Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Część wszystkim,

Akwarium założone około 5 tygodni temu ( dodane na starcie ( eskalarin, bacto active - Tropical ), po 1,5 tygodniu wpuszoczne rybki ( wiem teraz że  to jest także błąd, doradztwo od sprzedajcego  :( ). Wypełnienie piasek kwarcowy, kamienie i korzeń + jedna roslinka .
4 dni temu padła ryba Red Red  po kolejnych 3 dniach 2 kolejne  i także Red. Ryby pływały przy dnie ciężko oddychając. Na dziś widzę że reszta ryb póki co nie ma takich objawow. Jak postępować, prośba o pomoc czy to mogło być przez NO2?, czy coś innego - zła obsada ?, choroba ?

 Wiem że popełniłem już kilka błędów więc proszę o wyrozumiałość początkującego - bazowałem na wiedzy hodowcy ..... 
 Obsada już także wiem, że hmmm nie jest prawidłowa - także doradztwo sprzedającego.


Yellow - 5
Mori delfinek - 5
Maylandia Red Red -5 zostały 2
Zebra -5 
Kosiarka - 1 



Po wpuszczeniu rybek i zrobieniu testów miałem wysokie NO2 ( test zoolek na pewno ponad skale 1,5 )zabijałem  wymianą wody co 2 dni około 20 litrów ( woda odstana 24 h+ dolewanie Biotopol + seachem stability) . Całość trwała ponad tydzień potem, w końcowej fazie dodałem małą dawkę seachem Amguard- zaczęło się wszystko stabilizować.

Wyniki wody od 1,5 tygodni jak niżej.

Akwarium 140 l
Filtr kubełek Eheim ( gąbka/ mechanik / lawa wulkaniczna )
Cyrkulator wody
Skimer Eheim
Oświetlenie fluvel aquasky
Temperatura wody 26 stopni 
Pokarm Tropical cichild color, Malawi oraz spirulina forte. Karmione na przemian 

Wyniki wody :
No3 -25 zoolek
Nh3- 0 zoolek
No2- 0 jbl
Ph- 8 jbl
Kh-15 zoolek
Gh-16 zoolek
 

Opublikowano
6 godzin temu, Bartek_De napisał(a):

Po co zakładasz dwa takie same tematy?

Post jest jeden, dopisałem dwa Tagi z uwagi na to że nie znam przyczyny mojego problemu - start Malawi czy Choroba. 

Opublikowano

Teraz jest jeden, bo ten drugi, identyczny z tym, przeniosłem do sekcji, do której nie masz dostępu. I nie chodzi o post, a o cały temat. Nie ważne, już to uporządkowałem.

Opublikowano
12 godzin temu, tomek80 napisał(a):

Część wszystkim,

Akwarium założone około 5 tygodni temu ( dodane na starcie ( eskalarin, bacto active - Tropical ), po 1,5 tygodniu wpuszoczne rybki ( wiem teraz że  to jest także błąd, doradztwo od sprzedajcego  :( ). Wypełnienie piasek kwarcowy, kamienie i korzeń + jedna roslinka .
4 dni temu padła ryba Red Red  po kolejnych 3 dniach 2 kolejne  i także Red. Ryby pływały przy dnie ciężko oddychając. Na dziś widzę że reszta ryb póki co nie ma takich objawow. Jak postępować, prośba o pomoc czy to mogło być przez NO2?, czy coś innego - zła obsada ?, choroba ?

 Wiem że popełniłem już kilka błędów więc proszę o wyrozumiałość początkującego - bazowałem na wiedzy hodowcy ..... 
 Obsada już także wiem, że hmmm nie jest prawidłowa - także doradztwo sprzedającego.


Yellow - 5
Mori delfinek - 5
Maylandia Red Red -5 zostały 2
Zebra -5 
Kosiarka - 1 



Po wpuszczeniu rybek i zrobieniu testów miałem wysokie NO2 ( test zoolek na pewno ponad skale 1,5 )zabijałem  wymianą wody co 2 dni około 20 litrów ( woda odstana 24 h+ dolewanie Biotopol + seachem stability) . Całość trwała ponad tydzień potem, w końcowej fazie dodałem małą dawkę seachem Amguard- zaczęło się wszystko stabilizować.

Wyniki wody od 1,5 tygodni jak niżej.

Akwarium 140 l
Filtr kubełek Eheim ( gąbka/ mechanik / lawa wulkaniczna )
Cyrkulator wody
Skimer Eheim
Oświetlenie fluvel aquasky
Temperatura wody 26 stopni 
Pokarm Tropical cichild color, Malawi oraz spirulina forte. Karmione na przemian 

Wyniki wody :
No3 -25 zoolek
Nh3- 0 zoolek
No2- 0 jbl
Ph- 8 jbl
Kh-15 zoolek
Gh-16 zoolek
 

Upgarde kolejna dziś ryba padła tym razem zebra ☹️ prośba o pomoc 

Opublikowano
12 godzin temu, tomek80 napisał(a):

Wiem że popełniłem już kilka błędów

Niestety błędów popełniłeś całą masę i nie wiem czy cokolwiek sensownego da się teraz zrobić 😞

Po pierwsze źle dobrałeś obsadę do litrażu akwarium - Cyrtocara moorii dorasta do 20-25 cm więc nijak pasuje do 140l !!!

