Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam...Mam świeżo zarybione akwarium 375l. które dojżewało od 30.01. Posiadam w nim 40sztuk pyszczaków.

16szt Metriaclima msobo magunga 

12szt Cynotilapia hara gallireya reef 

12szt Pseudotropheus cyaneorhabdos maingano

20.02.2021 wpuściłem 20szt, parametry wody miałem następujące:

PH- 8

NO2- 0,01

NO3- 5

NH3- 0

NH4- 0

przez tydzień parametry w akwarium nawet nie drgnęły, co mnie bardzo pozytywnie  zaskoczyło.

27.02.2021 wpuściłem kolejne 20szt, wcześniej zrobiłem pomiar wody i nic się nie zmieniło. Wczoraj wieczorem robiąc testami kontrolę parametrów wody ( walizkowe JBL ) zauważyłem że moje NO2 nieznacznie wzrosło...do 0,025. Od razu wlałem 75ml preparatu Sera Toxivec. Dzisiaj zrobiłem ponownie testy które wyglądają następująco.

PH-  8

NO2- miedzy 0,025 a 0,05

NO3- 5

NH3- 0

NH4- 0

Rybki wyglądają jak by nic się wodą nie działo, są bardzo ruchliwe.

Proszę doradźcie mi co mam zrobić aby zbić to NO2 do 0

Opublikowano
12 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Zredukuj obsadę

Zredukować obsadę? Rybki kupowałem w FishMagic i ten hodowca właśnie taką ilości zaproponował mi właśnie kupić ponieważ twierdził że przy takiej ilości będę miał większy manewr przy ustaleniu haremu...i niby 40 rybek 3 - 3,5cm to niby wcale nie jest dużo na taki litraż...no to widzę że nie źle mnie naciągnął na kasę. T do jakiej ilości mam zredukować obsadę?

Opublikowano

Jakie duże te ryby? Nie drgnęła Ci rączka przy karmieniu? Spokojnie, młody zbiornik. Ja niedawno zarybialem od zera i też na trzeci dzień lekko NO2 podskoczylo i potem spadło. Więcej odpadów, poczekaj aż się bakterie domnożą, i kontroluj sytuację żeby nie wymknęła się spod kontroli. To co masz to  żaden dramat. Zaopatrz się w jakąś gaśnice na wypadek pożaru, Toxivec albo Nitrit minus od Sery np. Ale lej w ostateczności, bo sobie wydłuzysz dojrzewanie zbiornika. Obserwuj ryby. Jak się zachowują normalnie to czekaj, ale bądź czujny. Taka moja rada.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
2 minuty temu, pulpet napisał:

Jakie duże te ryby?

3-3,5cm pokarm podaję w takich ilościach aby w ciągu 1-1,5min zniknął, i tak znika. Więc myślę że wszystko jest ok ponieważ porcje nie są duże a na dodatek pokarm podaję po dwóch stronach akwarium tak aby każda ryba coś zjadła. I jak na razie to mi się udaje

Opublikowano

Jaka wyżej pisałem. Nie należę do osób paranoicznie bojących się lekkich wahań parametrów w młodym zbiorniku. Powiększa się obsada, może się lekko wahać na początku. Jak się nie poprawi albo będzie drastycznie pogarszać to wymaga oczywiście bardziej zdecydowanych działań. Ja bym na razie obserwował i karmił raczej oszczędnie. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Wiesz to normalne nic nie wlewaj po kilku dniach powinno być ok pamiętaj że ilość bakterii będzie dostosowana do ilości pokarmu dla nich, co do redukcji to racja ale, nie odrazu przecież to byłoby bez sensu.... Byś się pozbyl samic zamiast samcow, osobiście polecam nie odlawiac odrazu, a po czasie docelowo 25 - 30 ryb to spoko na twoj zbiornik, ale mowa tutaj o dorosłych osobnikach nie pyrtkach. 

  • Lubię to 2
Opublikowano
7 minut temu, Jeb_us napisał:

 

To jest oczywiste że zredukuje obsadę, ale najpierw chce zaobserwować zachowanie ryb danego gatunku, by móc w jakimś stopniu stwierdzić która ryba to samiec czy samica bo jak zauważyłem te maluchy już potrafią wdać się w przepychankę 🙂 a są i takie osobniki które już obrały sobie daną grotę i teraz rywalizują o nią 🙂

Opublikowano

Także zostaw,obserwuj, wyciągaj wnioski. Ja osobiście zostawiłbym docelowo 10 msobo to 2/8 do tego po jednym haremie 1/4 albo ewentualnie 2/4 i będzie petarda 👍🏻

Opublikowano
15 minut temu, Jeb_us napisał:

Ja osobiście zostawiłbym docelowo 10 msobo to 2/8 do tego po jednym haremie 1/4 albo ewentualnie 2/4 i będzie petarda 👍🏻

Ha...🙂 tylko czy będę miał tyle szczęścia i uda się to utworzyć. No w takiej liczbie tych gatunków akwarium prezentował by się bardzo ładnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.