Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam pytanie chciałbym od jutra zacząć powoli oświetlać akwarium i zobaczę czy sinice zaczną wracać czy nie. Nie wiem czy lepiej włączyć pełną moc oświetlenie, ale na krócej zacząć np od 3 lub 4h i powoli wydłużać czy lepiej np 8h ale moc oświetlenia na połowę? Narazie piasek mam bardzo czysty zostało trochę sinic na kamieniach jutro je usunę mechanicznie na ile to będzie możliwe.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Raport z pola bitwy stan na dzień dzisiejszy i moje wnioski na temat wody utlenionej i jej skuteczności w walce z sinicami.
Sinic narazie nie widać, a przynajmniej nowych, stare w większości zniknęły dziś mechanicznie usunołem resztki które zostały na kamieniach i zrobiłem pomiary.
Wnioski:
1) Woda zrobiłaś się mętna, a przyczyną jak myślę jest pkt 2.
2) Biologia jak się okazuje jednak została zachwiana parametry:
NO2 = 0,1,
NO3 = 10
i ku mojemu zdziwieniu
PO4 = jakieś 0,8 (kolor trochę jaśniejszy jak dla poziomu 1 na skali) - więc znaczny wzrost w porównaniu do 0,25 w ostatnim pomiarze.
3) Rośliny (nurzaniec) też ucierpiały stan liści się pogorszył.

Ale cel póki co osiągnięty, zaczołem zastanawiać się skąd mógł wziąć się tak wysoki poziom fosforu w postaci PO4 i jak się okazało woda utleniona to nie tylko woda utleniona, ale jak przeczytałem jej skład jest następujący.

Hydrogenii peroxidum (nadtlenek wodoru) 30% - 10,0 g (stabilizowany kwasem 1- hydroxyetano 1,1 - difosfonowym - 10 mg/l i disodu difosforanem - 100 mg/l)

woda oczyszczona 90,0 g.

Chemikiem nie jestem, ale o ile się nie mylę to właśnie przyczyną nagłego skoku PO4. Jeśli się mylę proszę poprawcie mnie.

I tu moje przemyślenie na chwilę obecną myślę że woda utleniona może być skuteczna, ale...no właśnie ,,ale,, jej opinia o nieskuteczności może wiązać się właśnie z podniesieniem poziomu PO4 i co się z tym wiąże dużym ryzykiem powrotu sinic.
Po udanej kuracji zostaje nam w akwarium właśnie wysoki poziom PO4 a robiąc sugerowana przed zastosowaniem wody utlenionej duża, nawe 50% podmiane wody zbijamy NO3 więc na wyjściu mamy wysoki fosfor przy niskim azocie. Do tego po ,,udanej,, kuracji z tęsknoty za oglądaniem naszego pięknego biotop wracamy dość szybko do oświetlania akwarium i powrót sinic staje się wysoce prawdopodobny!

Moim zdaniem po kuracji wodą utlenioną i jej zakończeniu przed powrotem do oświetlania akwarium najlepiej byłoby zbić PO4 albo przynajmniej bacznie obserwować jego stosunek do azotu.

Narazie nie zbijam go u siebie ponieważ mam wysoki poziom NO2 i nie tak niski poziom NO3 więc wydaje mi się, że ogólny stosunek fosforu do azotu powinien wypadać dość przyzwoicie.

Oczywiście powyższe to moje spostrzeżenia i nie mam pewności, że są w 100% słuszne.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Opublikowano

Woda utleniona ma wzór chemiczny H2O2, nie ma nic innego w składzie, nie wiem co ty wlałeś, ale na pewno nie czysty nadtlenek wodoru.

Wy-Tapatalkowane

Opublikowano
Woda utleniona ma wzór chemiczny H2O2, nie ma nic innego w składzie, nie wiem co ty wlałeś, ale na pewno nie czysty nadtlenek wodoru.

Wy-Tapatalkowane


Tak natomiast woda utleniona sprzedawana w aptece, a taka wlałem w składzie ma nie tylko wody utlenionej, a jest jej roztworem i posiada także związki o których pisałem które pełnia rolę (taką informacje znalazłem w internecie) stabilizatorów.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka


Opublikowano

Masz rację, dawno nie kupowałem wody utlenionej, kiedyś ta z apteki miała 14 dni termin przydatności a teraz dodają "konserwanty". Ale widzę, że można też kupić taką CZDA, i tą powinno się stosować w akwarystyce.

