Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

dzień dobry chciałbym się dowiedzieć czy akwarium malawi jest dobre dla początkujących oraz jaki sprzęt polecacie do 300l które mam zamiar kupić

 

Edytowane przez Kacper Ł
Opublikowano (edytowane)

Każdy z nas  kiedyś był początkujący. 😁 Czytaj forum, słuchaj rad a zobaczysz że nie taki straszny diabeł. W niewiele mniejszym akwarium bo 240l dobrze mi się sprawdzał Aquael Unimax 150 jako biolog i Aquael Turbo 2000 jako mechanik. Możesz też pójść w kaseciaka albo hamburga na pompie jebao dcp 2000. W zasadzie to panuje u nas zasada "stawiaj tak duże akwarium na ile miejsce pozwala by dwa razy nie kupować", przemyśl to sobie. 😉

Edytowane przez Bezprym
Opublikowano
29 minut temu, Bezprym napisał:

Każdy z nas  kiedyś był początkujący. 😁

chodziło mi oto czy nadaje się dla osób zaczynających swoją przygodę z akwarystyką

 

Opublikowano

@Kacper Ł  Na początek prośba do Ciebie. Zaczynaj zdania z dużych liter i kończ kropkami i nie mów , że to nie forum językowe. Tutaj dbamy o zasady  pisowni w tym najmniejszym stopniu. 

Wracając do Twojego pytania.. tak nadaje się nasz biotop Malawi dla początkującego akwarysty. Jest to jeden z najmniej kłopotliwych. Zakładaj tematy  , pytaj w działach do tego przeznaczonych a na pewno koledzy Ci pomogą.

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)

Jak już wspomniał kolega Andrzej przede mną, tak jest dobry dla początkujących (biotop nie Andrzej😉) Praktycznie poza podmiankami i czyszczeniem szyby oraz płukanie gąbek nie wymaga nadmiaru pracy. Nic tylko usi@ść i cieszyć się widokiem naszych milusińskich. 🙂

Edytowane przez Bezprym
  • Lubię to 2
Opublikowano

To ja będę w opozycji ;)

Jeżeli ktoś uważa, że przy tym biotopie tylko zaleje zbiornik, wpuści ryby, będzie robił podmianki i czyścił szyby jest w błędzie.

Gdyby tak było nasz dział FAQ nie byłby tak rozbudowany, nie było by również tyle tematów gdzie nasi użytkownicy szukają pomocy.

Nie jest czymś strasznie trudnym, przy zachowaniu podstawowych zasad, hodowla ryb nie powinna być problematyczna, jednak pamiętać należy, że to pyśki :) troszkę się biją, troszkę się przeganiają i czasami trzeba wyciągać trupki lub prowadzić redukcje obsady, a do tego nie każdy początkujący jest przygotowany

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Jarku dlatego najpierw należy poczytać o tym biotopie jeśli człowiek wie czego się spodziewać to nie będzie rozczarowany a wyławianie trupków i redukcja obsady to niestety już proza życia😁

Edytowane przez Bezprym
  • Lubię to 1
Opublikowano

zgadza się, jednak jak ktoś myśli, że wpuści rybki i będzie miał miło i kolorowo to nie jest to akwarium z gupikami, mieczykami itp.

  • Lubię to 1
Opublikowano
12 minut temu, yaro napisał:

Nie jest czymś strasznie trudnym, przy zachowaniu podstawowych zasad, hodowla ryb nie powinna być problematyczna, jednak pamiętać należy, że to pyśki :) troszkę się biją, troszkę się przeganiają i czasami trzeba wyciągać trupki lub prowadzić redukcje obsady, a do tego nie każdy początkujący jest przygotowany

Ja jestem początkującym malawistą. W sumie po przerwie więc coś tam pamiętam, ale mimo wszystko początkującym.

Dla mnie największym problemem jest właśnie redukcja samców. Zwyczajnie nie mam co z nimi zrobić i muszę kombinować i jeździć po 100km żeby ktoś się zlitowal i je ode mnie odebrał. To jest niestety duży kłopot dla kogoś kto mieszka na "zadupiu".

Opublikowano

Dobór właściwej obsady jest niezbędny w każdym biotopie bo inaczej zgony będą również w  innych biotopach. W Malawi jest to może bardziej  dynamiczne ze względu na charakter pyszcaków. To , że np. bojowniki nie kipią energią  nie oznacza , że nie są agresywne wobec  swojego gatunku czy innych ryb i też należy dokonać właściwej obsady  . Bojownik to tylko przykład. Startując biotop Malawi mamy właściwie "gotowe" warunki do ich hodowli  pomijam cykl azotowy bo ten w każdym biotopie musi się odbyć.  Prosty przykład: aby wystartować np. akwa z "paletami" trzeba wodę specjalnie spreparować kiedy dla biotopu Malawi najczęściej parametry kranówy   są już odpowiednie. Następny przykład: glony. Tutaj są wskazane , pożądane . No chyba ,że ktoś ich nie chce. W roślinnym walczymy z nimi dodając np. CO2 itp.  U nas pH  z kranówy już najczęściej jest odpowiednie  kiedy w innych biotopach musimy je obniżać i to znacznie. Wg mnie jednak nasz biotop jest zdecydowanie łatwiejszy w "obsłudze" jak wiele innych no może poza LT.

  • Lubię to 6

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
    • No to ja się wyłamię. Miałem 240-stkę Juwela z szyby 8. Bez wzmocnień, spięte tylko plastikową koroną z plastikową spinką po środku (taki standard Juwela) Miałem je 2 lata. 4 lata temu sprzedałem i działa po dziś dzień🤷‍♂️
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.