Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, czy ktoś z pasjonatów robił pomiar swojego zbiornika? Dostałem pierwszy mój zimowy rachunek przy grzałce ustawionej na 28 i jestem w lekkim szoku. Aktualnie założyłem watomierz na samą grzałkę i czekam kilka dni żeby pomiar był uśredniony, czeka mnie też pomiar pozostałych sprzętów żeby wykluczyć awarie innego odbiornika w mieszkaniu. Czy prowadzi z was ktoś może jakieś wyliczenia jak wygląda to w waszych zbiornikach? W skali dwóch miesięcy listopad/grudzień w moim przypadku zużycie skoczyło z około 220kWh na 400 (wiadomo trochę więcej światła w mieszkaniu plus lampki Świąteczne) zakładam +/- 70 kWh miesięcznie na akwarium ale czekam na wyniki. A może ktoś się pokusił o dokładniejsze wyliczenia porównując grzałki w zbiorniku/filtrze do tych przepływowych.

 Przy takim wyniku zaczynam się zastanawiać nad wyklejeniem tylnej ściany jakiegoś rodzaju matą izolującą akwarium od ściany

Zbiornik 180l z Juwela

Filtry JBL e902 i Aquael turbo 2000

Grzałka przepływowa JBL Protemp e300

Oświetlenie Juwel Helialux Spectrum

 

Zapraszam do dyskusji i życzę wszystkim Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku

Edytowane przez Kenttaczdys
Opublikowano

Około 21/21,5 . Przeanalizowałem i wydaje mi się że duża cześć tego zużycia była w momencie kiedy nie było jeszcze sezonu grzewczego a w mieszkaniu było pewnie w okolicy 19/20 stopi i grzałka leciała na fullu. Teraz zmniejszyłem temperaturę na 26 i po 24h wskazuje że grzałka pobrała 0,030 kWh ( co w skali 2 miesięcy daje 1,8 kWh czyli tyle co nic) ale jeszcze poczekam bo woda mogła być uprzednio nagrzana i grzałka nie musiała podtrzymywać

Przez cały następny tydzień przeprowadzę pomiary poszczególnych komponentów i wszystko wrzucę do tabelki. Nie znalazłem takich testów na forum tylko temat z 2018 roku w którym mowa była o kosztach a te są dość nieaktualne. Może nawet pokuszę się o zaizolowanie tyłu akwa matą kauczukową i ponowienie pomiaru

  • Lubię to 1
Opublikowano

W okolicach jeziora Malawi temperatura w lipcu spada do 20 stopni. Ryby są cwane, nie zorientują się że nie są na swojej rodowej półkuli...

Dodatkowo filtracja, oświetlenie powinny podnosić temperaturę wody. Jak się bardzo boisz, to ustaw temperaturę na 22 stopnie. Ryby nie potrzebują ciągłego szczytu lata.

1m2 szyby promieniuje ok. 83W na 1 stopień różnicy temperatur, ale im cieplej tym więcej energii idzie na parowanie (0,63 kWh na 1 kilogram wody).

Nie mam grzałki, mam piankę  za i pod akwarium. Ryby zdrowe. Mniej agresywne jak jest zimniej.

Temat trochę dyskutowany już wcześniej:

Marnując prąd przyczyniasz się do globalnego ocieplenia...

  • Lubię to 3
Opublikowano

Zdecydowanie obniżył bym najpierw do 24 stopni i obserwował ryby, w 23 u mnie pływają tak samo jak w lato. Tak jak piszesz i u mnie w okresie przed grzaniem to akwarium jest promiennikiem ciepła i konsekwencje są podobne.

  • Lubię to 2
Opublikowano

U mnie cały okres poza latem 23 stopnie. Nic złego się nie dzieje. Wprost przeciwnie

Dodatkowo jak @triamond napisał również zaobserwowałem, że ryby są mniej agresywne.

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)

Witaj. Sam filtr Turbo 2000 bardzo podnosi temperaturę wody. Dlatego zrezygnowałbym na Twoim miejscu z grzałki całkowicie. U mnie również w mieszkaniu jest 21 stopni, a w zbiorniku około 25,5 stopni. A zbiornik mam dużo większy od Twojego. Pozdrawiam 

Edytowane przez Mynio Akwa
  • Lubię to 1
Opublikowano

Dziękuję za odpowiedzi, po zmniejszeniu temperatury na 26 grzałka włączyła się tylko kilkukrotnie, pomyślę nad pianką za akwarium a temperaturę stopniowo zbiję do 23.

Tak jak pisaliście przed sezonem grzewczym stojąc przy akwarium było jak przy kominku, ładniejsza połówka zadowolona ja przy rachunku trochę mniej

Grzałkę mimo wszystko zostawię gdyby trafił się jakiś wyjazd i przykręcanie grzejników

Opublikowano

@Kenttaczdys ważne aby zmniejszać temperaturę powoli - proponuje o 1 stopień co 2-3 dni. Niech ryby mają się czas przyzwyczaić.

Za akwarium możesz włożyć piankę jak również cieńki styropian.

  • Lubię to 1
Opublikowano

U mnie podobnie temp.w zimie oscyluje w granicach 22-23 stopnie. To już drugi sezon kiedy że tak powiem sztucznie nie podnoszę temp. w zbiorniku :) Nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów oprócz tego że są spokojniejsze. W zbiorniku pomiędzy tylną szybą a ścianą mam włożoną chyba wełnę mineralną lub coś podobnego.

Kilka miesięcy temu robiłem pomiary zużycia prądu.

Zrzutekranu2024-12-30095537.thumb.jpg.6f8fc01183f4ad66dd841e46dff9198a.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.