Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy ktoś z was wie czy jest jakiś preparat w spreju bądź w płynie który po nałożeniu zostawi twarda zbitą powłokę. Robię pokrywę do akwarium 180x40 że styropianu i jak wiadomo styropian to dość kruche tworzywo i chciał bym je wzmocnić i usztywnic. Plan jest taki żeby zrobić sama pokrywę pomalować ja na czarno albo biało a potem pokryć ja właśnie jakimś preparatem. Powłoka musi być twarda i sztywna. Z góry dziękuję za pomoc 

Opublikowano (edytowane)

A już odpowiadam :) poniewaz za blokiem mam dużą stertę styropianu i postanowiłem najpierw tak spróbować. Ale oczywiście masz rację i czuje ze skończy się na PCV. Do odważnych świat należy jak nie spróbuje to napewno się nie uda :) akwakwarium z ta pokrywa będę stawiał dopiero za kilka miesięcy więc mam czas na eksperymenty. 

Prototyp. Klejenie silikonem i wycinanie. 

Akwarium 180x40x50

Styropian grubości 5 cm

IMG_20210603_170923.jpg

IMG_20210603_170939.jpg

Edytowane przez Majk88
Opublikowano (edytowane)

Dziękuję Andrzeju. Niedawno rozmawiałem że znajomym polecił mi folie w spreju ale coś mi się nie widzi ta folia. Najlepiej jakiś plastik w spreju ale podejrzewam że folia to folia i twarda i sztywna nie będzie. Myślałem tez o cx5 stosowanym to tła wewnętrznego ale mogło by pękać i kruszyć się przy ruszaniu pokrywy. Chyba żeby tego cx5 wtedy jakimś lakierem albo właśnie wspomniana guma w spreju maznac... 

Edytowane przez Majk88
Opublikowano
15 minut temu, Majk88 napisał:

Myślałem tez o cx5 stosowanym to tła wewnętrznego ale mogło by pękać i kruszyć się przy ruszaniu pokrywy.

Przekombinujesz w ten sposób. Wcześniej oczywiście wspominałeś  co Ciebie motywuje do użycia styropianu i ja to rozumiem. Ale jednak najbardziej rozsądnym wyjściem jest to co proponował Andrzej @egon44  Sam styropian  owszem..jest łatwy w obróbce bo jest plastyczny. Ale zawsze jednak będzie bardzo narażony na uszkodzenia. Musisz sobie przemyśleć czy inwestować w spienione PCV ( osobiście polecam) czy kombinować . Oby takie kombinacje nie wyszły Ci drożej w efekcie.

Jeszcze jedna moja sugestia. Widzę , że ustawiłeś kamienie na styropianie w ten sposób , że dopasowałeś mniej więcej kawałki podkładki pod kamienie. Nie polecam takiego sposobu jak i nie polecam styropianu jako podkładki ( kiedyś dawno temu też tak miałem).  Nie polecam dlatego , że potem robi się mały problem gdy chcesz przestawić kamień z podkładką. Robisz sobie wtedy "Sajgon". Druga sprawa to sam styropian. U mnie pyszczaki ( dorosłe) kopały i go obgryzały  powodując , że jego kuli zawsze pływały przy tafli.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Andrzeju to co widziałeś na zdjęciach (mówię o kamieniach) to tylko że tak powiem jest na odwal chciałem zobaczyć jak te kamienie będą wyglądały postawione pionowo w akwarium i nie chciałem ich stawiać na szkle a miałem takie małe kawałki styropianu. Te zdjecie to takie byle co że tak powiem. Akwarium za kilka miesięcy będzie "odpalane" Ale bardzo dziękuję za podpowiedź bo do głowy mi nie przyszło że ryby mogą skubac styropian. Aktualnie w akwarium mam kamienie po ustawiane na kratkach ogrodowych z których nie jestem zadowolony.

A wracając do pokrywy to tą ze styropianu mazne na czarno a potem zainwestuje w ta gumę co podeslales ( ona zresztą też czarna). I ta guma będzie moim jedynym wydatkiem chyba że u mnie w zakładzie na warsztacie mają takie coś to i to za darmo będzie. 

Jestem uparty i zawzięty i dopiero jak mi mój pomysł nie wyjdzie ze styropianem to zainwestuje w PCV. Wiem ze PCV było by lepszym pomysłem trwalszym i odporniejszym ale nie po to leciałem z 10ma arkuszami styropianu żeby go wyrzucić 😁 a może wyjdzie fajnie o ile wogole wyjdzie

  • Lubię to 1
Opublikowano
21 minut temu, Majk88 napisał:

Aktualnie w akwarium mam kamienie po ustawiane na kratkach ogrodowych z których nie jestem zadowolony.

Zgadza się.. są skuteczne ale po odkopaniu po prostu brzydko wyglądają.

22 minuty temu, Majk88 napisał:

a może wyjdzie fajnie o ile wogole wyjdzie

Wyjdzie fajnie tyle , że  musisz potem uważać aby np. aby dziecko nie wciskało paluszka w obudowę albo nie  uderzyć czymś ostrym. Dokumentuj sobie fotograficznie, opisuj i wrzucaj tutaj.  Pewnie nie jednemu akwaryście to się przyda jako alternatywa.  Będzie na pewno taka pokrywa miało jedna zaletę. Nie będzie rezonansować:) 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Pewnie że porobie zdjęcia i wrzucę. Zrobił bym zdjęcie od spodu ale aktualnie silikon schnie i nie chce ruszać. Mogę tylko powiedzieć że od spodu jest po prostu wyskrobane i wypalane lutownica żeby wpasować je we wzmocnienia i nie wygląda to atrakcyjnie. Ale uczymy się na błędach. :) bardzo Ci dziękuję za pomoc i zobaczymy jak to finalnie wyjdzie :) pozdrawiam ✌

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.