Skocz do zawartości

zmiana działającego zbiornika w Malawi. Obsada do 300l


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Ninneska napisał(a):

Trochę się boję, czy Saulosi w 300l nie będą mało widoczne

Hej, mam trochę krótszy zbiornik, bo tylko 120cm, reszta wymiarów, jak u Ciebie. Mam tylko saulosi, sama zdecyduj czy są mało widoczne 😀

20230209_214119.jpg

Edytowane przez Moonlight
  • Lubię to 3
Opublikowano
1 godzinę temu, Andrzej Głuszyca napisał(a):

W związku z powyższym radziłbym jednak zaopatrzyć się w osobniki większe , wybarwione.  Nie wiem czemu tak jest ale przy zakupie narybku okazuje się po wybarwieniu , że są to samce.  W Twoim przypadku będzie to pewnie kłopotliwe kupowanie takiego narybku a potem redukcja do jakiegoś tam stanu. Weź to pod uwagę. 

zdecydowanie kłopotliwe. Ja już nie zliczę, ile gatunków w życiu chciałam sobie sprawić, ale zrezygnowałam tylko dlatego, że wg opisu należy "kupić grupę młodych, poczekać aż dobierze się para i resztę odłowić". Nie dość, że nie mam tu gdzie ryb zdobyć, to jeszcze nie mam komu oddać takich "odrzuconych", bez wyrzutów sumienia, że krzywdę im zrobiłam 😅 zdecydowanie muszą to być osobniki już większe, żeby nie było pomyłek. A teoretycznie w takim litrażu ile sztuk na start się daje jak ma być jednogatunkowe?

Opublikowano
21 minut temu, Ninneska napisał(a):

 zdecydowanie muszą to być osobniki już większe, żeby nie było pomyłek. A teoretycznie w takim litrażu ile sztuk na start się daje jak ma być jednogatunkowe?

Tak.. to będzie pewnego rodzaj problem.  Jeżeli pytasz o narybek to śmiało bym dał 20-30  i zredukował do 15-20.  W tym ze 2-3 same. Najwyżej się same zredukują.  

Opublikowano

Musiałabyś nawiązać kontakt z kolegami @Bezprym ,  @pablojogi, @Robson79  lub z @Aqua-Dreams.  Tych trzech pierwszych  mają kontakt z czeskim dostawcą i w dobrej cenie możesz załatwić większe osobniki.  Inni koledzy też pewnie pomogą. Nawiąż też kontakt z Tomkiem z @Aqua-Dreams.  Ma sklep w Bydgoszczy i też pewnie pomoże.  Załóż nowy temat w dziale OBSADY, podaj wymiary akwa i wtedy możesz rozglądać się za dostawcą.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Chyba się odezwę do panów. Już wybadałam, że lokalny zoolog niby ma Saulosi, ale ja nie mam do nich za grosz zaufania. Ponieważ kiedyś pani wmawiała mi, że kirysek pstry i spiżowy to dokładnie to samo, tylko różnią się kolorem. Za mało wiem o pyszczakach (póki co tylko tyle, co w necie przeczytałam), żeby jej zaufać, że nie odłowi mi czegoś dorastającego do 40 cm, wmawiając, że to Saulosi. Może uda się trafić, że ktokolwiek bedzie miał kiedyś moje okolice, albo chociaż Poznań na trasie.

Jeśli chodzi o sprzęt, który muszę dokupić, to chodzi o tego typu cyrkulatory? czy osobno napowietrzacze jeszcze? I ile kupić? Czy to mi dopiero będziecie w stanie podpowiedzieć, jak aranżacja będzie gotowa? Właśnie gotuję pierwszą partię kamieni 

Swoją drogą po raz kolejny w życiu myślę, że powinnam zacząć kręcić biznes na dekoracjach do akwarium. Kiedy szukałam korzeni z mężem wykopaliśmy na pobliskim torfowisku sporo eleganckich sztuk, takich, jakie na allegro chodzą za sporą kasę. Szyszki olchy (potrzebne do BW) leżą hurtowo wokół mojego domu. Znalazłam w 5 minut na własnym podwórku całą masę dużych, płaskich kamieni (jakoś mi się wydaje, że płaskie są łatwiesze w aranżacji od okrągłych). A jak spytałam go gdzie mamy dobry piach, to spytał czy nie chcę dolomitu, bo mamy tonę na podwórku w sumie już niepotrzebnego xD. Odmówiłam, bo już się doedukowałam u was na stronie, że nie jest tu odpowiedni, ale rozbawił mnie fakt, że jeszcze kilka dni temu sprawdzałam za ile to się da kupić, a po prostu sobie u nas leży 

Falownik-SunSun-JVP-131-Pompa-Cyrkulacyjna-Falownik-Do-Akwarium-6000lh.jpg

Opublikowano (edytowane)

Jeśli kupisz ryby malutkie od niepewnej osoby to możesz dostać zupełnie inny gatunek. Jak są małe to łatwo je pomylić z podobnymi rybami. Ja dałem się tak zrobić kiedyś w konia. Chciałem kupić ładne Saulosi a dostałem takie mieszance Metriaclima Estherae Red Red itp. Miało być taniej a nie wyszło taniej bo po 8 miesiącach był niesmak, że to mało atrakcyjne mieszańce innego gatunku o innym temperamencie. Ostatecznie całą obsadę zmieniłem na nową. 

