Skocz do zawartości

Jak to jest z wodą? Wasze doświadczenia, uwagi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przeglądając wiele artykułów odnośnie wody w jeziorze oraz opisów ryb znalazłem wiele kontrowersji - szczególnie jeśli chodzi o parametry wody.

Wychodzi na to, że woda w jeziorze jest generalnie miękka, a wg. opisów i wielu waszych wpisów to trzymacie pysie raczej w wodzie średnio twardej lub twardej. 

Z tego co ja wyczytałem to woda powinna mieć: pH 7,5-8,5 (optymalnie 7,9); kH 6-10; gH 3-6. (???)

Teraz pytanie jak to się ma do waszych doświadczeń oraz przede wszystkim do wprowadzenia ryb do nowego zbiornika. Domyślam się, że większość (wszyscy) hodowcy w PL trzymają ryby w wodzie raczej twardej lub średnio twardej. Zakładając, że otrzymane ryby będą pływały w podobnym pH (najważniejszy parametr?) to kropelkowanie do przystosowania do "moich" parametrów wystarczy czy Waszym zdaniem trzeba jeszcze dłuższych przygotowań?

tab.png

Opublikowano

W jeziorze Malawi woda jest lekko lub silnie zasadowa – pH waha się od ok. 7,5 do 8,8.Twardość wody w jeziorze to 4-6 stopni dla twardości ogólnej(GH) i 6-8 dla twardości węglanowej(KH). Jednak na nasze akwariowe warunki wystarczy jeśli przypilnujemy aby twardość węglanowa była na poziomie 10 stopni lub powyżej to pozwoli na utrzymanie pH wody na pożądanym poziomie. Generalnie oprócz twardości węglanowej w Malawi, twardością ogólna nie powinniśmy zaprzątać sobie głowy gdyż nie odgrywa ona żadnej ważniejszej roli w hodowli pyszczków. Nierzadko okazuje się, że pH w kranie jest odpowiednie, i nie potrzebna jest żadna ingerencja akwarysty. Jeśli trzeba zrobić korektę w górę, to zwykle niewielką. Pozostałe parametry wody, takie jak wykrywalne NH3/4, NO2 musimy wyeliminować na drodze cyklu azotowego, natomiast NO3 zbijamy podmiankami wody, po zamknięciu cyklu. Na późniejszych etapach funkcjonowania naszego domowego Malawi NH3/4, NO2 i częściowo też NO3 eliminujemy za pomocą filtra biologicznego.

Z mojego doświadczenia wystarczy, aby pH było na minimalnym poziomie 7,5-7,8.

A Ty jakie masz parametry wody kranowej?

  • Lubię to 2
Opublikowano
34 minuty temu, ziemniak napisał:

Wychodzi na to, że woda w jeziorze jest generalnie miękka, a wg. opisów i wielu waszych wpisów to trzymacie pysie raczej w wodzie średnio twardej lub twardej. 

Z prostej przyczyny. Pysie , które mamy w swoich zbiornikach  najczęściej nie pochodzą z odłowu,  dlatego  jest im łatwiej aklimatyzować do parametrów wody w naszym akwa z tej  przyczyny ,że same  jak wcześniej wspomniałem , pochodzą już wody z parametrami zbliżonymi do naszych wód a nie do wody z jeziora. Dlatego często na naszym forum jest powtarzane, że ryby z odłowu są bardziej wrażliwe na parametry jak te pochodzące z naszych hodowli. Twardość mojej wody w kranie to: KH2  GH3.  Zasadowość to pH 7-6. W takim przypadku leję wodę z krany poprzez węgiel i nigdy żadnych problemów.

  • Lubię to 2
Opublikowano
1 minutę temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Twardość mojej wody w kranie to: KH2  GH3.  Zasadowość to pH 7-6. W takim przypadku leję wodę z krany poprzez węgiel i nigdy żadnych problemów.

Ale z tego co pamiętam, to dodatkowo dodajesz sodę oczyszczonej, aby podnieść pH. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 minuty temu, egon44 napisał:

Ale z tego co pamiętam, to dodatkowo dodajesz sodę oczyszczonej, aby podnieść pH.

Dodaję..utrzymuję w ten sposób pH w akwa na poziomie 8.0 

 

3 minuty temu, egon44 napisał:

Zasadowość to pH 7-6.

Miało być 7.6

  • Lubię to 1
Opublikowano
50 minut temu, egon44 napisał:

A Ty jakie masz parametry wody kranowej?

