Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hehe myślałem, że proponujesz mi zabranie mieszkania ze sobą do gorzowa... za dużo discovery oglądam chyba... amerykanie wrzucają domek na tira i heja przeprowadzka....

Opublikowano
ja bym wziął, gdybym mieszkał w Świnoujściu :mrgreen:


też bym wziął i nawet spełniam kryterium "mieszkania w...", ale jak powiem biorę, to Misyo powie, to chodź będziem targać na dół, załatw transport, ekpię.... bleeee :P

targałem moją 420-tkę i mam dosyć na rok przynajmniej :P


jakby mi je teleportował, to nawet bym "przepłacił" :lol:

Opublikowano

Wymyślił.... TELEPORT.... to ja bym do gorzowa od razu wystrzelił z niego ;D ... Jak to było w startreku... KOMPUTER... TELEPORTUJ NAS ;D

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam


Od 3 tygodni testuję rozwiązanie z innym rodzajem filtrów tj. wspomniane 20 mikronów jako mechaniczny (pierwszy)

i na razie jeden 50mikro jako biolog (drugi też będzie 50 ale dopiero założę, jak pierwszy dojrzeje).


Przepływ nawet po 2 tygnodniach na mechanicznym jest w porównaniu do 5mikro rewelacyjny. Jestem nawet gotów zaryzykowac stwierdzenie, że 2 tygodniowy 20mikronowy ma większy przepływ niż 5mikro nowy.


Jak wymienie już ostatni biolog na 50siątke to zobaczę ile mogę używac mechanika... bo po 2 tygodniach był brudny do połowy.... Gdyby nie cena 50siątek które są średnio dostępne używałbym ich jako mechanicznych a na biologi 100 dał. Ale jedna 50siątka to 12pln a 20 kupiłem po 3.40.....

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Witam Wszystkich Bardzo Serdecznie


W tym poście chciałbym zakończyć ostatecznie wątek Miszyn Akła 840L. W związku z przeprowadzką o 200km i turbulenciach w trakcie byłem zmuszony oddać/odsprzedać swoją obsadę. Jako, że wciąż nie dostałem kredytu na mieszkanie/dom (sic) wszystko przeciąga się w czasie... ZOSTAŁEM ZMUSZONY ZLIKWIDOWAĆ AKWARIUM.


sprawa ma się tak, że muszę wszystko przetransportować na działkę do teścia gdzie szkło i osprzęt poczeka na swoje miejsce docelowe. Przy odrobinie szczęścia jest to kwestia 3-4 miesięcy.. ale zakłądam też pesymistyczne podejście czyli nawet rok czasu....


Jednocześnie kończę przygodę z pyszczakami. Szukam nowych wrażeń i w sumie czytam od 2 miesięcy różne wątki wciąż nie podejmując ostatecznej decyzji w która stronę pójdę. Czy beda to dyskowce i piękne rośliny czy duże rybska czyli pawiookie (co by nie było zgapie po makoku ale pyszczaki on zgapił ode mnie więc 1:1 ;-)


Na dzień dzisiejszy chciałbym sprzedać lampę HQi. Jakby ktoś był zainteresowany to prosze o kontakt na priva...


Jednocześnie chciałbym WAM WSZYSTKIM serdecznie podziękować za czas, wiedzę i frajdę jaką miałem podczas przygody w Klubie Malawi. Będę tu często zaglądać... szybko się uzależniam a ciężko rzucam nałogi ;]

Opublikowano

Hehehe DRAK wygrałeś :lol:


smurv: a może 3kg neonek? :D


Piękne rybsko... ale pewnie z dostaniem i ceną abstrakcja...


Paletki są okej.. ale... nie mogę sobie pozwolić na biotop wymagający 100% zaangażowania. Czasami musze gdzieś wyjechać na parę dni, czasami nie mogę wody podmienić na czas... a dyski są za wrażliwe na cokolwiek.... nie to co pyśki ;]

Opublikowano

No to czytam i czytam... i mam za małe akwarium ;-)


Szczerze mówiąc to dobrze ze mi sie to wszystko tak przeciąga... Bo w sumie nie wiem czy bardziej podobają mi sie akwaria roślinne z 300 neonkami czy proste i ciemne klimaty z jedną - dwoma dużymi rybami...


Musze po prostu poszukać jakichś akwarystów w okolicy i sie na piwko ustawić.. i pooglądać na żywo... bo od zdjęć to już pier***ca dostaje

Opublikowano

Heh no faktycznie daje rade ;-) Cena chyba całkiem okej.

Dzisiaj pół dnia czytałem o Arowanach. Ale te moje akwa wcale nie takie duze... Jakbym znalazł kupca na swoje to bym od razu na miejscu i bez przewożenia 300cm zamówił ;-)


Ahh... śmieje sie już sam z siebie dosłownie... Na dzień dzisiejszy a raczej na dzisiejszy wieczór jestem za 4 pawiookimi plus jeden duży drapieżnik...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.