Wy-Tapatalkowane

  • Lubię to 1
Opublikowano

Niestety wczoraj zauważyłem niewielki zielony nalot na piasku bardzo słabo widoczny, żona nie zauważyła go w ogóle, ale po dokładnym przyglądnięciu się widać że sinice nie dają za wygraną więc znow wróciłem do wyłączonego światła, zobaczymy co dalej.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

  • Smutny 1
Opublikowano

Pomimo wyłączonego oświetlenia sinice znów rosną jak szalone pewnie za sprawą światła słonecznego które o tej porze roku dodatkowo oświetla moje akwarium. Zastanawiam się za radą kolegów powyżej nad zastosowaniem chemiclean choć chciałem tego uniknąć mam pytanie do osób które używały go u siebie. Po ilu dawkach przyniósł oczekiwany skutek? W moim akwarium jest około 800-850 litrów wody więc muszę dać około 2g (2g to koszt 115 zł, 6g około 185 zł) problem w tym że jak 1 dawka nie pomoże i będzie trzeba ją powtórzyć to koszt wychodzi bdb więc lepiej od razu kupić 6g natomiast jeśli okaże się że pierwsza rozwiąże problem zostanie mi nie potrzebne 4g.

Rozumie że każdy przypadek jest inny natomiast jeśli większości osób rozwiązała problem już 1 dawka zaryzykuje i kupie 2g.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Mam nadzieję, że drugi raz nie za szybko otwieram szampana jak po 1 kuracji wodą utlenioną, która okazał się totalną porażką nie dość, że sinice jak pisałem wróciły to okazało się że jednak biologia ucierpiała, a w zasadzie nie została zachwiana, a została wybita lub przynajmniej zdziesiątkowana! Więc stanowczo odradzam eksperymenty z wodą utlenioną, a przynajmniej u mnie nie pomogła na dużej, a mało nie doprowadziła do tragedi!

Na szczęście po radzie kolegi @tupas któremu serdecznie dziękuję obserwowałem bacznie parametry i o ile początkowo wszystko było ok (co pisałem kilka postów powyżej) o tyle po kilku dniach parametry skoczyły do góry NO2 doszło do 0,6 i po codziennych podmianach wody i ponad tygodniowej walce bakteriach itp akwarium praktycznie dojrzało od nowa. Później były okrzemki które prawie zanikły i zaczynają nieśmiało pojawiać się w ich miejsce zielone glony na kamieniach narazie bardzo nieśmiało, ale zaczyna się zielenić.

Nurzańce po kuracją woda utleniona praktycznie się rozpuściły teraz ledwo zaczęły odbijać praktycznie z korzeni które zostały w piasku.

Na sinice ostatecznie pomogła 1 dawka chemiclean i narazie, a dziś jest równy miesiąc od podania wygląda że wojna wygrana(sinic ani śladu)

W tej chwili parametry wode od dłuższego czasu wyglądaj nastepujaco;

NO2 - 0
NO3 - 15 - 20
PH - 7,7
PO4 - 0,5

Na dzień dzisiejszy szczerze polecam chemiclean, też początkowo chciałem jak to się mówi,, bez chemii,, skończyło się na kilkutygodniowej walce z wiatrakami mnóstwie niepotrzebnej pracy przy usówaniu sinic co kilka dni (a nie jest to przyjemna praca przynajmniej dla mnie), a także mało nie straciłem obsady tylko dla tego że chciałem postępować zgodnie z zasadą ,, nie używać chemii,, którą i tak złamałem bo przecież woda utleniona to też środek chemiczny.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka





  • Lubię to 3
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Stosowałem u siebie 3 miesiące temu ChemiClean - wyczyścił sinice oraz glony z kamieni... Fakt, sinic nie ma, a miałem ich trochę tylko na piasku przy przedniej szybie.

Obecnie używam Phosguard Sachema na zbijanie fosforanów, dodatkowo dozuję w niewielkich ilościach azot.

Przed atakiem sinic rzadziej wymieniałem Phosguard, stąd nawrót sinic.

Obecnie dozuję azot oraz częściej wymieniam wkład z Phosguardem.

Niestety zauważyłem nawrót sinic. Na razie pojawiło się małe ognisko przy szybie ok 1cm2 powierzchni.

Oświetlenie to 30x moduł biały Samsung, który świeci na ok 30% mocy oraz 10x moduł RGB świecący na film oprócz zielonego, który świeci 50% mocy.
Czas świecenia ok 12h.

Zobaczę, co będzie dalej.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.