Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Właśnie zamierzam odpalić nowe akwa(190x60x60) i zastanawiam się nad filtracją, czy ktoś testował np. filtr ciśnieniowy do czka wodnego?

 

image.jpeg

Opublikowano

Z tego co się orientuję to te filtry są dość głośne i w ogrodzie raczej to nie przeszkadza natomiast w mieszkaniu już może być irytujące. Druga sprawa to jak sama nazwa wskazuje, filtr pracuje pod ciśnieniem i w przypadku awarii uszczelki masz całą wodę z akwa na podłodze (co w ogrodzie również nie stanowi problemu). Z filtrami typowo akwarystycznymi jest nieco inaczej, wewnątrz panuje podciśnienie i pierwszymi oznakami uszkodzenia uszczelki jest zasysanie lewego powietrza i puszczanie bąbelków do akwarium i dopóki filtr pracuje, woda nie wydostanie się z niego tak łatwo.

  • Lubię to 3
Opublikowano
19 godzin temu, Bartek_De napisał(a):

Z tego co się orientuję to te filtry są dość głośne i w ogrodzie raczej to nie przeszkadza natomiast w mieszkaniu już może być irytujące. Druga sprawa to jak sama nazwa wskazuje, filtr pracuje pod ciśnieniem i w przypadku awarii uszczelki masz całą wodę z akwa na podłodze (co w ogrodzie również nie stanowi problemu). Z filtrami typowo akwarystycznymi jest nieco inaczej, wewnątrz panuje podciśnienie i pierwszymi oznakami uszkodzenia uszczelki jest zasysanie lewego powietrza i puszczanie bąbelków do akwarium i dopóki filtr pracuje, woda nie wydostanie się z niego tak łatwo.

W sumie to pompka jest oddzielnie, można zastosować dowolną. Myślałem raczej o tym filtrze jako pojemniku na media filtracyjne(16l). Nie widziałem na live takiego filtra, myślałem że ktoś już próbował. Dzięki za odpowiedz .

Pozdro

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 minuty temu, Boss napisał(a):

W sumie to pompka jest oddzielnie, można zastosować dowolną.

No tak, zgadza się. Czyli w kwestii jego głośności sprawa jasna, bo wszystko zależy od rodzaju zastosowanej pompy. Nie zmienia to jednak faktu, że filtr pracuje pod ciśnieniem. Tak teraz sobie myślę, że mozna by bylo pokombinować i dać pompę zaraz za filtrem, na wylocie. Mam na myśli pompę c. o. Wtedy w filtrze miałbyś podciśnienie, tylko jak w takim przypadku rozwiązać zalewanie filtra przy pierwszym uruchomieniu czy później każdorazowo po jego otwarciu, pompa sama nie zaciągnie wody, ale jest to jak najbardziej do przemyślenia. Dlatego właśnie filtry do oczek wodnych pracują pod ciśnieniem, ponieważ filtracja odbywa się nad lustrem wody i nie ma fizycznej możliwości aby woda dostała się do filtra grawitacyjnie. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Zalewane to nie problem, można zastosować taką"fajkę" do zasysu z korkiem na górze, przez którą można zalać filtr(mam taką). Muszę podjechać do OBI oglądnąć taki filtr.

 

Jeśli wtłaczasz do niego wodę(pompa przed filtrem) to jest ciśnieniowy, a jeśli pompa wysysa z niego wodę to jest podciśnieniowy.  To że jest przeznaczony do pracy z jako ciśnieniowy to nawet lepiej bo musi być szczelny, Przy wodzie spływającej do niego grawitacyjnie i pompie np. CO powinno wszystko działać(tak mi się wydaje). Cena jest kusząca bo z lampą UV i pojemności 16l można kupić za ok 300PLN

Opublikowano

Dzięki, szukałem takiego materiału. Czy dalej masz taką filtrację i co sądzisz o takim rozwiązaniu

Opublikowano

Ja mam taki filtr napędzany pompą jebao. W sumie nawet dwa w szeregu. Na Twoim miejscu odwróciłbym kierunek przepływu wody, bo klasycznie woda wpływa góra i pod ciśnieniem wypływa dołem, czyli cały syf zebrany na dole się wzburza i popłynie do akwa. Nie bierz też filtra z opcją samoczyszczenia - głowica po kilkudziesięciu cyklach się rozszczenia i zaczyna delikatnie kapać. Poza tym nie widzę minusów. Bardzo dużo miejsca na materiał filtracyjny, bardzo prosta konstrukcja. Polecam

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.