Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie!

Chciałbym postawić u siebie baniak z pyszczakami i potrzebuję porady. Pierwszym dylematem jest wybór baniaka, najlepiej cały komplet (baniak plus szafka i pokrywa). Miejsca mam 150cm więc takiej długości zbiornik chciałbym wstawić. Zacząłem się zastanawiać nad zestawem z aquaela 150x50x63 400l ale pomyślałem, że litraż można zwiększyć i poprosiłem o wyceny zestawów 150x60x60. Obawiam się o wytrzymałość szafek z płyt meblowych przy tym litrażu więc poprosiłem o wyceny szafek wzmacnianych stelażem i tu mam pierwsze pytanie czy słusznie? Czy stelaż przy tym zbiorniku jest niezbędny? Różnica w cenie szafki ze stelażem w zależności od producenta to 600-1200zł. Kolejny dylemat to grubość szkła, 10mm będzie wystarczającą grubością? Z wycen jakie dostałem to cena za komplet 150x60x60 szkło 10mm front i boki opti, szafką wzmacnianą stelażem, pokrywą i transportem wynosi:

aquael glossy ok.3500zł

firma 1) 4600zł

firma 2) 5700zł

firma 3) 8100zł w tej ofercie dodatkowo jest oświetlenie w pokrywie

firma 4) 5600zł

ceny jak widzicie się od siebie znacznie różnią a prosiłem o oferty osoby polecane na tym forum. Opinie o jakości wykonania przemawiają raczej za rzemieślnikami a nie za "firmowym" szkłem. 

Opublikowano

Stelaż możesz wycenić u jakiegoś lokalnego rzemieslnika (podejrzewam że większa część producentów zbiorników zleca to firmom zewnętrznym, a nie robi tego samemu). Blat i fronty zakupić w firmie stolarskiej. Zostaje ci zakup zbiornika z pokrywa.

Glossy 150 można czesto wyrwać za nieduże pieniążki na olx, zreszta są tam też stelaże, kwestia tylko czy chcesz iść w używane. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja mam akwarium 150x50x60 i stoi na szafce zrobionej z płyt meblowych, wykonaną w zaprzyjaźnionym sklepie meblowym. Stoi już 4 lata i przeżyła awarię kubełka... Wcześniej miałem przez kilka lat akwarium 200x50x60 również na szafce z płyt meblowych zrobioną przez znajomego stolarza... Tak więc nie skreślał bym tej opcji...

  • Lubię to 2
Opublikowano

Więc tak nie ma co się bać stelaży z płyt meblowych, ja obecnie mam na takim stelażu, jest to moje drugie Akwa na płytach meblowych i nie ma problemu, akwarium mam od timiego z akwaria pro. Polecam go z czystym sumieniem, można zawsze zapytać, jesli chodzi o gotowe zestawy czy to juwel czy też aquael nie do końca jestem przekonany. Ale wybierzesz co uważasz w każdym razie powodzenia 

Tutaj Poglądowo mój baniak od Akwaria pro już z modułem wklejonym i kaseciakiem. IMG_20210820_155554.thumb.jpg.054bab64f0318398ee558e25c69662cb.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Moje akwarium 140x60x50 stoi na szafce z płyty meblowej grubosci 20mm zrobionej na zamówienie. Skręcana jest na konfirmaty i tylko blat wykonany ze sklejki wodoodpornej. Nóżki koniecznie metalowe regulowane. 

Edytowane przez Bezprym
  • Lubię to 2
Opublikowano

moje akwarium, około 2500 litrów i na oko na pewno ponad 3 tony stoi również na szafce z płyty meblowej, muszę uważać aby nie chlapać wodą, bo płyta jest słabym przyjacielem wody, ale wytrzymałość ma większą niż uważamy, po prostu mądry stolarz ma za zadanie dobrze to zaprojektować i wykonać i będzie służyć latami.

  • Lubię to 3
Opublikowano

Bardzo dziękuje za komentarze. Myślę, że zrezygnuje ze stelaża przy zamawianiu szafki. czy taką szafkę stawiać na jakichś regulowanych nóżkach czy bezpośrednio na podłodze?

Opublikowano (edytowane)

Zdecydowanie na regulowanych nóżkach.  Zniwelujesz ewentualne nierówności podłoża, a do końca nie przewidzisz czy podłoga nawet prosta nie podda się delikatnie pod cieżarem.

Edytowane przez pulpet
Opublikowano

Jestem w trakcie "rysowania" nowego zbiornika (260x55x70h - ok. 1 tys L) i raczej zdecyduje się na stelaż ze względu na funkcjonalność. W tej chwili mam (200x40x60h - ok. 480 L), a brat (200x60x60 - ok. 720 L). Obie szafki składałem sam z zamówionych płyt meblowych. Jest to fajne stabilne, bardzo tanie, ale stelaż wydaje się mi bardziej przestrzenny?

Poniżej wrzucam zdjęcia, jak to wygląda, może się przyda. Przepraszam za zdjęcie roślinniaka, ale początkowo takie miałem, a od pół roku już jest IMO piękna malawka :P

20191008_205648.thumb.jpg.fbfaf610c7317c0dd59ad29f649546dd.jpg

20191010_185626.thumb.jpg.84c3713e4d4b8d18e2490e877220f3dd.jpg

158481830_2881771228745389_5287592195113845914_n.thumb.jpg.a65004b28a8420c405a48187585fddba.jpg

  • Lubię to 5

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.