarium.

Jest to prawdopodobnie reakcja tej gumy z wodą. Tworza się właśnie takie kluchy, które niezbyt estetycznie wyglądają.

U mnie zdejmowalem to przy kazdej podmianie. 2-3 razy się wydzieliło i potem juz tego nie było. Także mozna to delikatnie zdjąć i usunąć ze zbiornika :) Jeśli sie wydzieli ponownie, to w mniejszej ilosci, az w koncu bedzie wszystko wporzadku.

Opublikowano

Oswietlenie już powinno chodzić - mam nadzieję że filtry pracują cały czas.


Co do Twojego problemu choć barwnie opisanego :wink: to nie można mieć 100% pewności ale nie podejżewam że u ciebie nie ujawniła się jakaś nowa forma życia.

Więc czesto w akwariach wystepuje coś co jedni nazywają galaretką a inni mazidłem i u jednych ma to poetyczny kolor mgły :wink::D a u innych jest po prostu białe i ....... jeszcze się nie spotkałem z opina żeby to coś [fachowej nazwy niestety nie pamietam] kogoś zamordowało.

Największą wadą tego czegoś to mało estetyczny wygląd ale nie jest niebezpieczne.

Opublikowano

ta galaretka to sa poprostu kolonie bakterii :)

nic niezwyklego, normalna sprawa przy swiezym akwarium, tak samo jak jedna z pierwszych, przejsciwoych faz sa okrzemki :)

samo przejdzie :)

Opublikowano
interesuje mnie, skoro to kolonia bakterii, to czego one rozwijają się tylko na przyssawkach i innych gumowych elementach ? :)


nie tylko, rozwijaja sie tez na korzeniach np :)

czyli tam gdzie maja jakas pozywke

Opublikowano
A ja mam nadzieje,że masz filtr wew,bo w pierwszym poście wymieniłeś tylko kubełek fluvala :roll:


Nio własnie mam tylko Fluvala, i sie zastanawiam czy dac filtr wew. czy tez nie. Musze pomyslec i zobaczyc jak beda juz rybcie jaka bedzie czystosc. Co do wlasnie tej sprawy to juz slyszalem duzo opinni(pownienn pyc kubelek+wew., kubuelek wystarczy, itp)


btw wpuscilem przed chwila świderki, ale super stworzonka, zakopuja sie aż miło:D

Opublikowano

Musisz mieć wew filtr,a najlepiej pompe z założoną gąbką.Taki zestaw świetnie się sprawuje (jeśli masz dobrą pompę :D ).Jeden filtr zew musi utrzymywać Ci parametry wody,więc musisz go wypełnić jakimiś wkładami,np ceramiką.Ty masz tylko jeden kubeł i to on pełni taką funkcję,więc dozbierania syfu z akwa musisz mieć coś,co będziesz mógł częstko płukać z zebranego brudu.A kubełka nie można często płukać,bo w nim wytwarzają się kolonie bakterii,które są bardzo potrzebne Twojemu zbiornikowi :D


Podsumowując-zdecydowanie jestem za filtrem wew w Twoim przypadku.


Pozdrawiam-sision

Opublikowano

filtr wewnetrzny jest naprawde bardzo potrzebny mozesz zalozyc pompe z gabka ale ja ci polecam EHEIMA pickup 2010 wydarz na niego 9 dych ale naprawde warto!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.