Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich!

Hoduję u siebie w baniaku między innymi gatunek Labeotropheus Trewavasae w odmianie Thumbi West. Zastanawiam się czy dołożenie Labeotropheus Fuelleborni (1+2) byłoby bezpiecznym posunięciem czy doprowadziłoby do krzyżowania się tych gatunków między sobą? To samo pytanie dotyczy innej odmiany barwnej L. Trewavasae. Czy dokładanie jej miałoby sens czy nie praktykuje się takich połączeń w obsadzie?

Opublikowano

Nie kojarzę żeby ktoś miał u siebie w jednym baniaku dwa gatunki Labeotropheus (ale na pewno na forum ktoś taki się znajdzie). W przypadku Metriaclimy często tak jest i to czasami nawet trzy albo i cztery gatunki (pewnie to kwestia popularności i dostępności poszczególnych gatunków)

Myślę, że fundamentalną w tym temacie kwestią jest niedopuszczenie do tego, aby ewentualne krzyżówki wyszły poza Twoje szkiełko. Kwestia, wiec czy planujesz odławiać inkubujace samice i jaki jest „współczynnik” przeżywalności młodych i co z nimi zrobić jak przeżyją, a będą nieczystej krwi. 

Częściej jednak widziałem w sieci przykłady krzyżówek gdzie poszczególne gatunki nie były ze sobą blisko spokrewnione. Zawsze jest jakieś ryzyko, że dany samiec będzie chciał zatańczyć z  nie swoją samicą. U mnie np dominujący samiec Labidochromis Perlmutt przez długi czas zalecał się wyłącznie do samic Metriaclimy 😅. Dopiero od niedawna poznał, które to jego, a pomimo tego dalej kręci tu i tu.

  • Lubię to 1
Opublikowano

No właśnie obawiam się, że krzyżówka między Fuelleborni a Trewavasae mogłaby mieć miejsce. Taka wariacja wg mnie jest niedopuszczalna i stąd pytanie czy ktoś ma doświadczenie w tej materii. Jeśli chodzi o Trewavasae w różnych odmianach zastanawiam się czy jest to nieakceptowalne w środowisku nazwijmy to, profesjonalnym czy to trochę tak jakby skrzyżować ze sobą dwa psy jednej rasy o różnym umaszczeniu - czyli normalna sprawa. Myślałem o dołożeniu np. 2 - 3 samic w innej barwie, np. Border.

Opublikowano

Co do Fuellebornii, to  jeden z hodowców mi je odradzał z racji dużego ostatecznego rozmiaru i podobno sporej agresji samców. Nie potwierdzalem.tego dalej, tak słyszałem z jednego źródła.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Fuelleborni nie łączył bym z Trewavasae ponieważ ten z racji wielkości może zdominować tego drugiego i krzyżować się z jego samicami.

Jeśli chodzi o dołożenie do Labeotropheus Trewavasae Thumbi West samic odmiany Border również nie jest wskazane ze względu na możliwość krzyżówek. Jeśli już chcesz kulfony o innym ubarwieniu to kup Labeotropheus Trewavasae Thumbi West w różnych morfach. Będziesz miał ryby o różnej kolorystyce i nie będzie problemu z krzyżowaniem gatunków.

Edytowane przez Robson79
Literówka
  • Lubię to 4
Opublikowano

Dzięki @Robson79 za odpowiedź :) nie ogarniam tych morphów. Myślałem właśnie, że np. border albo mormelade cat to są właśnie morphy Thumbi West. Czy mógłbyś mi podpowiedzieć jakie są morphy Thumbi West?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.