Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Planujemy Malawi 450 l (Juwel Rio 450). Obsada raczej non-mbuna. Poczytaliśmy sobie o różnych rybkach, pooglądaliśmy zdjęcia. Chcielibyśmy, żeby rybek było ok. 20-25 (czy przelicznik 1 rybka na ok. 20 litrów jest dobry?). Dobrze, żeby mogły być 4 gatunki. Np. 1 stadko i 3 haremy? 2 stadka i 2 haremy? Zależy nam na różnorodności kolorystycznej i możliwie atrakcyjnych samiczkach. Jesteśmy początkujący, więc dobrze, żeby rybki były dość proste w prowadzeniu i raczej nieagresywne.
Będziemy wdzięczni za opinię dot. obsady złożonej z poniższych gatunków. Które z poniższych gatunków można by dobrać ze sobą? Jakie połączenia nie są wskazane?
Dobraliśmy też jedną mbunę - Labidochromis "yellow" - czy nie jest ona za mała i za spokojna, żeby mogła egzystować z pozostałymi rybkami?
Jeśli są też inne, ciekawe propozycje, to oczywiście jesteśmy otwarci na sugestie.
 
Stadka:
- Placidochromis phenochilus Mdoka white lips - 2+4 (ładne niebieskie samiczki)
lub:
- Copadichromis borleyi „Mbenji” - 2+4/5 (piękny samiec, niebrzydkie samiczki)
Do tego haremy (2 lub 3 spośród poniższych gatunków):
- Otopharynx lithobates Zimbawe Rock - 1+3/4 (piękny żółty czub)
- Placidochromis sp.phenochilus Tanzania - 1+3/4 (wyjątkowe błękitno-srebrzyste ubarwienie samca)
- Labidochromis caeruleus - 1+3/4 (nieagresywna mbuna, śliczne żółte ubarwienie, także u samiczek)
- Protomelas sp.”steveni taiwan” - 1+4 (przepiękne, kolorowe ubarwienie samca).
 
Pozdrawiamy,
Beata i Artur
Opublikowano (edytowane)

 

Za dużo tych gatunków jak na takie szkiełko., to duże ryby. Zdecydujcie się na jeden gatunek Placidochromisa do tego dałbym yellow i moze Copadichromisa. Ewentualnie yellow, Otopharynx i Copadichromis i już bym więcej nie dodawał. 

 

Edytowane przez Bezprym
Opublikowano

Dziękujemy za sugestię. Gdyby gatunki były trzy, to może by zwiększyć trochę liczebność w ramach poszczególnych gatunków? Np. dwa stadka po ok. 8 osobników plus harem 5 osobników?

Może tak - stadka Copadichromis borleyi „Mbenji” + Placidochromis phenochilus Mdoka white lips oraz harem Labidochromis caeruleus? Jakie konfiguracje samców i samic byłyby optymalne?

Pozdrawiamy,

Beata i Artur

Opublikowano

Niestety ale wasze akwarium jest polecane jako minimalny zbiornik dla non mbuny. Do tego zbiornika 2 gatunki a 3 to już max i jeśli chodzi o ilość to układ 1+3/4. Ryby w akwarium rosną zazwyczaj większe niż na wolności...

Opublikowano

OK, dziękujemy. Jakoś znajdziemy kompromis, żeby rybkom było dobrze, a akwarium prezentowało się atrakcyjnie.

Pozdrawiam

Opublikowano
W dniu 30.11.2020 o 21:59, Robson79 napisał:

Niestety ale wasze akwarium jest polecane jako minimalny zbiornik dla non mbuny. Do tego zbiornika 2 gatunki a 3 to już max i jeśli chodzi o ilość to układ 1+3/4. Ryby w akwarium rosną zazwyczaj większe niż na wolności...

Licząc nawet 3 haremy po 1+4 to masz 15 niemałych ryb w akwarium, a to nie jest mało zwlasza jak urosną, ale jak chcecie więcej myślę że można by było też spróbować dać jeden spokojny gatunek w układzie dwusamcowym np. 2+5 i tu bym stawiał na gatunek z ładnymi samicami, do tego 2 gatunki uzupełniające 1 + 4. 

Opublikowano

Właśnie jako małe stadko chcemy dać Placidochromis Mdoka "White lips" - samiczki są ładne, niebieskie. Uzupełnimy to haremami. Mamy nadzieję, że będzie OK :)

Pozdrawiamy,

Beata i Artur

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.