Po drugie wpuściłeś ryby do niedojrzałego akwarium i najprawdopodobniej szybki przyrost NO2 je wykończył.

Po trzecie podmiana 20l ze 140l to niecałe 15% - aby podmiana miała jakikolwiek sens w przypadku zachwiana parametrów wody to musi być ona znacząca - co najmniej 50%.

Rada na przyszłość - oddaj wszystkie ryby, nie rozmawiaj już nigdy więcej z tym kto ci je wcisnął (ewentualnie tylko w kwestii zwrotu ryb), poczytaj 4 pierwsze posty w dziale Podstawy https://forum.klub-malawi.pl/forum/111-podstawy/ i zacznij przygodę z Malawi jeszcze raz od początku, na spokojnie 🙂 

  • Lubię to 4
Opublikowano
3 minuty temu, rafalniski napisał(a):

Niestety błędów popełniłeś całą masę i nie wiem czy cokolwiek sensownego da się teraz zrobić 😞

Po pierwsze źle dobrałeś obsadę do litrażu akwarium - Cyrtocara moorii dorasta do 20-25 cm więc nijak pasuje do 140l !!!

Po drugie wpuściłeś ryby do niedojrzałego akwarium i najprawdopodobniej szybki przyrost NO2 je wykończył.

Po trzecie podmiana 20l ze 140l to niecałe 15% - aby podmiana miała jakikolwiek sens w przypadku zachwiana parametrów wody to musi być ona znacząca - co najmniej 50%.

Rada na przyszłość - oddaj wszystkie ryby, nie rozmawiaj już nigdy więcej z tym kto ci je wcisnął (ewentualnie tylko w kwestii zwrotu ryb), poczytaj 4 pierwsze posty w dziale Podstawy https://forum.klub-malawi.pl/forum/111-podstawy/ i zacznij przygodę z Malawi jeszcze raz od początku, na spokojnie 🙂 

Czyli ratunku w tej sytuacji raczej nie ma ?

Opublikowano

Może i ryby uda się uratować, ale nie ma pewności czy kilkutygodniowe zatrucie amoniakiem i azotynami nie przyniesie wkrótce kolejnych zgonów.

Jedno jest pewne - Malawi z taką obsadą i w tak małym litrażu niestety się nie sprawdzi 😞 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
Godzinę temu, rafalniski napisał(a):

Może i ryby uda się uratować, ale nie ma pewności czy kilkutygodniowe zatrucie amoniakiem i azotynami nie przyniesie wkrótce kolejnych zgonów.

Jedno jest pewne - Malawi z taką obsadą i w tak małym litrażu niestety się nie sprawdzi 😞 

 

To już niestety wiem, podziękowałem już soczyście doradcy.

W tym przypadku :

-Jak mogę ewentualnie pomoc obecnym rybom leki, inne specyfiki? Czy czekać ?

- Jeśli nic się nie uratuje :( czy wywalać wszystko od nowa ( czyścić filtry, podłoże , kamienie akwarium...) czy ustabilizować i wpuszczać do tego co jest, po jakim czasie ewentualnie.

Obecne wyniki wody są wg. Mnie ok.

Dziękuję za pomoc 

 

Opublikowano

Specjalnie rybom już raczej nie pomożesz - pozostaje obserwacja.

Nie musisz startować od zera, jak nie lałeś do akwarium żadnej chemii zabijającej biologię to możesz próbować jeszcze je ustabilizować.

14 godzin temu, tomek80 napisał(a):

No3 -25 zoolek

Test NO3 Zooleka ma na skali 20 i 50 - skąd to 25?
NO3 powyżej 20 to podwyższony poziom, który wymaga działania - na początek spora podmiana - 50% lub nawet więcej.
Dolewaj bakterie i co kilka dni rób pomiary - jak NO3 zacznie spadać to będzie znak, że biologia się stabilizuje.

Zrób też pełne testy kranówki, poszukaj w necie albo zadzwoń do wodociągów i zapytaj o parametry wody pod kątem akwarium (powinni ci podać).
Nie wiem czy jest sens stosowania uzdatniaczy do wody czy też jej odstawianie na dobę - jak nie masz w wodzie chloru to nie ma takiej potrzeby.
Na pewno warto się jednak wyposażyć w tzw. "ustrojstwo":

Ciężko powiedzieć ile czasu wszystko potrwa, u każdego jest inaczej - nastaw się raczej na tygodnie nie na dni 🙂 
Pamiętaj tylko żeby nie przekombinować i nie lać "na pałę" do akwarium wszystkiego co ci w zoologu polecą 😛 
Pyśki to brudasy i biologia musi być ustabilizowana żebyś nie miał znowu powtórki z rozrywki.

Cierpliwość to podobno cnota akwarysty, ale z własnego doświadczenia wiem, że ciężko nad nią zapanować 🙂 

Powodzenia, trzymam kciuki! 🙂 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.