Zerknij sobie tutaj https://www.tanganikamalawi.pl/ryby-z-jeziora-malawi/

Na pewno otrzymasz Saulosi. Poczytaj też o innych gatunkach, które tam są w ofercie to może jeszcze zmienisz zdanie co do aranżacji i obsady :)

Odnośnie cyrkulatorow to ważny jest też budżet. Oczywiście te droższe są zazwyczaj bardziej ciche i jedzą mniej prądu. Ten ze wskazanego zdjęcia to jeden z tańszych, chyba.  Dla punktu odniesienia mam u siebie jeden Eheim i jeden Jebao. Oba mają swoje plusy i minusy. Do akwarium 300l coś najlepiej od 3 do 5 tys l/h i oczywiście jeśli będzie z regulacją to jest super. Póki ryby będą bardzo małe to się przyda regulacja, żeby nie latały po akwarium ale jak urosną to i z pełną mocą sobie poradzą. 

Napowietrzanie przez ruch tafli wody jest bardzo dobre. Nie potrzeba robić bąbelków. Cyrkulator może wzbudzać taflę wody, która lepiej "oddycha". Ale jeśli lubisz bąbelki to też możesz sobie uruchomić. 

Fajnie jest mieć aranżację do akwarium tuż przed domem:) 

 

Edytowane przez Pikczer
  • Lubię to 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Dwa dni walczyłam z wymianą podłoża. Temat był ciężki 😅

Wczoraj wjechało nowe i wygotowane kamienie. Woda na ten moment nadal z pyłem. Poświęciłam z dwie godziny życia na płukanie piachu, ale standardowo nie udało mi się zrobić tego "do zera". Zawsze coś mi pyli po zalaniu. Filtruje się przez kubełek pełen waty, myślę że do jutra będzie klarowna, ale nie chce mi się czekać tak długo z robieniem fotek, żeby was spytać:

Za dużo tego gruzowiska? Za mało? Nada się? W aquascaping się nie bawię, bo już znam siebie na tyle, żeby wiedzieć, że to nie ma szans się udać. Chciałam z jednej strony akwarium pełne kamieni aż po samą taflę wody i dalej coraz niżej, ale koniec końców się bałam, że coś z takiego stosu spadnie i uszkodzi szkło. Mamy więc pas na całej długości. Z tyłu między kamieniami a szkłem jest odstęp podobnej szerokości co z przodu.

Wiem, te rośliny powinny wylecieć, ale coś nie mogę się przełamać do tego. Muszę jeszcze zrobić oświetlenie, wymienić tło (jasne się chyba lepiej od czarnego sprawdzają?) i urządzić cyrkulację. Ile przy takim układzie kamieni kupić "dmuchawek", żeby dało się je sensownie rozstawić? W tym temacie jestem kompletnie zielona. Filtry mam ustawione tak, że poruszają taflą wody.

Jeśli chodzi o obsadę to marzy mi się na ten moment: 1+3 Zebra Red oraz grupka Saulosi (3+9?). Mam jednak przeczucie, że odradzicie, mówiąc, że dla Zebry zbiornik za mały (147x40x50) albo że ma tu za mało miejsca do kopania. Uznałam, że mimo to jednak spytam 😅

Po ustawieniu cyrkulacji przyjdzie pora na sprawdzenie testami tak za tydzień, czy nie rozwaliłam biologii tymi zmianami a potem znalezienie hodowcy, który bywa w okolicy. 30 km ode mnie znalazłam sklep akwarystyczny, który ma te ryby w ofercie a wszyscy ludzie polecają go jako "prowadzonego przez prawdziwych profesjonalistów i pasjonatów", ale po reaserchu na FB znalazłam w ich ofercie szesciolitrowe plastikowe "akwaria dla bojowników", więc jednak uznałam, że im nie zaufam

340030773_944431250243964_4275854363172721266_n.jpg

340032791_1041659027221232_3006149182154920004_n.jpg

340055196_246775044485868_3253652988125885795_n.jpg

Opublikowano

Jeśli chodzi o gruzowisko to dałbym większe skały aby nie było tak "płasko". Natomiast jeśli chodzi o obsadę to do tych Chindongo Saulosi dałbym Metriaclimę Estherae Minos Reef ale odmianie OB.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.