Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Problem , Acei z wklęśniętym brzuchem , Saulosi leży i odpoczywa .

Na pewno nie są skutki agresji .

W obu przypadkach chętnie spożywają pokarm .Karmie 1x dziennie,pokarmy :

-spirulina JBL

-Premium Cichlid 

-Supreme plant

-Premium Cichlid Plant

- Pro Defence Size 

Zbiornik 504 l , podmianki raz na 1-2 tygodnie , filtracja narrurowca , parametry OK

 

F29D1480-FCF7-4A0F-8EFB-DAB8E0310E2D.jpeg

3E44C0C4-F930-4D4F-AA7D-2E5C0F8C7842.jpeg

Edytowane przez mazilo
Opublikowano

Ekspert ze mnie żaden ale logika podpowiada, że skoro chętnie pobierają pokarm a brzuch wklęśnięty jak u zagłodzonej ryby to winowajca czyli pasożyt siedzi gdzieś w układzie pokarmowym i chichocze z drwiącym uśmieszkiem... Nie wprowadzałeś przypadkiem ostatnio jakichś nowych lokatorów żeby była szansa przywlec jakieś dziadostwo? Długo masz te osobniki u siebie?

Opublikowano

W pierwszym poście napisałeś że napewno wygląd ryb nie jest wynikiem agresji. W ostatnim poście napisałeś że część ryb jest porozstawiana po kątach czyli jest jakaś agresja. W przypadku pyszczaków to oczywiście normalne. Wystrój akwarium bardzo mi się podoba choć przy tej ilosci ryb ( naliczyłem 35szt a pewnie jest więcej) jest mało kryjówek i nie wszystkie ryby mają możliwość schronienia się. Dodatkowo karmienie raz dziennie może być nie wystarczające i ryby najniżej w hierarchii mogą mieć problem z dostępem do odpowiedniej dawki pokarmu... 🤔 Skoro jak piszesz ryby z pierwszego postu chętnie pobierają pokarm to możliwe że jest to wynik niedokarmienia. Gdyby pokarmu nie pobierały oznaczałoby chorobę więc może rozważ karmienie 2 razy dziennie. Jeszcze może bardziej przyjżyj się tym osobnikom czy faktycznie zjadają pobrany pokarm i czy go nie wypluwają po chwili...

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

W pierwszym poście oczywiście chodziło mi ze wygląd opisanych ryb nie wynika z agresji innych . Gdyby takowa była , to byłyby pochowane po kontach , i być może „ poskubane „ płetwy .

Acei pływa jakby nigdy nic , są Saulosi najczęściej leży na środku akwarium.
 

Ilosc karmień - prawda , od jutra miałem wprowadzić karmienie 2 x dziennie . Kiedyś tak robiłem , w sumie nie wiem dlaczego przeszedłem do 1x dziennie .

Ilość ryb spora - prawda , będzie redukcja . 

Mała ilość  kryjówek …. tutaj ZAWSZE mam niezły ubaw , bardzo,ale to bardzo często jest mowa ile tego powinno być , a jak oglądamy piękne zbiorniki to jest ich jak kot napłakał . 
Ostatnio myśle nad dodaniem kamieni z uwagi na fakt ze często widzę nowe maleństwa ,ale krótko 😞 

Rozważam również na zmianą obsady .

Prawdopodobnie zrezygnuje z Saulosi lub Maingano na rzecz Chindongo Demasoni .

Logika w kolorach nawet podpowiada żeby zrezygnować z obu na rzecz Chindongo Demasoni 

Edytowane przez mazilo
Opublikowano (edytowane)

Najpierw przejdź na karmienie 2 razu dziennie i obserwuj ryby. 

Jeśli chodzi o Acei z pierwszego postu to niestety ma poskubane płetwy.

Zamiany Saulosi lub Maingano na Demasoni nie polecam ponieważ  te ostatnie mają charakterek i możesz bardzo szybko pożałować decyzji o zmianie gatunku.

Edytowane przez Robson79

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
    • Zabawa z żywicą a502ps: https://forum.klub-malawi.pl/topic/21578-jak-używać-purolite-a520e/page/13/#elControls_394430_menu Zwiększyłem podmianę wody do 7,7l/h (140% tygodniowo). Fosforany po tygodniu spadły do 0,8ppm. Przez tydzień pracował dodatkowo filtr 1 mikron na drugiej pompie. Woda czysta, ale przy ciemnym pokoju - widoczna mgiełka w skupionych stożkach światła z ledów wzdłuż akwarium. Wystarczy zapalić światło w pokoju by  znikła. Najwyraźniej to granica związana z samą wodą kranową (nadal idzie przez filtr ceramiczny, który powinien wyciąć wszystko powyżej 0,3 mikrometra) i filtracją biologiczną/karmą. W planach pozostawienie większej podmiany niż 1,2 l/h (20% tygodniowo przez ostatni rok).
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.