Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja bym na twoim miejscu został przy trzech gatunkach. Ja do 400 dałem cztery i póki ryby małe było spoko. Jak  porosły zrobiło się gęsto. Dla mnie za gęsto. Po 8 szt. wychodzi 32 szt. Plus zawsze coś tam się uchowa z narybku. Wg mnie max to tak z 25 szt. w tym litrażu. Sam właśnie redukuje obsadę do takiej ilości. 

Opublikowano
3 godziny temu, TomekS napisał(a):

a jak by kupić po 8 sztuk i dolozyc czwarty gatunek ? 

Ne licz na to , że kupując 10 sztuk narybku  np. saulosi stworzysz z niego układ np. 2+8  ( dwa samce i osiem samic).  Przekonasz się , że samców będzie zdecydowanie więcej .  Dlatego wersja  z 3 gatunkami a z większą ilością narybku jest słuszna.  Wyprzedzając Twoje pytanie co wtedy zrobić przy układzie gdzie samców jest więcej? Odchowaj do momentu aż się wybarwią , obserwuj narybek i ciesz oczy.  Gdy się już wybarwią  i podrosną wtedy dokup dorosłe samice a nadmiar samców sprzedaj lub oddaj komuś.

Opublikowano
Godzinę temu, Bartek_De napisał(a):

To nie ma znczenia, dołóż 4 gatunek, ale i tak kup po 10 szt.

 

52 minuty temu, marcin73m napisał(a):

Dokładnie, to i tak nie będą ilości docelowe, tylko do redukcji. Przy 10 sztukach z każdego gatunku, wzrastają szanse na większą ilość samic, o które jest zawsze trudniej.

dobrze tak zrobie , a mogliby byscie mi doradzic ten czwarty gatunek , moze cos w kolorze czerwonym, czytalem ze wlasnie obsada potem się redukuje ale tu chodzi o to ze te samce się miedzy soba powybijaja czy musza one byc po prostu usuniete ze zbiornika ?

Opublikowano
12 minut temu, Andrzej Głuszyca napisał(a):

Ne licz na to , że kupując 10 sztuk narybku  np. saulosi stworzysz z niego układ np. 2+8  ( dwa samce i osiem samic).  Przekonasz się , że samców będzie zdecydowanie więcej .  Dlatego wersja  z 3 gatunkami a z większą ilością narybku jest słuszna.  Wyprzedzając Twoje pytanie co wtedy zrobić przy układzie gdzie samców jest więcej? Odchowaj do momentu aż się wybarwią , obserwuj narybek i ciesz oczy.  Gdy się już wybarwią  i podrosną wtedy dokup dorosłe samice a nadmiar samców sprzedaj lub oddaj komuś.

To moze po prostu 3 gatunki po 12 ? Jaka ilosc ryb wedlug Ciebie jest odpowiednia na ten baniak, bo nie kotrzy mowia ze jak jest wiecej ryb to lepiej rozklada się ich agresja . Tak mi polecal pewien hodowca z Niemiec , zeby zainwestowac w bardzo dobra filtracje dla wiekszej obsady on mowil o 30-40 rybach. Ale rozumiem to ze hodowca chce sprzedac jak najwiecej ryb :P .

Opublikowano
Teraz, TomekS napisał(a):

Jaka ilosc ryb wedlug Ciebie jest odpowiednia na ten baniak, bo nie kotrzy mowia ze jak jest wiecej ryb to lepiej rozklada się ich agresja . Tak mi polecal pewien hodowca z Niemiec , zeby zainwestowac w bardzo dobra filtracje dla wiekszej obsady on mowil o 30-40 rybach

Różne są szkoły. Jedna mówi jak Twój hodowca z Niemiec i też ma racje.  Ja osobiście bym Ci doradzał coś bardziej wyważonego czyli to co polecają Marcin @marcin73m, Bartek   @Bartek_De i @pulpet .  Wiem , że ciągnie człowieka i do kolorów ryb i do gatunków. Ale trzeba wybrać jakiś kompromis.  To co oni zaproponowali jest kompromisem słusznym. 

Opublikowano
5 minut temu, Andrzej Głuszyca napisał(a):

Różne są szkoły. Jedna mówi jak Twój hodowca z Niemiec i też ma racje.  Ja osobiście bym Ci doradzał coś bardziej wyważonego czyli to co polecają Marcin @marcin73m, Bartek   @Bartek_De i @pulpet .  Wiem , że ciągnie człowieka i do kolorów ryb i do gatunków. Ale trzeba wybrać jakiś kompromis.  To co oni zaproponowali jest kompromisem słusznym. 