U mnie w kranie:
pH: 7,4-7,6
GH: 17
KH: 7-8
NO3: 20

Bardzo dziękuje za rzeczowe odpowiedzi. To wiele wyjaśnia. Chcę wrócić do malawi, ale chcę to zrobić jak najlepiej, aby zaoszczędzić sobie czasu i nerwów. Forum nie czytałem już około 10 lat. Wcześniej to była wiedza i zbiornik tylko na pokaz co w perspektywie czasu bezlitośnie natura weryfikowała. Teraz chciałbym uniknąć wiele błędów z przeszłości.

Mam filtr RO, z którego wylatuje pH 7,0 oraz NO3 - 5. Plan miałem taki żeby lać wodę tylko z RO co być może zaoszczędzi cyklu azotowego (w sumie bez znaczenia czy wystąpi), a wodę uzdatnić medykamentami typu: soda spożywcza, Seachem Malawi-Victoria Buffer, Azoo African CichlidsMineral Salt. 

Jeśli chodzi o akwarium to w tej chwili posiadam 480L (200x40x60h) zasilane dwoma ultramax 1500 plus planuje zrobić sztuczny kamień filtracyjny. Jest to pierwsza opcja, jednak w planach mam drugą, czyli 1000L (260x55x70h). Tutaj pojawia się jednak kilka problemów. M.in. takich, że winda w bloku ma 230 cm długości, a ja mieszkam na 3 piętrze. W grę wchodzą trzy opcje: klejenie w domu, wniesienie stelaża i zbiornika po schodach lub zamówienie dźwigu.

20201031.jpg

Opublikowano
Godzinę temu, ziemniak napisał:

U mnie w kranie:
pH: 7,4-7,6
GH: 17
KH: 7-8
NO3: 20

Parametry wody kranowej masz ok, oprócz NO3. 

Jakim testem kropelkowym mierzysz NO3? 

Zoolek? 

 

Opublikowano
W dniu 26.12.2020 o 18:52, ziemniak napisał:

tak

Zoolek NO3 przeważnie pokazuje zawyżony wynik tego parametru(20mg/l). W rzeczywistości może być mniej. 

Także sugerowałbym sprawdzić ten parametr innym testem kropelkowym np. JBL lub Salifert freshwater. 

 

Opublikowano

Dziękuje za informację. Czasami robię też z JBL test 6in1 i właśnie mam wrażenie, że tam pokazuje mniej. 

Ogólnie to chyba jestem za opcją lania wody z RO i uzdatniania jej. W Częstochowie co prawda mamy teoretycznie dobrą wodę, bez chloru - ze studni głębinowych (wodociągi reklamują się już od dłuższego czasu "piję wodę z kranu"), ale mimo wszystko nie mam zaufania - choćby np. do stanu sieci/rur.

OT powrót do pyszczaków w moim przypadku chyba nastąpi szybciej niż myślałem. Dzisiaj byłem w sklepie zoo kupić mrożonki i przystanąłem przy zbiornikach z pyszczakami. Pani albo się przejęzyczyła, albo miałem dziwną minę, bo zamiast spytać się czy coś podać to spytała się czy wszystko w porządku. Druga sprawa za wcześniejszym powrotem to niestety zupełnie nie mogę poradzić sobie z chyba ospą w obecnym zbiorniku. W listopadzie miałem krótkie leczenie i raczej zakończyło się sukcesem. Od 5 grudnia znowu walczę i poddałem się. Podniosłem temperaturę najpierw do 28, lałem własnej roboty FMC, później Tropicala, później jeszcze podniosłem temp do ponad 30 i następna chemia plus sól. 27 grudnia poddałem się, obniżyłem temp do 28 i uzbroiłem jeden filtr w media bio plus węgiel. Zobaczymy co dalej, ale nie wróżę sobie niestety sukcesu. Część obsady w ogóle nie wykazuje objawów: skalary, ramirezki, macmasteri, półdziobki, pstrążenice, razbory, gupiki, amano. Druga część ociera się: część mieczyków, rodostomusy, kiryski sterby. Trzecia część ociera się i ma kropki, ale tylko na płetwach ogonowych i tylko kilka sztuk neon czerwony. Czwarta część prętniki połowa ma jakieś tam minimalne kropki na ogonie lub płetwie grzbietowej i czasami siada na dnie. Ogólnie wszystkie ryby mimo takiej chemii i wyższej temperatury z reguły zachowują się normalnie i są bardzo łase. Gorzej znoszą to oczywiście rośliny. Aktualny stan wody: NO2: 0, NO3: 18, NH4: 0, PH: 7,1, KH 5, GH 15, PO4: 2,2, FE: 0>, K: 15, MG: 15, CA: 100.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.