Skocz do zawartości

120x40x60 czy ma to sens?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

cześć Malawiści,

od długiego czasu rozmyślam o powrocie do Malawi i chyba nadeszła wiekopomna chwiła.

Obecnie mam amazonkę, co2, sondy ph, itd itp ;) Jednak rozszczelniła mi się pompa Jebao (po 4mc użytkowania!!!) i lekko zalało szafkę która musi zostać wymieniona bo napuchła. Muszę zrobić restart i to jest akurat ta możliwość by faktycznie zmienić cały wystrój akwa.

Pytanie jak w temacie: czy to ma sens?

czy w akwarium 260L (tylko 40cm szerokie i aż 60cm wysokie) warto iść w Malawi.

Jestem raczej z kategorii estetów akwariowych i nie chcę robić zupy rybnej, a w tej pojemności może być ciężko.

sprzęt jaki mam: Oase biomaster 600, filtr narurowy jako mechanik (2 komory), oświetlenie led aquael 4x 18W, akwarium Aquael glossy 260L.

jakbym poszedł w Malawi, w tak małym akwarium to 2 gatunki max, coś niebiesko-żółte i coś kompletnie innego (tylko nie rdzawe...).

Proszę o poradę z waszego punktu widzenia, czy ma to sens, czy czekać ~2-4 lata do przeprowadzki i dopiero realizować plany (nie zmieszczę obecnie większego akwa)

z góry dziękuję za pomoc :)

Edytowane przez freelanc3r
  • Lubię to 1
Opublikowano

Witaj!

Nie ma sensu czekać 2-4 lata na założenie upragnionego Malawi !!😁

W tym litrażu warto iść w ten biotop. Co prawda 40 cm szerokości faktycznie nie powala, ale tak jak piszesz na dwa gatunki jest dosyć miejsca. Dodatkowo masz 60 cm wysokości, a to można naprawdę fajnie wykorzystać aranżując zbiornik aż pod samą taflę - widzę to u siebie że ryby mając kryjówki praktycznie pod taflą wybierają je równie ochoczo co te przy dnie. Jeśli nie chcesz robić zupy rybnej jak napisałeś, to może lepiej będzie wybrać zbiornik jednogatunkowy z rybami z wyraźnym dymorfizmem płciowym w układzie wielosamcowym (3 bądź 4 samce). Do wyboru jest kilka gatunków oferujących wymienione przez Ciebie kolory.. napewno popularny lecz mega piękny (oczywiście dobrej jakości) Chindongo Saulosi, Pseudotropheus johannii, Metriaclima sp. "msobo" magunga, Pseudotropheus interruptus.

Próbuj, napewno warto 😉

  • Lubię to 1
Opublikowano
9 godzin temu, Mróz napisał:

Witaj!

Nie ma sensu czekać 2-4 lata na założenie upragnionego Malawi !!😁

W tym litrażu warto iść w ten biotop. Co prawda 40 cm szerokości faktycznie nie powala, ale tak jak piszesz na dwa gatunki jest dosyć miejsca. Dodatkowo masz 60 cm wysokości, a to można naprawdę fajnie wykorzystać aranżując zbiornik aż pod samą taflę - widzę to u siebie że ryby mając kryjówki praktycznie pod taflą wybierają je równie ochoczo co te przy dnie. Jeśli nie chcesz robić zupy rybnej jak napisałeś, to może lepiej będzie wybrać zbiornik jednogatunkowy z rybami z wyraźnym dymorfizmem płciowym w układzie wielosamcowym (3 bądź 4 samce). Do wyboru jest kilka gatunków oferujących wymienione przez Ciebie kolory.. napewno popularny lecz mega piękny (oczywiście dobrej jakości) Chindongo Saulosi, Pseudotropheus johannii, Metriaclima sp. "msobo" magunga, Pseudotropheus interruptus.

Próbuj, napewno warto 😉

Jak wykorzystać taka wysokość? Ciężko znaleźć głazy tak wysokie a zarazem nie za szerokie i ładne. 

Myślałem o BTN ale nie wiem jak to ugryźć. Czy nie kupić tych kamieni i poprzyklejać na szybę + w toni wodnej ustawić średnie i małe głazy. 

 

Opublikowano
21 godzin temu, freelanc3r napisał:

Myślałem o BTN ale nie wiem jak to ugryźć. Czy nie kupić tych kamieni i poprzyklejać na szybę + w toni wodnej ustawić średnie i małe głazy. 

Jak przyklejać na szybę, to na pewno moduły, a nie kamienie. Kamienie jakie by nie były ważą dużo, a takie obciążenie szyby nie wydaje się być bezpieczne. Mimo wszystko widziałem kilka takich projektów i niby stoją od lat, ale...

Kamienie wysokie znajdziesz, tylko musisz się postarać. Mi bardzo pomogła mapka przygotowana przez kolegę @marek_z_81

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

przykleić kamienie, miałem na myśli kamienie "modułowe" :)

wstępnie pisalem do TerraArt i w fajnych pieniądzach robią tła. Tylko muszę pomyśleć bo mi powiedzieli, że tło dla dobrego efektu 3D ma do 20cm grubości, 50% głębokości akwa :D + z 260L zrobi  się zaraz 150.

dzięki za mapkę super sprawa!

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 minuty temu, freelanc3r napisał:

wstępnie pisalem do TerraArt i w fajnych pieniądzach robią tła. Tylko muszę pomyśleć bo mi powiedzieli, że tło dla dobrego efektu 3D ma do 20cm grubości, 50% głębokości akwa :D

Tak sobie myślę, że dobrze wykombinowane tło 3d z głębokimi żłobieniami mogłoby być ok. Tylko właśnie mało wody się robi ;)

4 minuty temu, freelanc3r napisał:

przykleić kamienie, miałem na myśli kamienie "modułowe" :)

Zrób moduły z dobrym zaplanowaniem, przyklej, do tego dobrze dobrane kamienie i będzie gitarrra ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.