Czyli jesli dobrze rozumiem Andrzeju docelowa ilosc ryb już po redukcji to 25-30 ?

Opublikowano
4 minuty temu, TomekS napisał(a):

Czyli jesli dobrze rozumiem Andrzeju docelowa ilosc ryb już po redukcji to 25-30 ?

Tak. Docelowo taka ilość będzie OK.. Pamiętaj , że zawsze będziesz mógł dokupić dorosłe osobniki z określoną płcią. Wiesz... ja też kiedyś to już przerabiałem czyli dużo i kolorowo.  Ale z biegiem czasu zweryfikowałem swoje nastawienie do tego tematu.  Oczywiście to wszystko to tyko nasze sugestie poparte jakimś tam doświadczeniem.  Nikt nie będzie Ciebie krytykować jak zrobisz inaczej.

  • Lubię to 1
Opublikowano
7 minut temu, Andrzej Głuszyca napisał(a):

Tak. Docelowo taka ilość będzie OK.. Pamiętaj , że zawsze będziesz mógł dokupić dorosłe osobniki z określoną płcią. Wiesz... ja też kiedyś to już przerabiałem czyli dużo i kolorowo.  Ale z biegiem czasu zweryfikowałem swoje nastawienie do tego tematu.  Oczywiście to wszystko to tyko nasze sugestie poparte jakimś tam doświadczeniem.  Nikt nie będzie Ciebie krytykować jak zrobisz inaczej.

Dlatego wlasnie was pytam o rady bo wiem ze macie dlugo letnie doswiadczenie ;). Widzialem ze nie kotrzy maja w malawi zbrojniki albo Slimaki Military helmet, czy ekipa sprzatajaca jest niezbedna ? 

Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, TomekS napisał(a):

Widzialem ze nie kotrzy maja w malawi zbrojniki albo Slimaki Military helmet, czy ekipa sprzatajaca jest niezbedna ? 

Tak.. niektórzy mają zbrojniki z różnych powodów. Nie będę o tym dyskutować bo sam miałem np. Helmety , które nie są związane z naszym biotopem  ale za to fajnie czyszczą kamienie z okrzemek. Ale nic za darmo:) Zostawiają jaja , których łatwo się nie pozbędziesz. Jeżeli masz dobrą filtrcję ( cyrkulacje) to żadna ekipa nie jest Ci potrzebna do czyszczenia dna. Wystarczy jak raz na tydzień podczas podmianki ściągniesz to co zalega(?) wężem i tyle.

Trochę  zbaczamy z tematu OBSADA  a tym dziale się znajdujemy:)

Edytowane przez Andrzej Głuszyca
Opublikowano

Przemyśl jeszcze zakup dorosłej obsady. Fakt, będzie drożej, ale jak policzysz wszystko to wcale nie tak strasznie. Ok. Kupisz ryby małe, raczej układów sensownych nie trafisz za pierwszym razem, więc za jakiś czas będziesz kupował drugi raz. Problem z pozbyciem się nadliczbowych samców, może sprzedasz może oddasz za darmo. Szukanie podrośniętych samic, których ludzie się chętnie nie pozbywają, a w hodowlach też często odmówią sprzedaży samych dziewczyn. Napocisz się z tym, najjeździsz, naszukasz. Czasem trafisz ryby lepszej jakości czasem gorszej. Pytanie, czy będziesz umial to ocenić  na początku przygody z Malawi. Jasne, że obserwacja rosnących ryb to ciekawe doświadczenie, ale jak się Twoje zaczną mnożyć, to się napatrzysz do woli. Więc jeżeli masz taką możliwość, to przemyśl opcję zakupu podchowanej docelowej obsady z dobrego źródła. Kupując większą ilość, zawsze jakiś tam rabat uzyskasz. Te ryby będą Tobie towarzyszyć przez ładnych kilka lat, więc akurat tutaj nie szukał bym oszczędności za wszelką cenę. A tak na marginesie, porównywałem ostatnio ceny Polskie i Niemieckie. O ile w przypadku kompletnych maluchów 3-4 cm rozbieżność jest spora, w Niemczech cena X2 a nawet x3,  to już ryby podrośnięte ceny mają porównywalne. Odnoszę się do ofert renomowanych hodowli.

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.